Roger Waters uważa, że Drake i The Weeknd nigdy nie będą mieli takiego wpływu, jak on

Roger Waters o Drake’u i The Weekndzie

Roger Waters koncertuje obecnie po Stanach Zjednoczonych i Kanadzie. Przy okazji występu w Toronto artysta udzielił wywiadu dla The Globe and Mail, w którym poruszył temat braku reportera na jego koncercie. Przeprowadzający wywiad Brad Wheeler wyznał, że tego dnia swój koncert miał grać The Weeknd i to tam miał pojawić się dziennikarz. Jak zareagował Roger Waters?

Koncert The Weeknda został odwołany. Ja dałem dwa występy dzień po dniu. Nie wiem, co tworzy ani kim jest The Weeknd, bo nie słucham jego muzyki. Słyszałem, że jest dużym artystą. I bardzo dobrze, życzę mu powodzenia i wszystkiego najlepszego. Nic do niego nie mam, ale czy nie byłoby możliwe, aby robić relację z jego koncertu, a następnego wieczoru wybrać się na mój?

To nie jest żaden personalny atak, po prostu wydawało mi się to dziwne. Jeszcze wracając: z całym szacunkiem do The Weeknda, Drake’a czy kogokolwiek z nich, jestem o wiele ważniejszym artystą niż oni kiedykolwiek będą, nieważne ile miliardów odtworzeń mają. Niektóre rzeczy są dla nas wszystkich o wiele ważniejsze.

powiedział Roger Waters.

Ani Drake ani The Weeknd nie odnieśli się do słów byłego basisty Pink Floyd.

Roger Waters – Us & Them

Polityczna działalność Watersa

Roger Waters znany jest również ze swojej działalności politycznej. Artysta weźmie udział w proteście organizowanym przez samorząd studencki. Władze Uniwersytetu im. McGilla zagroziły ukaraniem samorządu ze względu na pro-palestyńską politykę, co nie podoba się niektórym studentom.

Poprowadzę webinarium mające wesprzeć i pokazać solidarność ze studentami z McGilla, ponieważ chce się uciszyć tych, którzy głoszą pro-palestyńskie hasła. Przywykłem do tego, bo ciągle się coś takiego dzieje. Cieszę się, że ich głos z każdą minutą przybiera na sile. Nie ma to zabarwienia antysemickiego. To raczej podejście w stylu „wiele słyszymy o prawach człowieka, ale nie widzimy, żeby nasi przywódcy się o nie troszczyli”.

dodał Roger Waters