Podsumowujemy 2021 w polskim rapie. Oto najważniejsze wydarzenia
Obserwuj nas na instagramie:
Najważniejsze wydarzenia 2021 w polskim rapie to wielkie triumfy nie tylko wewnątrz gatunku. To była udana muzyczna szarża na kraj.
Podsumowanie 2021 w polskim rapie – kulisy wyboru wydarzeń
Powiedzieć, że w danym roku działo się w naszych rymach i bitach, to nic nie powiedzieć. Dzięki rozwojowi serwisów streamingowych oraz szerokiej dostępności coraz skutecznych narzędzi promocyjnych obserwujemy wieloletni intrygujący spektakl, na który rok w rok sprzedaje się coraz więcej biletów.
Popularność gatunku w Polsce znalazła swoje odzwierciedlenie w pierwszym z podsumowań przygotowanych dla was przez Igora Wiśniewskiego, Jakuba Wojakowicza, Macieja Wernera i Krzysztofa Nowaka, szefa działu rapowego. W trakcie głosowania okazało się, że rytmowy kwartet zwrócił uwagę na aż 25 rzeczy, które w ostatnich 12 miesiącach elektryzowały fanów rapu jak kraj długi i szeroki. Pięć z nich zdobyło zdecydowanie większą liczbę głosów niż pozostałe, więc postanowiliśmy opisać je w nieco dłuższej formie.
Chociaż we wspomnianej piątce nie pojawi się Lech Polish Hip-Hop Music Awards, warto napisać o nim kilka słów. Przede wszystkim dlatego, że ten event łączy się z odbiorem rapowego środowiska nie w jego zamkniętym ekosystemie, lecz po prostu w kraju. Zaczęło się od filmów promocyjnych, w których występował m.in. Artur Barciś, skończyło dużym, mocno promowanym wydarzeniem, podczas którego ważne utwory zostały zuniwersalizowane, bo wykonano je z instrumentalistami. Taki to był właśnie rok dla muzycznej, pojemnej szuflady, którą określa się często mianem nowego popu.
Wydarzenie roku RAP #5: podwójny diament Tymka
Czasem bywa tak, że jeden hitowy utwór staje się dla ciebie windą, dzięki której przebywasz w chwilę podróż z podnóża góry na jej szczyt.
Najczęściej jest to jednak jednostkowy sukces, bez dużego wpływu na branżę mającą tuziny rozpoznawalnych, spoglądających z wysokich pozycji bohaterów. Ten, który stał się udziałem Tymka, jest oczywiście indywidualną opowieścią o niespodziewanej, przychodzącej z dnia na dzień sławie, lecz także równolegle jednym z najważniejszych wydarzeń ilustrujących zmianę w samej grze.
Nie sposób nie doceniać zdobycia pierwszego w historii gatunku podwójnego diamentu. I to nawet jeśli komuś nie jest po drodze z lotem opolanina. Osiągnięcie singla Język ciała należy wpisać w szerszą narrację o tym, jak rap skutecznie zaatakował główny nurt w Polsce i stał się największym beneficjentem przejmowania rynku przez streamingi. Wcześniej trzeba było czekać aż dziesięć lat, by pierwszy rapowy klip, czyli Na szczycie Grubsona, wbił 100 milionów wyświetleń na YouTubie. Później zaledwie 13 miesięcy, by powtórzył to drugi – sami wiecie który. Przywiany przez wschodni wiatr numer był wszędzie i niejako oswoił ludzi z tym, czym może być najwyższy rejestr rapowego mainstreamu. Jeśli chcecie poczytać więcej o karierze wspomnianego, to zapraszam tutaj. (Krzysztof Nowak)
Podsumowanie 2021 w polskim rapie: diamentowy singiel Tymka
Wydarzenie roku RAP #4: sukcesy kobiecego rapu
Obliczenie tego, ile lat rap tworzony w Polsce przez kobiety musiał czekać na swoją pierwszą jedynkę na OLiS-ie, jest zadaniem z gatunku tych karkołomnych. W końcu środowisko wciąż nie ustaliło jednoznacznie, który album był tym pierwszym w historii rodzimych rymów i bitów. Przyjmijmy więc, że długo. A nawet – zdecydowanie za długo.
Young Leosia, o której dyskutował cały kraj, dokonała czegoś, co do jej wydawniczego debiutu wydawało się niemożliwe do zrobienia. Najwyższe miejsce sprzedażowego podium stało się tym samym doniosłym zwieńczeniem bardzo dobrego roku dla raperek oraz tych artystek, które w swojej twórczości wykorzystują elementy rapowe.
W 2021 w mig na szerokie wody wypłynęła Oliwka Brazil, która stylistyką swoich kawałków narobiła potrzebnego rabanu w zmaskulinizowanym środowisku, a do tego dała o sobie znać Ruskiefajki. Rynek poznał materiał WRR, kobiecej supergrupy tworzonej przez Wdowę, Renę i Ryfę Ri. Ta ostatnia wydała też brawurowy, feministyczny track GRO$$-POL, a EP-ką Elo Polo udowodniła, że nikt osłuchany nie powinien kwestionować jej talentu i umiejętności. Swój pierwszy album wypuściła Dziarma, o której pisaliśmy w tym miejscu, prężnie działała również Kara. Wreszcie udanie wytransferowała się z popu Margaret, która najpierw wydała krążek Maggie Vision, a później poczyniła kroki w kierunku rozkręcenia labelu Gaja Hornby Records. Stawiam dolary przeciw orzechom, że tej siły już nie powstrzymacie. I dobrze. (Krzysztof Nowak)
Podsumowanie 2021 w polskim rapie: hitowy kawałek Young Leosi
Wydarzenie roku RAP #3: koncert Maty na Bemowie
To wydarzenie po prostu musiało znaleźć się w podsumowaniu roku 2021. W tym przypadku liczba sprzedanych biletów i spektakularność samego koncertu mówią same za siebie.
Niespełna 40 tysięcy widzów pod sceną na słynnym Lotnisku Bemowo. Wcześniej gościło ono Michaela Jacksona, Madonnę, Metallikę czy AC/DC, zaś w październiku, na wybudowanej w tym miejscu olbrzymiej scenie, wystąpił dwudziestolatek z Warszawy, raptem dzień po premierze swojego drugiego albumu. Mata dokonał solowo czegoś, co dotąd nie udało się nikomu. I najprawdopodobniej nikt nie powtórzy tego osiągnięcia jeszcze przez jakiś czas.
Wyprzedany do ostatniego biletu koncert autora Patoreakcji był największym w historii polskiego rapu. Tak dużej publiczności nie udało się jeszcze zgromadzić żadnemu raperowi ani też zespołowi. Na bok odłóżmy wrażenia artystyczne, choć o tych możecie poczytać także u nas. Najistotniejszy był rozmach, jakiego nasza gra jeszcze nie widziała. (Maciej Werner)
Podsumowanie 2021 w polskim rapie: wideo z koncertu Maty
Wydarzenie roku RAP #2: współpraca Maty z McDonald’s
Travis Scott, J Balvin i… Mata. Współpraca polskiego rapera z tak ogromną firmą, potentatem branży fast food, musi robić wrażenie. Wszystko w tym przedsięwzięciu było zresztą ogromne. Zyski McDonald’s. Zainteresowanie merchem i późniejsze ceny na rynku resellerów. No i chyba przede wszystkim kontrowersje. Maja Staśko rzucająca burgerami, Tomasz Organek wynurzający się niczym PIH na koncercie Quebonafide i oceniający, co jest hip-hopem, a co nie. Szerzej o tym pisał zresztą Krzysztof Nowak na łamach naszego portalu. A sam Mata, jak to ma w zwyczaju, skutecznie odbił piłeczkę numerem. Dokładniej: MC.
Warto przy tym zaznaczyć jak duże jest znaczenie tej kooperacji dla nieuchronnego, trwającego już od paru lat procesu. Rap w Polsce staje się nowym popem. Dla niektórych osób już nim jest. Widzę tu jeszcze pole do rozwoju, lecz Mata ze swoim zestawem to bezsprzecznie kolejny krok milowy w kierunku ostatecznego upopowienia.
Twarz polskiego rapera pojawiająca się kilkadziesiąt razy w ciągu 24-godzinnej ramówki każdego kanału telewizyjnego w Polsce. Do tej pory żaden artysta rapowy, mimo wielu dużych współprac, nie podpisał aż tak mainstreamowej umowy. I może będę kontrowersyjny, ale uważam, że Mata i McDonald’s byli polskiej scenie potrzebni. Bo zabawnym zbiegiem okoliczności (który w sumie wcale nim nie jest) to osoby niezwiązane ze środowiskiem najwięcej wypowiadały się o sprzedaniu przez zawodnika SBM Label rzekomych gatunkowych ideałów. Polski rap dorósł do mainstreamu, ale nasz mainstream nie dorósł do rodzimego rapu. Liczę, że takie akcje jak ta trochę przyspieszą ten okres burzliwego dojrzewania. (Jakub Wojakowicz)
Podsumowanie 2021 w polskim rapie: Mata przejmuje McDonald’s
Wydarzenie roku RAP #1: akcja S.P.O.R.T. Tedego
Katowicki koncert był nie tylko podkreśleniem scenicznego stażu TDF-a. To także sentymentalna podróż dla każdego, kto miał do czynienia z klasyczną płytą. 20-lecie S.P.O.R.T.-u przyczyniło się nie tylko do zorganizowania imprezy z plejadą gości, ale też wydania bardzo mocnego krążka, czyli ESPEOERTE 0121 (recenzja tutaj).
Podczas koncertu doszło do historycznego pojednania Fiodora z Borixonem, co w przyszłości może doprowadzić do głośnej kooperacji w ramach nowego wydawnictwa chillwagonu. Sądzę, że prawdopodobny jest także powrót Gib Gibon Składu. Ewentualna stylistyka materiału pozostaje na razie w sferze domysłów i pragnień.
Album z katalogu RRX dumnie błyszczy pośród innych 20-letnich krążków, a przecież konkurencja jest spora. W 2001 roku ukazały się choćby debiuty Ostrego czy Łony, okrągłe urodziny ma też Na Legalu? Peji/Slums Attack. Wagę wydarzenia dopełnia publikacja Krzysztofa Kozaka i Huberta Kęski, którzy w głośnej książce o legendarnym labelu poświęcili wiele stron warszawiakowi i powstawaniu S.P.O.R.T.-u. Parafrazując JWP – Tede stworzył historię, kiedy inni musieli na nią czekać. Teraz opowiedział ją z nowymi szczegółami. (Igor Wiśniewski)
Podsumowanie 2021 w polskim rapie: wideo z koncertu Tedego
Najważniejsze wydarzenia 2021 w polskim rapie to wielkie triumfy nie tylko wewnątrz gatunku. To była udana muzyczna szarża na kraj. Zobacz także Co obejrzeć po „Reniferku”? Te seriale powinny wam się spodobać Początki polskiego rapu: pierwsze kasety, dissy i nadejście Scyzoryka WROsound 2024. Zagrają m.in. Małpa, susk, Bisz i Kasia Lins Podsumowanie 2021 w polskim […]
Obserwuj nas na instagramie: