Rytmy Osiedla #2 – Gverilla
Obserwuj nas na instagramie:
W drugiej odsłonie naszego nowego cyklu o nazwie Rytmy Osiedla przedstawimy Wam sylwetkę kolejnego młodego artysty jakim jest Gverilla.
Czym są Rytmy Osiedla?
Hip-hop w naszym kraju od zawsze kojarzony był z blokowiskami. Natomiast osiedla były miejscami spotkań. Dzisiaj wygląda to nieco inaczej. Pojęcie rapera uległo delikatnej zmianie i pewnemu ugrzecznieniu. W dobie social mediów to one stały się tytułowymi osiedlami i miejscem spotkań. Także dzięki zmianom w środowisku hip-hopowym i rozwojowi Internetu, w rapgrze pojawiają się coraz to młodsi zawodnicy, którzy stylem i techniką wcale nie odstają od starych wyjadaczy.
Rytmy Osiedla, to cykl w którym przedstawiamy Wam sylwetki młodych, obiecujących raperów, którzy w najbliższym czasie mogą nieźle namieszać na krajowym podwórku.
Gverilla – człowiek renesansu
Drugim bohaterem naszego cyklu jest raper, którego wielu z Was może kojarzyć. Jego utwory pojawiały się już na kanałach youtubowych dużych wytwórni hip-hopowych w Polsce. Sam Gverilla jednak nie jest związany kontraktem z żadną z nich. Nie przeszkodziło mu to wystąpić na takich imprezach jak Polish Hip-Hop Festival w Płocku, Spring Break w Poznaniu czy chociażby na Open’erze.
Postać Gverilli na pewno nie jest anonimowa, jednak ostatnimi czasy wokół jego osoby zrobiło się trochę ciszej, ja jednak sądzę, że stać go jeszcze na to, aby namieszać na naszym muzycznym podwórku.
Pierwszy raz z jego twórczością spotkałem się jakoś w 2016 roku. Znudzony przeglądałem YouTube i przypadkiem natknąłem się na numer 8 0 8 0 8 0 zamieszczony na kanale Kstyka, który specjalizuje się w promowaniu młodych raperów. Gverilla zwrócił moją uwagę swoim spokojnym, ale mocnym w brzmieniu utworze. Ponadto flow, którym operuje raper w tym kawałku także było wtedy dla mnie dużym wow jak na podziemnego, kompletnie anonimowego zawodnika.
Gverilla – 8 0 8 0 8 0
Po przesłuchaniu tego utworu zacząłem zagłębiać się w jego twórczość. Gdy odwiedziłem jego prywatny kanał i odsłuchałem numery, które tam opublikował, nie mogłem wyjść z podziwu.
Największe wrażenie zrobił na mnie numer pod tytułem na pewno. Gverilla popisuje się w nim świetnym, delikatnym wokalem, co jest ogromnym kontrastem, dla tego co usłyszałem w utworze 8 0 8 0 8 0.
O Gverilli śmiało można powiedzieć, że jest hip-hopowym odpowiednikiem romantycznego człowieka renesanu. Zarówno rapowanie, jak i śpiewanie wydają się nie sprawiać mu żadnych trudności. Ponadto raper odnajduje się praktycznie na każdym bicie. Na jego kanale znajdują się numery w których rzuca barsy na elektronicznych i trip hopowych podkładach.
Gverilla – Na Pocztówkach
Poza pojedynczymi singlam, Gverilla pojawił się także na koncepcyjnym albumie alkopoligamii pt. Molza, gdzie był zdecydowanie najbardziej wyróżniającym się zawodnikiem na krążku. Raper także nagrał dwa utwory na słynną już składankę Flirtini – Heartbreaks & Promises.
W 2018 roku ukazał się jego debiutancki materiał zatytułowany Element. EPka składa się z 8 utworów i znalazły się na niej takie utwory chociażby singiel Na Pocztówkach. Element dokładnie pokazuje słuchaczom skąd Gverilla czerpie inspiracje muzyczne. Jest to materiał, na którym znajdziemy trapowe oraz elektroniczne podkłady, ale także te spokojniejsze, jak wyżej wspomniane Na Pocztówkach. Element jest miksem rapu i nowoczesnego R&B, które w Polsce jeszcze niestety raczkuje.
Gverilla – Record
2020 nowym 1980? Nadciąga Hologram
Nadchodzący album Gverilli zatytułowany Hologram, ma być materiałem, w którym raper sięga po rozwiązania rodem z trip hopu, rapu i elektroniki. Wszystko to będzie przeplatane ze stylistyką rodem z lat osiemdziesiątych. Do sieci zaczynają trafiać kolejne single zapowiadające krążek, który będzie składał się aż z 18 utworów. Gverilla do wspólnych nagrywek zaprosił także mocnych gości. Na Hologramie usłyszymy chociażby Klaudię Szafrańską, Jetlagz czy Tego Typa Mesa.
Gverilla – OGIEŃ
Gverilla – ABRA
Krążek w limitowanej wersji preorderowej, możecie zamawiać z oficjalnej strony gverilla.com.
Dlaczego Gverilla?
Wielu osób może być zdziwionych, dlaczego Gverilla znalazł się w naszym cyklu. Przecież od kilku lat jest obecny na scenie i pojawia się na dużych festiwalach. To prawda, jednak od momentu publikacji starszych numerów, które dobijały do kilku milionów, raper zanotował wyraźny spadek jeżeli chodzi o odsłony. Owszem, być może jest on obecny w świadomości wielu słuchaczy, lecz w moim mniemaniu zasługuje on na dużo większy rozgłos. To co robi jest warte każdej uwagi, a Hologram może być jednym z ważniejszych albumów 2020 roku.
Przeczytaj także: Rytmy Osiedla #1 – Hodak
W drugiej odsłonie naszego nowego cyklu o nazwie Rytmy Osiedla przedstawimy Wam sylwetkę kolejnego młodego artysty jakim jest Gverilla. Zobacz także Co obejrzeć po „Reniferku”? Te seriale powinny wam się spodobać Początki polskiego rapu: pierwsze kasety, dissy i nadejście Scyzoryka WROsound 2024. Zagrają m.in. Małpa, susk, Bisz i Kasia Lins Czym są Rytmy Osiedla? Hip-hop […]
Obserwuj nas na instagramie: