Seriale z rapem w tle. Oto 5 propozycji na najbliższe tygodnie

Rymy i bity na małym ekranie

Poniższe zestawienie nie zawiera spoilerów ani wyszczególnionej opinii na temat konkretnego tytułu. Możecie spokojnie zasiąść do seansu każdego z wymienionych seriali bez obaw, że naprowadzimy Was, jak postrzegać daną produkcję. Tym samym podkreślamy, że kolejność jest całkowicie przypadkowa.

Wymienione poniżej seriale musiały spełnić jedno kryterium: okołorapowe powiązania. Fundamentalne znaczenie miało to, czy dany serial zawiera rapową ścieżkę dźwiękową, bezpośrednio odnosi się do omawianego gatunku lub w obsadzie (albo ekipie produkcyjnej) znajduje się co najmniej jeden raper.

Seriale z rapem w tle: VALIDÉ

Absolutna świeżynka i katalizator do powstania niniejszego tekstu. Francuska produkcja CANAL+ zadebiutowała wczoraj na polskim rynku w CANAL+ Online oraz na antenie CANAL+ Premium. Serial okazał się dużym hitem. VALIDÉ w samej Francji zanotował ponad trzydzieści milionów odsłon.

Produkcja opowiada historię młodego chłopaka, byłego dilera narkotyków imieniem Clémence, który marzy o zostaniu gwiazdą rapu. Jak podkreślają producenci, główny bohater jest „równie odważny i kreatywny, co lekkomyślny i impulsywny”. Osią fabularną produkcji jest konflikt między chłopakiem a jedną z największych gwiazd tamtejszej sceny rapowej.

Oprócz obsady złożonej z profesjonalnych aktorów na ekranie zobaczymy także kilku popularnych raperów. Wśród obecnych nawijaczy znaleźli się chociażby Kool Shen, Lacrim, Ninho czy Soprano. W zwiastunie widzimy również studio znane z Planète Rap, gdzie w 2018 roku Paluch miał okazję zaprezentować jeden ze swoich utworów.

VALIDÉ – oficjalny zwiastun

Seriale z rapem w tle: Luke Cage

Zanim powstała platforma Disney+, Netflix pracował nad własnym serialowym uniwersum Marvela. Dzięki temu mogliśmy poznać historię Daredevila z Charliem Coxem w roli głównej czy Punishera, którego odegrał Jon Bernthal. Jedną z produkcji był również Marvel’s Luke Cage o kuloodpornym i niezwykle silnym mieszkańcu Harlemu. W rolę głównego bohatera wcielił się Mike Colter, a przed kamerą towarzyszyli mu m.in. Theo Rossi, Mustafa Shakir, Mahershala Ali czy Alfre Woodard.

Choć może się wydawać, że historia wywodząca się z Domu Pomysłów mało może mieć wspólnego z rapem, w wypadku Carla Lucasa jest zupełnie inaczej. Widzowie wielokrotnie mają możliwość zauważyć nawiązania do legend nowojorskiego rapu (np. scena Cottonmouthem i Notoriousem B.I.G.) czy usłyszeć klasyczne utwory. Na przestrzeni serialu wybrzmiewają piosenki Gang Starr, Ol’ Dirty Bastarda, przewija się Wu-Tang.

W formie cameo znajdą się także specjalnie wykonywane utwory, jak choćby Rakim z Kings Paradise. Na tym nie koniec odwołań do krainy rymów i bitów. Tytułowy bohater spotyka na swojej drodze Ghostface Killah, Jadakissa i Faith Evans, w jednym z odcinków pojawia się nawet KRS ONE. Łącznie serial składa się z dwudziestu sześciu odcinków podzielonych na dwa równe sezony. Marvel’s Luke Cage niezmiennie znajdziecie na Netflixie.

Marvel’s Luke Cage – oficjalny zwiastun

Seriale z rapem w tle: The Get Down

Kolejna produkcja Netflixa. Podobnie jak Marvel’s Luke Cage składająca się z dwóch sezonów. W tym wypadku historia pozbawiona jest superbohaterów w klasycznym rozumieniu tego słowa. „Klasycznym”, bo DJ-e w The Get Down, a zwłaszcza Grandmaster Flash, stawiani są w roli prawdziwych bohaterów.

Serial Baza Luhrmanna opowiada o początkach kultury hip-hopowej w Nowym Jorku. Akcja osadzono na Bronksie, gdzie w latach siedemdziesiątych rozkwitał ruch, który chwilę później zawładnął popkulturą. W The Get Down przywiązano wagę do korzeni. Mamy b-boy’ów, są DJ-e, imprezy rozgrzewają MCs, a pociągi zdobią grafficiarze, niekoniecznie powiązani z imprezami prowadzonymi przez choćby Kool Herca czy Grandmaster Flasha.

Ostatecznego charakteru całości nadaje również narracja prowadzona przez Nasa. Legenda z Queensbridge jest nie tylko współproducentem, ale również autorem singla reklamującego serial oraz narratorem obecnym w każdym odcinku. W powstawanie serii zaangażowany był także wspomniany wcześniej Flash, który nadzorował oraz edukował aktorów m.in. w sztuce ówczesnego DJ-ingu. Wśród konsultantów znaleźli się również m.in. Kurtis Blow, DJ Kool Herc, DAZE czy Willie Marine Boy Estrada.

The Get Down zadebiutował w 2016 roku jako najdroższa produkcja Netflixa. Trzynastoodcinkowa historia wyniosła producentów aż sto dwadzieścia milionów dolarów.

The Get Down – oficjalny zwiastun

Seriale z rapem w tle: Atlanta

W tym samym roku co The Get Down na ekrany trafił serial Donalda Glovera (znanego również jako Childish Gambino) pt. Atlanta. Po różnych perturbacjach seria powróci 24 marca z trzecim sezonem, o czym informowaliśmy tutaj.

Serial opowiada o trójce przyjaciół: Earnie (Donald Glover), Alfredzie (Brian Tyree Henry) i Dariusie (Lakeith Stanfield). Drugi z wymienionych to początkujący raper, któremu pozostała dwójka stara się pomóc w rozbujaniu kariery. Postać odgrywana przez pomysłodawcę serialu oficjalnie zostaje menedżerem Paper Boia (taki pseudonim przyjął Alfred). Jednocześnie Earn stara się pogodzić swoje przekonania o robieniu muzyki oraz utrzymać poprawną relację ze swoją dziewczyną i córką.

Atlanta cieszy się uznaniem nie tylko wśród widzów, ale również krytyków. Serial emitowany w stacji FX (dostępny online na platformie Hulu) otrzymał dwadzieścia dwie nagrody, w tym dwa Złote Globy w 2017 roku.

Atlanta – oficjalny zwiastun

Seriale z rapem w tle: Diler

Drugi najświeższy tytuł w zestawieniu, notabene również francuski. Zeszłoroczna produkcja Netflixa opowiada historię Francka, reżysera teledysków. Główny bohater (Sébastien Houbani) podejmuje współpracę z Tonym (Abdramane Diakite), który za cel obrał sobie zaistnienie na rapowym rynku.

Zlecenie jest o tyle wyjątkowe, że na co dzień Tony przewodzi gangiem, a żeby nagrać klip, Franck musi towarzyszyć Tony’emu. Reżyser rejestruje handel narkotykami, tym samym trafiając w środek konfliktu między gangami. Serial składa się z dziesięciu odcinków wchodzących w skład jednego sezonu. Diler to produkcja dla fanów krótkich form; najdłuższy odcinek trwa… kwadrans. Większość z epizodów nie przekracza nawet dziesięciu minut.

Diler – oficjalny zwiastun