BEETHOVEN I Bergmann

BEETHOVEN I Bergmann

28 kwietnia 2023, Piątek

Filharmonia im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie

Małopolska 48, Szczecin

Start: godz. 19:00

Podziel się:

UTWORY
🔘 Ludwig van Beethoven – Koncert fortepianowy nr 4 G-dur op. 58
🔘 Ludwig van Beethoven – Symfonia nr 7 A-dur op. 92

ARTYŚCI
🔘 Piotr Sałajczyk – fortepian
🔘 Rune Bergmann – dyrygent
🔘 Orkiestra Symfoniczna Filharmonii w Szczecinie

BILETY (25-55 PLN)

To będzie prawdziwe święto Ludwiga van Beethovena w złotej sali. Koncert ten w całości poświęcamy jego niezwykłej muzyce, a w szczególności dwóm utworom, które od ponad 200 lat należą do najchętniej słuchanych przez melomanów na całym świecie. Tego wieczoru usłyszymy bowiem: Koncert fortepianowy nr 4 g-moll, op. 58 oraz Symfonię nr 7 A-dur, op. 92. A wykona je dla Państwa Orkiestra Symfoniczna Filharmonii w Szczecinie pod batutą swojego głównego dyrygenta – maestro Rune Bergmanna, w roli solisty zaś usłyszymy znakomitego polskiego pianistę Piotra Sałajczyka.
IV koncert fortepianowy Beethovena należy bezsprzecznie do najważniejszych utworów w literaturze pianistycznej, po który chętnie sięgają najlepsi wirtuozi instrumentu, a wielu miłośników muzyki klasycznej zna ten koncert niemalże na pamięć. Utwór tuż po swojej premierze w 1808 roku w Wiedniu zebrał bardzo pochlebne recenzje w prasie. “Ten koncert jest bodaj najpiękniejszy, najbardziej wyjątkowy i rozbudowany spośród wszystkich koncertów Beethovena” – pisał ówczesny Allgemeine musikalische Zeitung. Mimo pozytywnej, a nawet entuzjastycznej recepcji utworu, został on na jakiś czas zapomniany, a na światowe sceny powrócił dopiero za sprawą Felixa Mendelssohna Bartholdy’ego, który był jego zagorzałym wielbicielem. Od tego czasu czwarty koncert fortepianowy nie schodzi z afisza sal koncertowych na całym świecie.
Mimo, że jest powszechnie znany, niewiele osób zdaje sobie sprawę, że utwór ten wiele łączy z innymi arcydziełami Beethovena. Fragmenty z trzeciej części tego koncertu posłużyły wielkiemu mistrzowi jako motyw otwarcia I aktu opery Fidelio. Badania muzykologów wykazały zaś, że ma on także wiele wspólnego z V Symfonią, choć jednocześnie oba te utwory tak bardzo się różnią. Część badaczy wskazuje na przykład na podobieństwa między słynnym Allegro con brio z Symfonii nr 5 z Allegro moderato z czwartego koncertu fortepianowego. Z kolei fragment końcowego Ronda jest, muzycznie rzecz ujmując, swoistą zapowiedzią wielkie Ody do Radości z IX Symfonii Beethovena.
W drugiej części koncertu zabrzmi zaś wielka Symfonia nr 7 Beethovena, jedna z najważniejszych w twórczości kompozytora, przez wielu melomanów i muzykologów stawiana na równi z wielką Symfonią losu czyli Symfonią nr 5. Siódemka okazała się dla Beethovena bardzo szczęśliwa. Koncert na którym odbyła się premiera utworu, stał się jednym z jego największych sukcesów. Utwór miał swoje prawykonanie w Wiedniu w 1813 roku pod batutą batutą samego kompozytora. Zakończyła go burza braw, a publiczność domagała się, aby orkiestra powtórzyła słynne Allegretto.
Richard Wagner, jeden z licznych admiratorów utworu, nazwał go symfoniczną apoteozą tańca sam Beethoven zdradził zaś, że inspiracją do jej napisania były bachanalia. Istotnie jest to jedna z najbardziej pogodnych symfonii mistrza.
“Punktowany, jakby uskrzydlony rytm głównego tematu pierwszej części, nader zręcznie wyprowadzonego po długim, mylącym tropy wstępie, jest w niej podstawowym elementem formotwórczym” – pisze Adam Walaciński Nadrzędna rola rytmu zaznacza się wyraźnie także w dalszych częściach VII Symfonii, nie tylko w szybkich: porywająco dynamicznym scherzu i tanecznie rozbuchanym finale, lecz także w spokojnej części drugiej. (beethoven.org)
Trudno wyobrazić sobie bardziej trafny utwór na ten kwietniowy, wiosenny wieczór, który mamy nadzieję spędzicie Państwo z nami.

Mecenasem Roku 2023 jest PGE Polska Grupa Energetyczna.

Zobacz także

Imprezy blisko Ciebie w Tango App →