Paluch gościem talk-show Rafała Paczesia
Obserwuj nas na instagramie:
Poznański raper rzadko udziela wywiadów. Dlatego też, każda publiczna rozmowa Palucha jest tak interesująca. Niedawno artysta gościł w talk-show znanego stand-upera, Rafała Paczesia. Sprawdźcie, jak poradził sobie z jego pytaniami.
Paluch był gościem internetowego Pacześ Show. Nowego i bardzo udanego programu, który realizowany jest z udziałem publiczności. Założyciel BOR Records wielokrotnie odmawiał udziału w podobnych przedsięwzięciach. Najwyraźniej jednak, formuła proponowana przez Rafała Paczesia przyciągnęła rapera, gdyż epizod z Paluchem można już obejrzeć online. Z rozmowy tej możemy dowiedzieć się, dlaczego autor ubiegłorocznego Nadciśnienia z reguły w takich przedsięwzięciach nie występuje i z jakich powodów nie przyjął zaproszenia od Kuby Wojewódzkiego.
Paluch w Pacześ Show
To jednak sam początek trwającej ponad 40 minut, interesującej rozmowy. Kontynuując temat mediów, Paluch tłumaczy, dlaczego objął artystyczną drogę z dala od środków masowego przekazu. Sprawnie prowadzący rozmowę Rafał Pacześ, skrzętnie wydobywa od poznaniaka ciekawsze aspekty jego twórczości. Dowiadujemy się na przykład, że raper nad jednym swoim albumem pracuje około siedmiu miesięcy oraz jaki jest koszt wyprodukowania albumu Palucha.
Na wydanie mojego albumu potrzeba około pół miliona. Tak myślę. Nie wiem, czy to dużo, czy mało. Zależy jaka branża, zależy jaki gatunek muzyczny. Na rap to chyba sporo.
– powiedział artysta
„Dzisiaj dużą rolę odgrywa wizerunek”
Rozmowa Rafał Paczesia i Palucha w dużej mierze oscyluje wokół rapu oraz pieniędzy z nim związanych. Szef BOR-u jasno nakreśla, co różni obecnych artystów, od twórców tej muzyki sprzed chociażby jeszcze kilku lat.
Kiedyś rap był inny. Stawiało się na to, żeby ktoś był autentyczny, żeby muzyka była prawdziwa. Dzisiaj dużą rolę odgrywa wizerunek. I ten wizerunek oczywiście zaczerpnięty jest ze Stanów albo Zachodu i tam raperzy robią tak zwany flex (…). Wielu raperów w Polsce jest takich, którzy nie mają, a pokazują, że mają (…)
Paluch w Pacześ Show – fragment
„Dziś to jest spłaszczone do poziomu zarobków”
W trakcie rozmowy z Rafałem Paczesiem, raper zauważa jednak, że rozwinęła się świadomość słuchaczy, a rap jest jest obecnie najpopularniejszym gatunkiem muzyki na świecie. Co z kolei, według Palucha, negatywnie odbiło się to na kulturze hip-hopowej:
Cały czas jest ktoś nowy. Wielkie wytwórnie walczą teraz o młodych raperów, którzy pojawiają się znikąd. Kiedyś było podziemie. I raperzy, młodzi ludzie zajarani kulturą hip-hopu gdzieś tam się skupiali w tym. Dziś to jest spłaszczone do poziomu zarobków głównie. Nie mówię, że wszyscy ale dużo jest takich produktów.
„Nigdy nie dali mi takich pieniędzy żebym na to poszedł”
W ostatniej części rozmowy z Rafałem Paczesiem raper ujawnia natomiast, że otrzymywał wiele propozycji marketingowych, jednak na żadną do tej pory nie przystał. Paluch jasno deklaruje również, z kim nigdy nie nagra utworu, bez względu na to, jak wysokie wynagrodzenie mógłby uzyskać.
Nigdy nie dali mi takich pieniędzy, żebym na to poszedł. Na warunkach jakie oni sobie życzą. Chcą czegoś ode mnie, czego nie zrobię za żadnego pieniądze.
Żeby jednak nie zrobiło się zbyt monotematycznie, panowie w połowie trwania talk-show przerywają swoją rozmowę, aby zagrać w grę. Dbający o swój wizerunek Paluch przyznał jednak, że praktycznie nie pojawia się w tego typu programach, a element gry prowadzonej przez Kacpra Rucińskiego zniechęcał go najbardziej. Jak jednak widzimy, raper na propozycję prowadzącego przystał. Pełen odcinek Pacześ Show z udziałem Palucha dostępny jest w tym miejscu.
Paluch i Pacześ nie spotkali się pierwszy raz
Fakt, że Paluch nie odmówił zaproszenia do Pacześ Show wynika pewnie z tego, że panowie mieli już okazję do wspólnej rozmowy przed kamerami. Wtedy jednak Rafał Pacześ zaprosił Palucha do przejażdżki Audi S8, a rozmowa dotyczyła, jak okoliczności wskazują, samochodów. Przypomnijmy spotkanie tej dwójki sprzed dwóch lat.
Paluch w Czarnej Wołdze
Nadciśnienie Palucha pojawiło się w ubiegłym roku
Dyskografię poznańskiego rapera zamyka na ten moment album Nadciśnienie, który na sklepowe półki trafił w listopadzie 2020 roku. Od tego czasu wydawnictwo zdążyło okryć się platyną, co oznacza, że liczba sprzedanych egzemplarzy ostatniego albumu Palucha przekroczyła próg 30 tysięcy egzemplarzy.
Paluch – Nadciśnienie – odsłuch
Najczęściej odmawiający wizyt w podobnych programach poznański raper przyjął zaproszenie stand’up’era do jego “Pacześ Show”.
Obserwuj nas na instagramie: