fot. FreePik

TikTok nie chroni swoich użytkowników? Najnowsze badania dotyczące samookaleczeń i zaburzeń odżywiania


19 grudnia 2022

Obserwuj nas na instagramie:

TikTok, w ramach prezentowanych przez siebie treści, wykorzystuje dość niepokojący algorytm. Opowiadają o nim badania przeprowadzone przez organizację CCDH.

Gigant XXI wieku?

TikTok to obecnie najpopularniejsza aplikacja na świecie, która zgromadziła już miliard aktywnych użytkowników. Stworzona w 2016 r. rozrywkowa platforma wykorzystuje swoje możliwości do różnych celów. Z jednej strony stwarza przestrzeń do promocji talentów swoich TikTokerów – także tych muzycznych. Tyczy się to zarówno młodych artystów, z dnia na dzień trafiających do milionów użytkowników, jak i popularnych twórców (lub tych odrobinę zapomnianych, których utwory zyskują drugie życie). TikTok to też machina generująca gigantyczne zyski z reklam. Szacuje się, że w tym roku zarobi aż 13 miliardów dolarów i jeśli nic się nie zmieni, kwoty te będą tylko rosły.

Niebezpieczny algorytm

Jednak jak się okazało, platforma ma również swoją ciemną stronę. Chodzi o używany przez TikToka algorytm, który stał się właśnie podstawą przeprowadzonych badań dotyczących samookaleczeń. Ich wyniki jasno ukazały, że algorytm promuje treści związane z samookaleczeniami i zaburzeniami odżywiania – i to zaledwie w ciągu kilku minut od wykazania nimi zainteresowania.

Przeczytaj także: Długo wyczekiwany hit TikToka już jest! Mr. Polska publikuje remix Złotych Tarasów z Kachą

Mroczna strona popularnej platformy

Swoim odkryciem podzieliło się brytyjskie Centrum Przeciwdziałania Cyfrowej Nienawiści (CCDH). Organizacja non-profit bierze pod lupę duże firmy technologiczne i szerzoną przez nie dezinformację. CCDH jasno ukazało, że szwankujący obecnie algorytm TikToka jest w stanie podrzucać zainteresowanym tematem użytkownikom treści dotyczące restrykcyjnych diet i materiałów promujących samookaleczenia w ciągu zaledwie kilku minut. Co najgorsze, wiele takich osób jest zarejestrowanych jako osoby poniżej 18 roku życia. One również, bez żadnych ograniczeń, mogą łatwo dostać się do bardzo szkodliwych treści.

Jak przebiegało badanie?

Badanie zostało przeprowadzone przez grupę założoną w oddziałach Instytutu w USA, Wielkiej Brytanii, Kanadzie i Australii. Użytkownicy biorący udział w projekcie zarejestrowali się na platformie jako osoby przekraczające próg 13. roku życia. Poszczególne osoby określiły swoje zainteresowania terminem loseweight (tłum. utrata wagi), nierzadko umieszczając również dane określenie w nazwie swojego profilu.

Początkowo wyświetlane treści, ukazujące przeróżne tematy dotykające szerokiego ruchu body positive, zaczęły powoli przeradzać się w bardzo szkodliwe materiały. W ciągu trzech minut od założenia konta TikTok zaczął podsuwać użytkownikom treści dotyczące samookaleczeń, a także samobójstw. W ciągu natomiast ośmiu minut dostawali filmiki opowiadające o sposobach na radzenie sobie z zaburzeniami odżywiania w celu utraty wagi.

Te wyniki to koszmar każdego rodzica. Młodzi ludzie są stale bombardowani szkodliwymi treściami, które mogą mieć znaczący wpływ na ich zrozumienie otaczającego ich świata oraz ich zdrowie fizyczne i psychiczne

– powiedział Imran Ahmed, szef CCDH.

Grupa osób przeprowadzających badanie potwierdziła, że dostarczane treści ukazywały również filmy reklamujące napoje odchudzające. Promowały także informacje dotyczące tzw. tummy-tuck. Chodzi o abdominoplastykę – zabieg chirurgiczny, mającym na celu likwidację wystającego fałdu brzusznego. Raport udowodnił również, że filmy o samookaleczeniu i zaburzeniach odżywiania są udostępniane średnio co 206 sekund. Badacze odkryli także, że filmy odnoszące się do obrazu ciała, zdrowia psychicznego i zaburzeń odżywiania były pokazywane kontom oznaczonym jako „wrażliwe” prawie trzy razy częściej niż standardowym użytkownikom.

Spotify TikTok
fot. materiały prasowe

Co na to TikTok?

Do badania odniósł się rzecznik TikToka, który jasno stwierdził, że badania przeprowadzone przez CCDH nie odzwierciedlają rzeczywistych nawyków oglądania treści przez użytkowników platformy.

Regularnie konsultujemy się z ekspertami w dziedzinie zdrowia, usuwamy naruszenia naszych zasad i zapewniamy wsparcie każdemu, kto jest w potrzebie. Jesteśmy świadomi, że to, jak treści działają na ludzi, jest sprawą indywidualną i pozostajemy skoncentrowani na wspieraniu bezpiecznej i wygodnej przestrzeni dla wszystkich. W tym osób, które decydują się dzielić swoimi historiami powrotu do zdrowia lub edukować innych na te ważne tematy.

Do całej sprawy odniósł się również brytyjski DCMS (Departament Kultury, Mediów i Sportu), którego projekt ustawy ma zamiar podjąć walkę ze szkodliwymi treściami prezentowanymi dzieciom w mediach społecznościowych. Rzecznik agencji rządowej powiedział:

Chcemy położyć kres nieuregulowanym mediom społecznościowym, które szkodzą naszym dzieciom. Zgodnie z ustawą o bezpieczeństwie online, platformy technologiczne będą musiały zapobiec narażeniu osób poniżej 18. roku życia na nielegalne treści zachęcające do samobójstw i chronić ich przed innymi szkodliwymi lub nieodpowiednimi dla wieku materiałami. W tym promocją samookaleczeń i zaburzeń odżywiania.

Przeglądając więc platformę, pamiętajcie, by stale kontrolować prezentowane wam treści lub też materiały przeglądane przez waszych podopiecznych. Jak bowiem udowadniają badania przeprowadzone przez CCDH, nawet tak pozornie niewinne aplikacje jak TikTok mogą czasami doprowadzić do tragedii. Tragedii, której dzięki kontroli można zapobiec.


Pamiętaj o tym, że nie jesteś sam! Masz prawo prosić o pomoc, której z chęcią udzielą Ci ludzie pod poniższymi numerami telefonów:

  • Telefon zaufania dla dzieci i młodzieży: 116 111 – czynny całodobowo
  • Kryzysowy Telefon Zaufania: 116 123 – czynny codziennie od 14:00 do 22:00
  • Niebieska Linia (Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie): 800 120 002
  • Aborcyjny Dream Team – +48 222 922 597

TikTok, w ramach prezentowanych przez siebie treści, wykorzystuje dość niepokojący algorytm. Opowiadają o nim badania przeprowadzone przez organizację CCDH. Zobacz także Nowe seriale, na które warto czekać w 2024 roku Hania Rani zagrała Tiny Desk Concert w ramach prestiżowej serii NPR „Pies i Suka”, czyli Ralph Kaminski i Mery Spolsky połączeni w remiksie Gigant XXI […]

Obserwuj nas na instagramie:

Sprawdź także

Imprezy blisko Ciebie w Tango App →