Sarius deklaruje: mam ogień w żyłach


30 kwietnia 2021

Obserwuj nas na instagramie:

Sarius połączył siły nie tylko ze znanym wokalistą, ale też producentem, który niebawem pożegna się wydawniczo ze słuchaczami.

Zagęszczenie ruchów

Ostatnie tygodnie w wykonaniu częstochowskiego rapera są czasem wzmożonych działań związanych z wypuszczeniem nowego materiału. Został on zapowiedziany w prima aprilis, co mogło być mylące, ale szybko dostaliśmy konkrety. Przede wszystkim pojawił się singiel Biały Lew, który swoją stylistyką przypomina Dziedzica korony z dawniejszych czasów. Półtora tygodnia później został opublikowany kawałek Zapomnij o mnie, który powstał we współpracy ze Szpakiem. Wspomniany track wbije niebawem dwa miliony wyświetleń, więc rozszedł się całkiem nieźle.

Istnieje spore prawdopodobieństwo, że nówka sztuka nie okaże się ogromnym sukcesem w serwisie YouTube, ale z pewnością pozwoli Sariusowi trafić do szerszego grona odbiorców. Spotkały się w nim bowiem trzy różne światy.

Sarius – Biały Lew

Ogień nie gaśnie

Gdy posłucha się takiego utworu jak Ogień w żyłach, można żałować, że Czarny HIFI odchodzi już z gry, a jego ostatnim dużym projektem będzie zapowiedziany na październik album producencki. Rzadko spotyka się w tych czasach aż tak żywą, charakterystyczną perkusję, a trzeba jeszcze dodać, że sam bit jest dość oszczędny w formie. Bazuje na paru patentach i robi to naprawdę dobrze.

Produkcja pozwoliła Sariusowi i zaproszonemu przez niego Baranovskiemu, rzucić trochę linijek z gatunku tych realtalkowych, a teledysk dodatkowo zilustrował dzień z życia gospodarza. Warto przy tym dodać, że to nie pierwsza współpraca obu panów. Nie tak dawno, obaj współtworzyli utwory Nigdy sam i Żyj jak chcesz.

Sarius feat. Baranovski – Ogień w żyłach

Album już wkrótce

Jak już wspominaliśmy, na początku kwietnia zrobiło się niemałe zamieszanie wydawnicze. Nie tylko przez wybranie wiadomego dnia – okładka również sugerowała prank ze strony artysty. Ten sam wyjaśnił sprawę niemal po chwili:

Jeżeli myśleliście, ze będzie różowo i słodko, to przepraszam, ale dobrze już wiecie, że lubię sprawiać niespodzianki. Okładka, która tak Was zdziwiła, będzie dostępna w kolekcjonerskim wydaniu jako obwoluta. Pod nią znajdziecie właściwy cover, który myślę, że zdecydowanie lepiej oddaje moje podejście. Co zrobicie ze słodką okładką – to Wasza sprawa. Nic nie sugeruję, ale obejrzyjcie klip i zobaczcie, co zrobiłem z nią ja.

ANTIHYPE 2 ukaże się w czerwcu. Można się spodziewać, że będzie jeszcze promowany kolejnymi numerami, bo w końcu został ponad miesiąc do półkowej premiery.

Sarius – Mazury Hip-Hop Festival – bilety

Sarius zagra w wakacje na Mazury Hip Hop Festiwal, który odbędzie się w dniach 15-17 lipca w Giżycku. Karnet znajdziecie na Biletomat.pl.

Sarius Biały Lew Antihype 2
Sarius – Antihype 2, okładka albumu

Sarius połączył siły nie tylko ze znanym wokalistą, ale też producentem, który niebawem pożegna się wydawniczo ze słuchaczami. Zobacz także Nowe seriale, na które warto czekać w 2024 roku Hania Rani zagrała Tiny Desk Concert w ramach prestiżowej serii NPR „Pies i Suka”, czyli Ralph Kaminski i Mery Spolsky połączeni w remiksie Zagęszczenie ruchów Ostatnie […]

Obserwuj nas na instagramie:

Sprawdź także


Imprezy blisko Ciebie w Tango App →