Malik Montana wjeżdża z nowym singlem! Na feacie Diho, Alberto i Bibic
Obserwuj nas na instagramie:
Po ostatnich sukcesach, Malik Montana zrobił swoim fanom niemałą niespodziankę w postaci nowego utworu. Rundki to także niejako powrót do muzycznych korzeni.
Rundki w AMG mordeczko – moje cardio
Malik na swoim koncie ma wiele zapadających w pamięć refrenów. Jednak ten z najnowszego numeru, w mojej głowie zostanie na długo. Głównie ze względu na wydźwięk całego utworu. Rundki to bowiem hołd dla fanów rapera, którzy są z nim od początku. Brzmienie i flow Malika jest zdecydowanie bliższe temu z Naaajak, czy Haram Masari, aniżeli temu, które możemy kojarzyć z ostatnich hitów rapera takich jak Jagodzianki, czy nawet Niedostępny.
Malik Montana feat Diho, Alberto, Bibic – Rundki
Dodatkowo z numeru dosłownie wylewa się gangsterski klimat, nie tylko ze względu na zwrotki, ale przede wszystkim na klip. Za obrazek do Rundek odpowiada ekipa Marathon, która wykonała świetną robotę, bo klip można zaliczać do jednego z lepszych jakie wyszły w tym roku. Ponadto, produkcję na pewno zapamięta warszawska policja, która kilka dni temu zatrzymała kordon Mercedesów, co mogliśmy obserwować na socialach Malika.
Wracając jeszcze do samego numeru, to pojawiają się w nim zwrotki Alberto i Bibica, ale przede wszystkim Diho, którego możemy usłyszeć po dłuższej nieobecności. Diho po raz kolejny dostarczył nam nieco bekową zwrotkę, ale to już chyba jego znak rozpoznawczy. Natomiast produkcją Rundek zajął się Oil Beats, który w przeszłości współpracował już z Malikiem.
Rundki przejmują listy przebojów
Ostatnie dni dla Malika to prawdziwe pasmo sukcesów. Kilka dni temu informowaliśmy Was o tym, że łącznie 16 singli rapera osiągnęło statusy Złotych i Platynowych Płyt. Natomiast ostatni numer Niedostępny podbił wszystkie możliwe listy przebojów. Najnowszy singiel Malika również bardzo szybko pnie się w górę. Obecnie zajmuje drugie miejsce na karcie Na czasie na YouTube.
Malik Montana feat. DMN – Niedostępny
Ostatnim krązkiem w dyskografii Malika Montany jest Import/Export, który spotkał się z bardzo dobrym odbiorem wśród słuchaczy. Na trwającym godzinę albumie znalazło się miejsce na gościnne zwrotki od polskich graczy jak Eldo, czy Bedoes, ale także dla reprezentantów niemieckiej sceny takich jak Haftbefehl, czy Milionair.
Na temat nowego krążka rapera nie wiadomo na ten moment zbyt wiele. Jednak jeżeli miałby on być utrzymany w całości w takim klimacie jak nowy singiel, to czekam z niecierpliwością.
Po ostatnich sukcesach, Malik Montana zrobił swoim fanom niemałą niespodziankę w postaci nowego utworu. Rundki to także niejako powrót do muzycznych korzeni. Zobacz także Co obejrzeć po „Reniferku”? Te seriale powinny wam się spodobać Początki polskiego rapu: pierwsze kasety, dissy i nadejście Scyzoryka WROsound 2024. Zagrają m.in. Małpa, susk, Bisz i Kasia Lins Rundki w […]
Obserwuj nas na instagramie: