Sobel podsumowuje trasę koncertową

Oświadczenie Sobla

Sobel na swoim fanpage’u facebookowym zamieścił następujące oświadczenie:

Teraz tak całkiem na serio, cała ta trasa uświadomiła mnie w jakim świecie żyję, z jakimi ludźmi mam do czynienia, że tak naprawdę nic oprócz muzyki, prawdziwych fanów, przyjaciół i rodziny się nie liczy. Szczerze, jestem dumny. W tak młodym wieku wyciągnąłem z życia tak wiele wniosków o których niektórzy mogliby pomarzyć, nieważne czy lizali czy oczerniali, zawsze wbijałem grubego w ten cały medialny chaos i to za kogo ma mnie internet, osiągnąłem tak wiele, że dupska polskiego społeczeństwa zaczęły się palić przy każdym błędzie za co dziękuje i jestem wdzięczny, sami możecie domyśleć się dlaczego. Dziś po około trzydziestu koncertach mogę powiedzieć, że jestem zadowolony i szczęśliwy. Finałowe show zjadło, pokazało fanom dokładnie to co chciałem im przekazać, dało mi ogromny fun i wyjątkowe emocje. Jestem wydziabanym prostym chłopem czasem buraczanym, który czasem pośpiewa, czasem zarapuje ale zawsze zna swoje intencje, wie kim jest i kim chce zostać, dziękuje wszystkim artystom, wszystkim fanom, wytwórni, rodzinie i Mamie za wsparcie.
Big love
przy następnej trasie, chociaż zdejmijcie mi słuchawkę żebym dokładnie zrozumiał co szepczecie.
NIE PRZERYWAMY SHOW

Trasa pełna afer

We fragmencie o wyciąganiu wniosków Sobel nawiązuje oczywiście do różnych afer, jakie wydarzyły się na koncertach artysty. A było to m.in. wyzywanie fana w Krakowie, wypowiadanie się w niewybrednych słowach o swojej byłej dziewczynie w Opolu czy piętnastominutowy występ w Ostródzie. Wszystko to sprawiło, że o Soblu było głośniej ze względu na historie na jego koncertach niż na jego muzykę. Nieprzychylnie nastawieni do niego internauci z każdym kolejnym koncertem czekali, co tym razem się wydarzy.

Koncert Sobla we Wrocławiu

Zakończenie trasy Pułapka na motyle na Canal+

Już od 13 listopada na platformie Canal+ Online będzie można zobaczyć zapis z finałowego koncertu Sobla we Wrocławiu. Zgromadził on w Hali Stulecia około 5000 fanów, którzy mieli okazję usłyszeć największe hity artysty wspieranego przez gości m.in. Young Igiego i Michała Szczygła. Jest to drugi koncert artysty ze środowiska rapowego udostępniany przez Canal+. Pierwszym był rekordowy występ Maty na lotnisku w Bemowie.