Postapokaliptyczna wizja świata w nowym teledysku grupy Coldplay
Obserwuj nas na instagramie:
Coldplay zaprezentował wyczekiwany teledysk do singla Higher Power. Nikt się chyba jednak nie spodziewał świata, który tam zobaczymy. Chris Martin zabiera nas na roztańczoną planetę Kaotica.
Coldplay zabiera nas na futurystyczną planetę Kaotica
Coldplay nie zwodzą! W kwestii wymyślania teledyskowych światów i budowania muzycznych imperiów wokół swoich albumów, Brytyjczycy nie mają sobie równych. Nie inaczej jest tym razem. Najnowszy teledysk zespołu do ich ostatniego singla Higher Power to naprawdę imponująca produkcja.
Pierwsze ujęcia klipu przedstawiają lidera grupy, Chrisa Martina, przemierzającego zamgloną, postapokaliptyczną przestrzeń, przedstawiającą brawurowo zrujnowany świat pełen dziwnych, przypominających roboty stworzone ze złomowiskowych pozostałości stworzeń. To wykreowana przez zespół planeta Kaotica. Z tego makabrycznego obrazu katastrofy, wokalista szybko przechodzi jednak w futurystyczną rzeczywistość, która zrodziła się jakoby z resztek dawnego, mrocznego świata. Nowy, urbanistyczny świat, w którym znajduje się Chris, koloryzują liczne neony bijące w oczy ze wszystkich stron w wymyślonym przez zespół alfabecie kaotyckim.
Nowy świat pełen tańczących hybryd
Poza Chrisem Martinem w teledysku obserwujemy również wielu innych bohaterów. Jednym z nich jest Angel Moon – hybrydowa postać patrząca na artystę ze ściany stojącego obok wieżowca. Chwilę później, Chrisa Martina, przemierzającego zniszczone, nowoczesne miasto, otacza jeszcze większa grupa hologramowych, pozaziemskich istot w przedziwnych strojach. Nawiązują one do kolorowych tancerzy, którzy towarzyszyli Coldplayowi również przy premierowym wykonaniu singla Higher Power, czy występu podczas tegorocznej gali BRIT Awards.
Coldplay – Higher Power (BRIT Awards 2021)
Za reżyserię klipu do singla Higher Power, który w dużej mierze nawiązuje do takich kultowych produkcji kinowych, jak Terminator, Blade Runner, czy Piąty element, odpowiada Dave Meyers, współpracujący również z takimi artystami, jak P!nk, Taylor Swift, Billie Eilish, Drake, czy Harry Styles. O swoim najnowszym wideo mówi:
Teledysk jest metaforą tego, jak – w tej chwili – czujemy się wyalienowani, odsunięci od naszego normalnego świata, niemal jak na obcej planecie. W końcu jednak odnajdujemy miłość na ulicach, a euforia, która temu towarzyszy, wystrzeliwuje nas w stratosferę naszej własnej energii i siły wyższej.
Zobaczcie, jak wygląda ten teledyskowy, nowy świat grupy Coldplay!
Coldplay dzieli się kulisami planu zdjęciowego do teledysku Higher Power
Patrząc, na ilość użytych w teledysku do singla Higher Power efektów specjalnych, które z tego krótkiego filmu stworzyły prawdziwe uniwersum, osadzone w klimacie kinowego science fiction, prawdziwą gratką byłoby obejrzenie making off tego klipu i zdziwię się, jeśli takiego nie otrzymamy. Tymczasem, zespół podzielił się zdjęciami z planu teledysku, które wyglądają nie mniej imponująco. Wygląda na to, że Chris Martin bawił się wyśmienicie!
Music Of The Spheres – coś jest na rzeczy
Równie ciekawą kwestią, co produkcja najnowszego teledysku brytyjskiej grupy, jest fakt, że na samym jego początku pojawia się, coraz częściej przytaczana w rozmowach o nadchodzącym albumie Coldplay, fraza Music Of The Spheres, po której naszym oczom okazuje się zdanie:
A melodic orbit in three parts. (Muzyczna orbita w trzech częściach)
Zdaje się zatem, że Higher Power to zaledwie początek czegoś większego, co szykuje w najbliższym czasie zespół Coldplay. Miejcie oczy i uszy szeroko otwarte!
Coldplay zaprezentował wyczekiwany teledysk do singla Higher Power. Nikt się chyba jednak nie spodziewał świata, który tam zobaczymy. Chris Martin zabiera nas na roztańczoną planetę Kaotica. Zobacz także Co obejrzeć po „Reniferku”? Te seriale powinny wam się spodobać Początki polskiego rapu: pierwsze kasety, dissy i nadejście Scyzoryka WROsound 2024. Zagrają m.in. Małpa, susk, Bisz i […]
Obserwuj nas na instagramie: