Zakładamy bluzy z kapturem i słuchamy nowego albumu Beteo. “Hoodie” już dostępne!

Beteo i jego post-osiedlowa historia

Według zapowiedzi Beteo, jego najnowszy długogrający krążek miał być opowieścią o życiu w rozdarciu pomiędzy środowiskiem małomiasteczkowego podwórka, a wielkomiejskim światem.

Na swój nowy krążek Betelak zaprosił tylko trzech gości, ale za to jakich. Gościnne zwrotki nagrali bowiem Żabson, Bedoes i Białas. Natomiast jeżeli chodzi o bity, to tutaj także jest wysoko. Za podkłady na Hoodie odpowiadają między innymi Deemz, Got Barss, czy Oil Beatz.

Beteo – HOODIE

Jesteśmy juz po wstępnym odsłuchu i trzeba sobie powiedzieć jasno, płyta brzmi świetnie. Autotune użyty jest tak jak trzeba i przede wszystkim tam gdzie trzeba. Ponadto, gospodarz krążka pokazuje także, że kiedy trzeba zaśpiewać bez jakichkolwiek efektów, to nie ma z tym najmniejszego problemu, ale to wiedzieliśmy już przed premierą.

Zatem jak Betelak wypada lirycznie i czy udało mu się przelać na tracki wszystko, co zapowiadano? Sprawdźcie sami, tymczasem my zabieramy się do słuchania krążka dalej, aby w pełni przenieść się do świata, który ma nam do zaoferowania reprezentant SBM Label.

Beteo – Hoodie – odsłuch albumu

Gdzie zamówić Hoodie?

Najnowszy album Betelaka możecie zamawiać ze oficjalnego sklepu SBM Label. Wydawnictwo dostępne jest wciąż w wersji deluxe. Oprócz albumu znajdziecie w niej także cenne wlepki i drewniane jojo z wygrawerowanym logo albumu.