Fot. Grosescu Alberto Mihai/REX/Rex Fashion/East News

Jared Leto, gwiazda nadchodzącego “Morbiusa”, dziękuje Marvelowi za ratowanie kin w ostatnich latach


17 marca 2022

Obserwuj nas na instagramie:

Samozwańczy Jared Leto przypisuje filmom Marvela ratowanie kin. Według niego to właśnie produkcje popularnego studia przez ostatnie dwa lata utrzymały „duże ekrany” przy życiu.

Morbius w końcu trafi do kin

Po rekordowej liczbie opóźnień i problemów Morbius trafi w końcu do kin w przyszłym miesiącu. Nic więc dziwnego, że jego główna gwiazda – Jared Leto – jest obecnie tematem wielu rozmów. W jednej z nich aktor ocenił obecny stan przemysłu filmowego.

Przeczytaj także: „Morbius” z finalnym zwiastunem. Jared Leto w roli wampira już tej wiosny

morbius jared leto marvel sony
Kadr z filmu Morbius/ fot. Marvel

Jared Leto bez chwili zawahania się przypisał Marvelowi wszelkie zasługi, a także to, że utrzymywał kina przy życiu podczas największej fali pandemii. Przyznał również, że ma obawy, jak cała ta sytuacja zmieniła jednak bieg kinematografii.

Gdyby nie filmy Marvela, nie wiem nawet, czy istniałyby kina. Pandemia pokazała nam, że nie jest to niestety miejsce dla wszystkich, a to zaczyna być trochę bolesne. Mimo tego cały czas wspieram ten przemysł. Jestem też wdzięczny za wszystkie te filmy, ponieważ utrzymują kino przy życiu

– skomentował aktor.

Co ciekawe Morbius – który, technicznie rzecz biorąc, jest częścią Spider-Man Universe Sony, a nie Marvel Cinematic Universe (jednak ta sytuacja jest bardzo płynna i może ulec zmianie w każdej chwili) – będzie trzecim kinowym wydaniem Jareda Leto w tych niepewnych czasach pandemii. Na początku 2021 roku aktor zagrał w The Little Things z Denzelem Washingtonem, a jesienią w House of Gucci Ridleya Scotta.

To zaszczyt być częścią kilku filmów z rzędu, które wspierają kino. Dzięki nim wspominam swoją dziecięcą miłość do kin, której kulminacją była praca w lokalnych multipleksach

– przyznaje Jared Leto.

Samozwańczy Jared Leto przypisuje filmom Marvela ratowanie kin. Według niego to właśnie produkcje popularnego studia przez ostatnie dwa lata utrzymały „duże ekrany” przy życiu. Zobacz także Nowe seriale, na które warto czekać w 2024 roku Hania Rani zagrała Tiny Desk Concert w ramach prestiżowej serii NPR „Pies i Suka”, czyli Ralph Kaminski i Mery Spolsky […]

Obserwuj nas na instagramie:

Sprawdź także

Imprezy blisko Ciebie w Tango App →