Idę w Tango: Warsztat Pop Art, Gdańsk

Maja Kozłowska

17 czerwca 2021

Cykl Idę w Tango to przewodnik po najatrakcyjniejszych letnich miejscówkach. Takich, do których będziecie wracać w świątek, piątek i niedzielę i zabierać tam wszystkich znajomych, mówiąc im, że znacie fajne miejsce. Przedstawiamy Wam gdański Warsztat Pop Art, a w nim: trochę chillu, trochę sztuki, a wszystko to w niezobowiązującej, prawdziwie wakacyjnej atmosferze.

Idę w Tango: Warsztat Pop Art dobry na… wszystko

Trójmiasto jest atrakcyjne turystycznie z wielu powodów, ale to nie oznacza, że dla lokalsów przestało wyróżniać się czymkolwiek. Jeśli mieszkacie w Gdańsku i uważacie go za nudny, najpewniej nie zajęliście się należycie jego eksploracją. Przepis na udany wieczór jest bowiem bliżej, niż sądzicie, a mianowicie: w Stoczni. Część jej dawnych zabudowań zaadaptowano na przestrzeń użytkową i tak powstały miejscówki, w których nietrudno stracić poczucie czasu. Jedną z nich jest Warsztat Pop Art, wyróżniający się na tle pozostałych rozpiętością swojej wypoczynkowej oferty. To lokal wprost idealny dla wszystkich, którzy nie potrafią się zdecydować, co zamierzają robić wieczorem, a także dla tych, którzy potrzebują do szczęścia wielu różnych aktywności. Tutaj, mówisz-masz, w zasięgu ręki jest wszystko, co dosłownie zrobi Ci wieczór. Albo popołudnie.

Przeczytaj: Najlepsze letnie miejscówki ever – oto miejsca, o których zaraz zrobi się głośno

Idę w Tango Warsztat Pop Art Gdańsk — fot. materiały promocyjne

Idę w Tango: Warsztat Pop Art – czego dusza zapragnie

Nie przesadzamy. Znajdziecie tu wszystko, od oferty gastronomicznej i tej już ściśle związanej z napojami wyskokowymi, aż po atrakcje skorelowane z aktywnością fizyczną. A pomiędzy: strefę chillu, instagramową przestrzeń, plenerowe kino. Żyć, nie umierać, poznawać, zachwycać się i po prostu wychodzić na miasto. Warsztat Pop Art zagwarantuje Wam nie tylko przyjemny wieczór, ale i wieczór pełen wrażeń. A jeśli nie wierzycie, to najlepiej przetestujcie go sami. Empirycznie.

Zobacz także

Zobacz również: Najlepsze letnie miejscówki ever – oto miejsca, o których zaraz zrobi się głośno part II

Czy to Berlin, Nowy Jork, Amsterdam? Nie! To Wtedy Warsztat – najmodniejsze rozrywkowe miejsce w Polsce północnej. Stado stalowych żurawi na TLE ROŻOWO BŁĘKITNEGO nieba, Ty, Ona lub On, idealnie schłodzony płyn z wyraźną zawartością alkoholu, lato, genialna muza, humor Monty Pythona i dziesiątki interesujących osób zainspiruje Cię do dalszego życia! a do tego coś, czego nie ma chyba nigdzie indziej – powstaje tam plac do treningu projektowany przez finalistę Ninja Warriors! Olej Tindera, rzuć chłopaka – bo tu stanie się coś nowego – sprawdź nas natychmiast! Podamy Ci na tacy kino letnie, sztukę, imprezę i kawałek sportu! Mieścimy się tuż przy zejściu z SKM-ki Gdańsk Stocznia przy miasteczku rozrywki 100cznia i mimo , że zmieści się u nas 789 osób znajdziesz miejsce na chill i pogawędkę jak i na szalony taniec lub strefę gastro. Znajdziesz tu chwilę beztroski człowieku!

Idę w Tango: Warsztat Pop Art – wywiad

Kilka pytań padło z naszej strony w kierunku właścicieli Warsztatu Pop Art. Sprawdź, co takiego czyni ich miejscówkę niepowtarzalną!

#1. Jedno zdanie, które najlepiej oddaje atmosferę panującą w Waszej miejscówce:

Marzyliście o tym by znaleźć się kiedyś w KLUBIE 54 w Nowym Jorku? – to zmieńcie marzenia, bo macie Warsztat Pop Art i to tuż pod nosem!

#2. Trzy słowa, którymi opisalibyście wartości, jakie chcecie przekazać swoim gościom:

Szczęście (natychmiast tu i teraz!), duch Stoczni (widok Żurawi na tle zachodzącego słońca zapiera dech w piersiach) i wspomnienia do końca życia ( o naszym miejscu już krążą legendy).

#3. Dla jakich dwóch rzeczy najbardziej warto do Was zajrzeć

Turbo odpina nierozłącznie związana z szalonym krokiem tanecznym i magia miejsca jakim jest Gdańska Stocznia – tego ducha tu naprawdę czuć – działamy dosłownie w byłym miejscu pracy prezydenta Lecha Wałęsy i strzeże nas kilka kilkuset tonowych stalowych Żurawi – to robi wrażenie!

#4. Ulubione miejsce bywalców Waszej miejscówki

Hala główna Warsztatu Pop Art– indrustialna, historyczna i na maxa hipsterska przestrzeń w Polsce północnej

#5. Na wymarzonej imprezie w Waszej miejscówce zagraliby:

Gus Gus, Madonna i Krzysztof Krawczyk gdyby żył.

Nie zapomnij sprawdzić pozostałych miejscówek z cyklu: Idę w Tango

Idę w Tango. Chodź z nami i naszą aplikacją!

Dzięki aplikacji Tango masz natychmiastowy dostęp do najciekawszych wydarzeń w Warszawie, Poznaniu, Krakowie, Katowicach, Wrocławiu, Łodzi i Trójmieście. Bądź na bieżąco ze wszystkimi nowościami, dzięki systemowi rekomendacji bazującemu na Twoim osobistym guście muzycznym.

Aplikacja do pobrania za darmo w sklepach Google Play i Apple Store.

Gdańsk idę w tango warsztat pop art