Mike Dean przeprasza BTS za swoje trollowanie
Obserwuj nas na instagramie:
@rytmyplMike Dean za pośrednictwem Twittera przeprosił zespół BTS. Otwarcie przyznał, że publikowane w ich kierunku wpisy były po prostu głupim trollowaniem.
Mike Dean vs. BTS
Mike Dean oficjalnie przeprosił zespół BTS za tweety podczas gali Grammy po tym, jak wydawał się wyładowywać swój gniew na k-popowej grupie za przegraną w kategorii Album Roku.
Przeczytaj także: Grammy 2022 – kto zgarnął najważniejsze muzyczne statuetki?
Legendarny producent hip-hopowy zabrał do domu Grammy za najlepszą piosenkę rapową jako współscenarzysta Jail Ye, z udziałem Jaya-Z. Nie udało mu się jednak wygrać drugiej statuetki za album Donda, którego był współproducentem.
Pod tweetem Akademii po występie BTS brzmiącym: „Znacie jakąś grupę lepszą od @bts_bighit”, Dean w usuniętym już tweecie napisał: „Każdy”. Słowa te spotkały się z ogromną falą krytyki ze strony członków fandomu BTS – ARMY, którzy rzucili się na Deana i kazali mu sprawdzić wyniki ich ulubionego zespołu.
Na te zarzuty Dean odpowiedział:
Zabawne jest czytanie tak wielu tweetów członków armii mówiących, że BTS piszą 90% swojej muzyki na podstawie oświadczenia złożonego przez pracownika BigHit. Hahahaha, nie ma mowy, żeby członkowie BTS napisali 90% swojej muzyki. Po prostu sprawdźcie podsumowania każdego pojedynczego albumu BTS. We wszystkich jest dodawane na końcu co najmniej 9-10 uznanych autorów na piosenkę… dlaczego firma taka jak BigHit miałaby wydawać tak dużo pieniędzy na tak wielu autorów piosenek, którzy wykonują tylko „10% pracy”?
It’s funny to read so many armys saying BTS members write “90% of their music”, based on a statement made a BigHit employee. Hahahaha, there is no way BTS members have writen 90% of their music. Just check the writing credits of every single BTS album. In all of them are like
— MIKE DEAN! #MWA (@therealmikedean) April 4, 2022
Jednak nie był to koniec. Siedmiokrotny zdobywca nagrody Grammy, a także producent, który pracował z Ye, Travisem Scottem, Madonną, Beyoncé i wieloma innymi gwiazdami, komentował dalej:
Team travis and kanye. Get these Bts fans off my dick.
— MIKE DEAN! #MWA (@therealmikedean) April 4, 2022
Wpis pojawił się po tym, jak ARMY nieustannie pisało na jego Twitterze i krytykowało go za publiczne lekceważenie jednego z najlepszych zespołów na świecie.
Na zakończenie Mike Dean ujawnił jednak prawdziwe źródło swojej frustracji, które nie miało nic wspólnego z BTS.
OK. SORRY TO BTS. JUST FUCKING TROLLING.
— MIKE DEAN! #MWA (@therealmikedean) April 5, 2022
Dodał również:
Byłem naprawdę walnięty na punkcie zdobycia albumu roku i napisałem post, którego nie powinienem był pisać. Moja dziewczyna właśnie sprawiła, że poczułem się przez to źle.
Ok folks. I was mad about album of the year and made a post I shouldn’t have made. My gf just made me feel bad for it.
— MIKE DEAN! #MWA (@therealmikedean) April 5, 2022
A wy jak oceniacie tegoroczne rezultaty Grammy? Jesteście zadowoleni z wyników?
Mike Dean za pośrednictwem Twittera przeprosił zespół BTS. Otwarcie przyznał, że publikowane w ich kierunku wpisy były po prostu głupim trollowaniem. Zobacz także Co obejrzeć po „Reniferku”? Te seriale powinny wam się spodobać Początki polskiego rapu: pierwsze kasety, dissy i nadejście Scyzoryka WROsound 2024. Zagrają m.in. Małpa, susk, Bisz i Kasia Lins Mike Dean vs. […]
Obserwuj nas na instagramie:
