PAULA ROMA w duecie z Rosalie. Wspólnie odmieniają miłość „Przez przypadki”

PAULA ROMA — gdzieś między popową przebojowością a meandrami alternatywy

PAULA ROMA dała się poznać swoją debiutancką EP-ką Cześć, tu PAULA ROMA jako reprezentantka nurtu zwanego alternatywnym popem: w skrócie – dużo przesterowanych gitar, ambitne brzmienia, intrygujące kompozycje, brak ograniczeń wokalnych, a wszystko to podane w przystępnej, nieobciążającej formie. Choć zdaje się, że właśnie w otoczeniu takich dźwięków PAULA ROMA czuje się najlepiej, w ostatnich miesiącach udowodniła, że zna się również na robieniu hitów. Jej poprzedni singiel, Uziemienie, to propozycja skręcająca zdecydowanie mocnej w stronę mainstreamu, choć wciąż zachowująca alternatywny sznyt PAULI ROMY, która, zapytana o to balansowanie między alternatywną niszą a popularnym popem, odpowiada:

Bardzo mi miło, że dostrzegasz takie szczegóły i czuję, że bacznie przyglądasz się każdemu mojemu krokowi, za co dziękuję. W moim planach chcę być właśnie taka — nie kalkulująca, wydająca takie single, które intuicyjnie mi pasują czy to ze względu na emocje, czy np. koncept całej płyty. Nie ukrywam, że po Uziemieniu zatęskniłam za bardziej alternatywnym brzmieniem, choć — mam wrażenie — wciąż dostępnym dla szerszego grona słuchaczy. Lubię balansować, lubię sprawdzać siebie, swoje granice, lubię podążać za sobą, a nie lubię podążać za trendem czy chwilową modą na dany gatunek muzyczny. Ciekawe jest to, że dla wielu ludzi bycie między mainstreamem a niszą kompletnie się wyklucza. Cieszę się zatem, że tak naturalnie udaje mi się hasać w tej cienkiej szczelinie muzycznie. :)

Zobacz również: PAULA ROMA debiutuje. EP-ka „Cześć, tu PAULA ROMA” to jej muzyczna autoterapia – wywiad

Alternatywna intensyfikacja, czyli PAULA ROMA w duecie z Rosalie.

Kilka dni temu, w ramach primaaprilisowego żartu, PAULA ROMA zapowiedziała swój nowy singiel, w którym miała zaśpiewać również Lara Gessler. Oczywiście ten duet (jak na razie!) nie dojdzie do skutku, choć w najnowszej muzycznej premierze PAULI ROMIE faktycznie towarzyszy nie mniej intrygująca gościni. Artystka połączyła bowiem siły z czołową reprezentantką polskiej alternatywy i współczesnej sceny R&B – Rosalie. Skąd pomysł na taką współpracę?

Lubię to pytanie. Powodów jest wiele, ale przede wszystkim dlatego, że poprzednia płyta Rosalie., jej feeling oraz jasny, piękny, kobiecy, delikatny głos już dawno temu zrobiły na mnie ogromne wrażenie. Gdy napisałam utwór Przez przypadki od razu wiedziałam, że to jest duet — długo się nie zastanawiałam i napisałam na kartce pseudonim mojej gościni. Czułam, że do tej historii nie dość, że potrzebna jest mi kobieca energia, to jeszcze jasny delikatny głos, który doda temu pierwiastek własnej historii. Zaproszona przeze mnie artystka ma to wszystko, co moja wyobraźnia sobie wymarzyła. Cieszę się ogromnie z tej współpracy, nie ukrywam, że dała mi ogromnego kopa do dalszych działań i dodała wiary w siebie

– mówi PAULA ROMA.

Kolejne odmiany miłości w twórczości PAULI ROMY

Alternatywne, gitarowe brzmienia to nie jedyna cecha charakterystyczna twórczości PAULI ROMY. Kolejnym atrybutem wyróżniającym jej piosenki jest tematyka miłości, która dla autorki EP-ki Cześć, tu PAULA ROMA zdaje się nie wyczerpywać. Nie inaczej jest w przypadku jej najnowszego singla, w którym wraz z Rosalie. odmienia miłość przez tytułowe przypadki.

Owszem, Przez przypadki znów jest o miłości, aczkolwiek w kompletnie nowym obliczu i nowej historii. Miłość, tak jak w moim najnowszym utworze, odmienia się dla mnie przez wszystkie życiowe przypadki, dlatego mnie tak inspiruje. Powodów, dlaczego ta miłość jest tematem wiodącym w mojej twórczości, jest znacznie więcej — prywatnie jestem w długim związku, więc bacznie obserwuję wszelkie wzloty i upadki na przestrzeni tych kilku dobrych lat, które razem przeszliśmy. Czuję całą sobą, że bez miłości jestem jak bez oddechu, że to ona jest moim punktem wyjścia do każdej życiowej czynności — czy ta rodzicielska, czy partnerska, czy też — co ważne — miłość do siebie. Miłość ma tak wiele korzeni, że wciąga mnie w ten dojrzały świat coraz głębiej i głębiej, i, cholera, nie chce puścić! :)

Zobacz również: Miłosne klipy od PAULI ROMY na Walentynki

PAULA ROMA, Rosalie. – Przez przypadki, zobacz teledysk!

Debiutancki album PAULI ROMY nadchodzi! Kiedy premiera?

Singiel Przez przypadki to kolejna po Uziemieniu zapowiedź nadchodzącego długogrającego albumu PAULI ROMY, nad którym od kilku miesięcy trwają intensywne i zaawansowane prace. Podobnie jak zeszłoroczna EP-ka płyta powstaje we współpracy z Jurkiem Zagórskim – uznanym producentem i gitarzystą, na co dzień zasilającym zespół Natalii Przybysz. Zdaje się, że premiera tego debiutu nadchodzi coraz większym krokami!

Od Uziemienia minęło kilka miesięcy, wydarzenia losowe przesunęły nasze harmonogramy, a ja wykorzystałam ten czas na intensywną pracę nad nowym albumem. Jak wiemy, przyszło nam żyć w czasach zupełnie niepewnych i przez rzeczy zupełnie od nas niezależne naturalnie zdecydowaliśmy się odłożyć premierę na wiosnę. Jak się okazuje, to “później” też nie jest najlepszym momentem — wojna, lęki, tabun nieznanych nam emocji towarzyszy nam teraz każdego dnia, ale jak to mówi moja mama: idealny moment nie istnieje. W tym roku postawiłam sobie za priorytet moje zdrowie psychiczne i wychodzę z założenia, że po pierwsze – nic na siłę, po drugie – wszystko ma swój czas, a po trzecie – mam cichą nadzieję, że muzyka przynosi ukojenie, nawet w tak trudnych momentach.

Idąc za ciosem, do jesieni wydamy jeszcze kilka autorskich dźwięków, które będą nas prowadzić prostą ścieżką do mojego albumu. Pracuję nad nim cały czas z Jurkiem Zagórskim i nie ukrywam, że ta współpraca również dodaje mi skrzydeł. Singiel Przez przypadki to kolejna oficjalna zapowiedź nowego albumu, to poszerzanie moich muzycznych horyzontów, otwieranie się na nowe, jak choćby znalezienie przestrzeni na duet. Cieszę się również, że muzycznie towarzyszą mi ci sami sesyjni muzycy co na EP-ce Cześć, tu PAULA ROMA. Zależało mi, aby sznyt i styl muzyczny z EP-ki nie tylko został utrzymany, ale został też lekko podkręcony. :) Na perkusji na albumie gra Aleksander Orłowski, na basie mamy Wojtka Traczyka, a w pojedynczych utworach gościnnie zagrali: Michał Piotrowski, Bartek Łuczkiewicz oraz Grzegorz Sykulski na pianinie, no i na gitarze niezmiennie mój producent Jurek Zagórski, który czuwa nad całością brzmienia oraz często współkomponuje ze mną utwory. A ja tu tylko piszę i śpiewam… :)

– komentuje PAULA ROMA.