Tak Brzmi Toruń! – relacja z koncertu finałowego Tak Brzmi Miasto w Toruniu
Obserwuj nas na instagramie:
Za nami wyjątkowe wydarzenie w toruńskim klubie Od Nowa. Młodzi artyści zaprezentowali się podczas finałowego koncertu Inkubatora – Tak Brzmi Miasto. Nie brakowało wyjątkowych odkryć i brzmień, które uruchomiły w słuchaczach najskrytsze emocje.
Inkubator Tak Brzmi Miasto to cykl spotkań organizowany przez fundację Krakowska Scena Muzyczna. W ramach warsztatów prowadzonych przez osoby działające w świecie muzyki, takie jak Leszek Biolik, Paweł Hordejuk, Agata Trafalska, Dagmara Gregorowicz, Bartosz Stawiarz, Piotr Stelmach, Bartek Borowicz i inni, początkujący artyści i ich managerowie uczyli się jak stawiać pierwsze kroki w branży.
Tak Brzmi Toruń
Zwieńczeniem trwających kilka miesięcy Inkubatorów był mini festiwal, którego pomysł powstał z oddolnej inicjatywy uczestników projektu Tak Brzmi Miasto i również przez nich samych został zorganizowany.
Bodźcem, który zainspirował nas do stworzenia tego wydarzenia były warsztaty Tak Brzmi Miasto, podczas których dowiedzieliśmy się wielu interesujących rzeczy na temat organizacji koncertów i postanowiliśmy tę wiedzę wykorzystać w praktyce, zwłaszcza że częste i regularne przebywanie uczestników z sobą zbliżyło nas do siebie. Główną inicjatorką koncertu i potem też jego koordynatorką była jednak Ania Sztuczka. Mieliśmy mało czasu i nie wszyscy ze współorganizatorów mieli takie samo doświadczenie w branży. Na szczęście okazało się, że każdy jest dobry w jakiejś dziedzinie, dlatego też byliśmy samowystarczalni – ktoś zajął się zaprojektowaniem plakatów, ktoś załatwiał sponsorów. Mieliśmy też bardzo zgraną grupę osób, która pilnowała porządku prób i grania koncertów na showcasie.
Największym wyzwaniem było dla nas właśnie pozyskanie sponsorów. Nie wszyscy chcieli angażować się w nowo powstały projekt. Na szczęście wsparła nas firma Lotto, dzięki czemu to wszystko w ogóle mogło się odbyć.
Można było marudzić, że to impreza bez polotu, ze słabym potencjałem frekwencyjnym, która raczej nie wypali. Wszyscy, którzy tak właśnie pomyśleli nie mogli się bardziej pomylić. Spędziliśmy wspaniały, muzyczny weekend z kilku powodów.
1. Branża muzyczna od kuchni, czyli panel dyskusyjny
Jak na festiwal showcase’owy z prawdziwego zdarzenia przystało, podczas finału Tak Brzmi Miasto w Toruniu nie zbrakło mądrych rozmów z osobami z branży muzycznej. Pierwszego dnia młodzi adepci szeroko pojętej sztuki muzycznej spotkali się w jednej z toruńskich kawiarni PERS z takimi osobistościami jak Zbigniew Krzywański, Michał Wiraszko oraz Tomek Kemot Nowakowski. Tematy jakie przyświecały ponad dwugodzinnej rozmowie to sposoby promocji zespołów i ich twórczości, organizacja koncertów, nagrywanie płyt i jedno z ważniejszych – ochrona praw autorskich. Zaproszeni goście podzielili się swoim doświadczeniem i cenną wiedzą, co z uwagą chłonęła licznie zgromadzona i zaangażowana w dyskusję publiczność.
2. Kultowa, toruńska Od Nowa
To miejsce jest żyjącą legendą muzyki. Deski sceny toruńskiego klubu Od Nowa kryją w sobie niejedno wyjątkowe wspomnienie. Działy się tu rzeczy historyczne, które nieraz wspominano podczas koncertu finałowego Tak Brzmi Miasto w Toruniu, który odbył się kolejnego dnia. Młodzi artyści, którzy w większości stawiają swoje pierwsze sceniczne kroki nie mogli wymarzyć sobie bardziej prestiżowego miejsca, w którym mogliby zagrać na początku swojej kariery. Świetnie zaaranżowane przestrzenie zarówno dużej jak i małej sceny klubu Od Nowa pozwoliły na sprawne i ciekawe zaprezentowanie się kilkunastu artystów podczas jednego wieczoru. Małą, kameralną sceną zaopiekowały się duety i soliści, z kolei dużą scenę przejęły większe zespoły, często również o cięższym kalibrze brzmieniowym. Mimo dość dużego rozstrzału gatunkowego każda ze scen miała swój niepowtarzalny klimat, a unoszący się w powietrzu duch muzyczny Od Nowy dodawał artystom animuszu i profesjonalizmu.
3. Mistrzowskie prowadzenie Piotra Stelmacha
Młodzi organizatorzy koncertu Tak Brzmi Miasto w Toruniu nie przebierali w środkach i zaprosili do Od Nowy wielu gości z branży muzycznej. Wśród nich znalazł się również Piotr Stelmach – ceniony dziennikarz muzyczny i jeden z niezastąpionych głosów Radiowej Trójki. Za sprawą postaci Grzegorza Ciechowskiego, szczególnie związany z miejscem, w którym to wszystko się odbywało, nie raz malował przestrzeń klubu Od Nowa w biało-czarne barwy i przytaczał historie, które wydarzyły się w tym miejscu. Występującym dodawał otuchy i dzielił się cennymi wskazówkami. Mogliśmy chociażby usłyszeć tak mądre słowa jak to, że powinniśmy wyzbyć się naszego muzycznego kompleksu względem innych, światowych produkcji, bo wcale nie mamy się czego wstydzić. Jego słowa potwierdziły występy muzyczne, które mieliśmy okazję usłyszeć tego wieczoru. Ani nie było się czego wstydzić, a nawet lepiej – wielu występujących podczas koncertu finałowego Tak Brzmi Miasto w Toruniu mogło być naprawdę dumnych z siebie!
4. Muzyczne odkrycia z najwyższej półki
Koncert miał z pozoru formę showcase’u, jednak w praktyce z showcasem łączyło go jedynie spore nasycenie koncertowe w krótkim czasie. Niech nie zwiedzie Was słowo debiutanci. Owszem, głównie to oni prezentowali się tego wieczoru na scenie Od Nowy, jednak większość z nich dała show świetnej jakości i brzmieli tak profesjonalnie, że nie posądziłabym ich o fakt, że to w większości jedne z ich pierwszych koncertów w życiu. Może to ta aura toruńskiego klubu, jednak trzeba przyznać, że chcący odkryć nowe brzmienia koneserzy muzyki, którzy wybrali się na finałowy koncert Tak Brzmi Miasto mogli przebierać w gatunkach i występach na najwyższym poziomie. Nie sposób opisać występy wszystkich zespołów, które zaprezentowały się tego dnia w Od Nowie, jednak kilka z nich zasługuje na szczególne wyróżnienie.
Roomieńce na twarzach
Ten pochodzący z Gdańska zespół o wdzięcznej nazwie tworzy trójka młodych artystów – Michał Boczoń na gitarze, Nataniel Piechotka na basie oraz Nikola Nerc – pianistka, wokalistka i autorka tekstów. Czym zachwycili toruńską publiczność? Prostotą, autentycznością i czarującą atmosferą, którą udało im się wytworzyć podczas tak krótkiego setu, jaki mieli do zadysponowania. Choć prezentowali się jako pierwsi, co z pewnością nie jest najbardziej komfortową sytuacją, porwali zgromadzoną w Od Nowie publiczność, którą udało im się nawet namówić na małą interakcję. Ich dźwięki z pewnością na niejednej twarzy wywołały rumieńce. :)
Roomieńce – Fortepian
Siostry Kępiste
Nie przywiązujcie się do tej nazwy, bo Kępiste powstały jedynie na potrzeby koncertu Tak Brzmi Miasto. Pod tym pseudonimem kryją się Siostry Łotry, czyli Julia i Maria. Mówią o sobie, że grają piosenkę humanistyczną i w ich twórczości było coś równie intrygującego, co w tym stwierdzeniu. Są takie koncerty, po których trudno cokolwiek powiedzieć i jakkolwiek je ocenić. One po prostu wchłaniają, każą być tu i słuchać. To był jeden z nich. Niezwykle intrygujący i interesujący. Zabawny, a zarazem śmiertelnie poważny. Klasyczny i współczesny jednocześnie. Dziwny, ale dobry.
Siostry Łotry – Dinozaur
Kwiatki, co nie tylko ładnie pachną…
Ale też ładnie grają i śpiewają! Kwiatki to toruński duet, który tworzą Ola Góralska i Adam Stawicki. Od pierwszych dźwięków zarażają pozytywną energią, choć ich piosenki często bywają subtelne, a nawet lekko nostalgiczne. Mimo to, brzmienie Kwiatków porywa do tanecznej zabawy. W swoich utworach przedstawiają obserwacje dzisiejszego świata spisane z perspektywy młodego człowieka. Śpiewają o rzeczach prostych i prozaicznych, ubierając je w liryczne barwy, jednocześnie podkreślając elektronicznymi, tanecznymi bitami. Właśnie takie, niekonwencjonalne podejście od muzyki okazuje się ich sposobem na sukces.
Kwiatki – Nie lubię róż
Maksymilian Łapiński – muzyk z klasą
Podczas tego występu zdecydowanie zadziałała jakaś siła wyższa, co szybko wyczuł i podkreślił ze sceny sam artysta. Maks Łapiński roztoczył w Od Nowie magiczną atmosferę i czarował dźwiękami, które wydobywały się spod jego palców. Emocjonalne kompozycje podkreślone głębokim, precyzyjnym wokalem wywołały ciarki i wzruszyły. Dodatkowo najwyższym poziomem profesjonalizmu Maks wykazał się podczas najmniej profesjonalnej sytuacji. Gdy nie nagłośniono go podczas jednego utworu, muzyk momentalnie zeskoczył ze sceny, usiadł ze swoją gitarą wśród publiczności i zagrał zupełnie unplugged, czym zaimponował nawet samemu prowadzącemu – Piotrowi Stelmachowi. Klasa!
Rock’n’roll nie umarł, rock’n’roll ma nowe twarze!
A są nimi muzycy z zespołu Eder! Ich set był jednym z najbardziej zaskakujących momentów całego koncertu Tak Brzmi Miasto w Toruniu. Bo kto by się spodziewał, że piątka młodych, zupełnie niepozornie wyglądających chłopców przyprawi nas o takie emocje? Okazało się, że zgotowali nam show godne finałowego występu, a ich koncert wskrzesił w słuchaczach wspomnienia sięgające wczesnych lat 80. Energetyczny i charyzmatyczny frontman, w błyszczącej kurtce, który przejął dużą scenę klubu Od Nowa oraz spójnie wyglądający muzycy w biało-czarnych strojach za jego plecami przywołali na myśl takie skojarzenia jak “młody Lombard”, czy nawet “młody Lady Pank”. W każdym razie za sprawą ich brzmienia wszyscy na chwilę przenieśliśmy się w minioną, muzyczną epokę.
Eder – Nowe Miejsca
Oprócz tych artystów podczas finałowego koncertu Tak Brzmi Miasto mieliśmy również okazję wysłuchać intrygującego setu producenta i kompozytora kryjącego się pod pseudonimem DrySkull, energetycznej dawki dźwięków od grupy Corr, bluesowego sznytu w wykonaniu Falkovskiej, która na co dzień tworzy pod nazwą Tortilla, enigmatyczno-onirycznych brzmień prezentowanych przez duet Żywłoga, dosadnego performance’u rapowo-punkowego w wykonaniu projektu Rupi i Dziwny Jarek, potężnego gitarowego uderzenia od metalowego bandu Deathinition oraz subtelnej Aleksandry Krat o silnym, niskim głosie, momentami z bluesowym zacięciem.
Wieczór zwieńczył wyjątkowy występ Roy’a Einara Drenga, który na toruński koncert przyleciał prosto z Norwegii. Wszystkich tych artystów polecamy Waszej uwadze, bo naprawdę – koncert Tak Brzmi Miasto w Toruniu nie miał słabych momentów.
To jednak wciąż nie wszystko, bo finałem finałów był wspólny występ wszystkich artystów. Razem wykonali utwór Miasto, który powstał specjalnie na tę okazję. O kulisach pracy nad piosenką opowiedziała nam wokalistka duetu Kwiatki, Ola Góralska.
Utwór Miasto powstawał już w Krakowie na summer campie Tak Brzmi Miasto. Ja napisałam tekst, który mówi o przyjaźni i wsparciu. Uważam że dobre relacje między artystami są bardzo ważne. To trudna branża i powinniśmy się wspierać. O tym właśnie jest ta piosenka. Potem spotykaliśmy się dwa razy w tygodniu na próbie w domu Marii Kępisty z zespołu Siostry Łotry, gdzie każdy z nas dogrywał do piosenki coś od siebie. Początki nie były łatwe, część z tworzących piosenkę miała odmienne wyobrażenia na jej temat. Na szczęście udało nam się scalić nasze pomysły w jedno.
Eksplozja radości, która w tamtym momencie wybuchła na scenie tylko podkreśliła jak wyjątkowy, pełen życzliwości, pozytywnych emocji i przyjaznej atmosfery był to wieczór.
Gratulujemy artystom wspaniałych występów, a także doskonałej organizacji całego wydarzenia. Oby więcej takich inicjatyw rodziło się w głowach tak otwartych, młodych ludzi. My po cichu mamy nadzieję, że ten showcase’owy festiwal zapisze się na stałe w kalendarz Torunia i czekamy na kolejną edycję. :)
Tak Brzmi Toruń – Miasto
Za nami wyjątkowe wydarzenie w toruńskim klubie Od Nowa. Młodzi artyści zaprezentowali się podczas finałowego koncertu Inkubatora – Tak Brzmi Miasto. Nie brakowało wyjątkowych odkryć i brzmień, które uruchomiły w słuchaczach najskrytsze emocje. Zobacz także Co obejrzeć po „Reniferku”? Te seriale powinny wam się spodobać Początki polskiego rapu: pierwsze kasety, dissy i nadejście Scyzoryka WROsound […]
Obserwuj nas na instagramie: