Metronomy na Fest Festival 2019: “W muzyce jesteśmy tacy, jacy jesteśmy naprawdę” [wywiad]


11 września 2019

Obserwuj nas na instagramie:

Już za chwilę premierę będzie miał kolejny album grupy Metronomy Metronomy Forever. Z tej okazji spotkaliśmy się z muzykami, aby porozmawiać o tym co już było i co będzie. Sprawdźcie!

Metronomy to brytyjski zespół łączący w swojej twórczości muzykę elektroniczną z indie. Już niedługo premierę będzie miał ich szósty album – Metronomy Forever, który promują single Lately, Salted Caramel Ice Cream, Walking In The Dark oraz Wedding Bells.

Metronomy – Lately

Z Josephem Mountem i Oscarem Cashem, założycielami grupy Metronomy spotkałam się na chwilę przed ich koncertem na Main Stage w ramach Fest Festivalu w Chorzowie. Muzycy w wyśmienitych humorach opowiedzieli mi o tym jak to jest odnosić sukces i grać razem przez tak długi czas. Zdradzili również czego możemy się spodziewać po ich nadchodzącym albumie Metronomy Forever i nie zabrakło dowcipów oraz zabawnych anegdotek z życia na scenie.

Po rozmowie cały zespół wszedł na scenę Fest Festivalu w biało-błękitnych strojach i dał najbardziej taneczny i radosny koncert podczas tego festiwalu. O ich występie więcej możecie przeczytać w naszej relacji z Fest Festival 2019, tymczasem zapraszamy na rozmowę z Metronomy!

Metronomy Fest Festival wywiad

Metronomy – Fest Festival 2019, wywiad

Weronika Szymańska: Metronomy istnieje już od 20 lat. Jak to robicie, że nie czujecie monotonii w związku z byciem tak długo razem na scenie?

Joseph Mount: 1999 rok to był czas, kiedy nadałem temu projektowi nazwę, ale z Oskarem gramy jako Metronomy od jakichś 14 lat. Myślę że to pewna kombinacja procesu wydawania muzyki i pracy jaką wykonujemy. To kilka lat dość intensywnych aktywności, podczas których nie masz odrobiny przerwy, przez co czas mija szybko. Mimo to, dla nas to wciąż wymarzona praca. Po prostu dobrze się bawimy.

No właśnie, jesteście dość zabawni w tym co robicie i podchodzicie do swojej twórczości z dystansem. Zastanawiam się, czy to pewnego rodzaju wizerunek sceniczny, czy po prostu tacy jesteście?

Joseph Mount: Myślę, że jesteśmy naprawdę szczerzy. Kiedy w naturalny sposób osiągasz coraz większy sukces, to nie masz szans udawać, że jesteś kimkolwiek. To wszystko jest bardzo prawdziwe. W muzyce jesteśmy tacy, jacy jesteśmy naprawdę.

Metronomy Fest Festival wywiad

Większość Waszych największych przebojów pochodzi z płyty The English Riviera, choć jak już udało nam się ustalić – graliście ze sobą znacznie wcześniej. Co takiego wyjątkowego jest w tym albumie?

Joseph Mount: Ten album jest po prostu bardzo związany z ludźmi. To trochę zabawne. Chodzi mi o to, że ta płyta została wydana, a kolejna – Love Letters celowo bardzo się różniła od The English Riviera. Kiedy wydajesz bardzo udany album, ludzie oczekują, że będziesz w stanie natychmiast powtórzyć ten sukces. Jest to naprawdę trudne, wręcz niemożliwe, chyba że jesteś Adele lub Edem Sheeranem. Tak więc celowo nagraliśmy płytę, która była zupełnie inna. Potem, po Love Letters był album Summer 08, z którym w ogóle nie koncertowaliśmy. Tak naprawdę nie próbowaliśmy ponownie osiągnąć takiego sukcesu jak The English Riviera. Wydaje mi się, że to się stało trochę samoistnie. Takie rzeczy po prostu się dzieją.

Metronomy – The Bay z płyty The English Riviera, posłuchaj!

Jak w takim razie Metronomy zmieniło się od tamtego czasu i czego możemy się spodziewać po Waszym nadchodzącym albumie Metronomy Forever?

Joseph Mount: Myślę, że nowy album zawiera utwory, które mogłyby się pojawić na The English Riviera, ale będą też takie, które mogłyby się znaleźć na Love Letters lub Nights Out. Wydaje mi się, że jest to znacznie bardziej otwarta i przyjazna płyta. Czuję, że zapraszamy ludzi z powrotem lub coś w tym stylu.

Czy widzicie różnicę w nagrywaniu płyty wtedy, gdy zaczynaliście a teraz?

Joseph Mount: Rany, tak! Jest totalnie inaczej. Pamiętam bardzo dobrze kiedy byliśmy dzień przed premierą Nights Out, naszego drugiego albumu. Graliśmy wtedy na Camden Crawl, świetne wydarzenie w Londynie, które już nie istnieje. Tamten album został wydany na CD. Zrobiliśmy też trochę winyli. Nie wiem, czy iTunes był wtedy bardzo duży… W każdym razie streaming nie istniał. Ponownie w przypadku The English Riviera – również sprzedaliśmy dużo płyt CD. Teraz wszystko się całkowicie zmieniło, ale wydaje mi się, że to naprawdę niezła zmiana. Wydawanie płyt wciąż jest całkiem fajne. To, że więcej osób będzie słuchać tego w streamingu, niż umieszczać płyty w odtwarzaczu jest chyba największą różnicą, ale nie mam z tym problemu. Myślę, że dopóki ludzie cię słuchają, to jest okej.

Metronomy Fest Festival wywiad
Fot. Zofia Paśnik

Powiedzcie mi, jakie są najlepsze i najgorsze strony bycia zespołem Metronomy?

Joseph Mount: Najlepsze – mamy naprawdę świetnych fanów i wspólnie spędzamy miło czas jako zespół. Najgorsze… Myślę, że teraz jest to przebywanie z dala od swoich bliskich.

Oscar Cash: I to, że nie zawsze masz możliwość decydowania o Twoim planie dnia.

Porozmawiajmy jeszcze chwilę o Waszych teledyskach, które są oryginalne i mają zawsze jakiś ciekawy scenariusz. Czy to są Wasze pomysły?

Joseph Mount: Były jak dotąd, przy nowym albumie. Jednak już kolejnych teledysków nie będę reżyserował.

Jak traktujecie te teledyski? Czy to jest jedynie dodatek do muzyki, czy może obie te rzeczy są ze sobą ściśle połączone?

Joseph Mount: Znowu – kiedy wydaliśmy Nights Out, YouTube był czymś zupełnie nowym. Nie było tak wielu ludzi oglądających teledyski. Teraz jest to trochę inne miejsce. Teledyski powinny być świetną możliwością, która pozwala po prostu na oglądanie zespołu, który ci się podoba, a także postaci, które odgrywają jego członkowie – taka jest moim zdaniem idea teledysku. Nie musi reprezentować piosenki. Nie musi być niczym. To tylko sposób na poznanie zespołu.

Metronomy – Walking In The Dark, zobacz teledysk!

Ostatnie, podchwytliwe pytanie. Jaka była jedna, najbardziej niespodziewana rzecz, która wydarzyła się w trakcie Waszego koncertu i zapamiętacie ten moment na zawsze?

Joseph Mount: Coś co przydarzyło się podczas naszego koncertu?

Może być coś szalonego.

Oscar Cash: Nie wiem czy to jest szalone, ale wciąż pamiętam jak Gbenga, nasz basista, upadł na plecy. Przewrócił się i musiał tak leżeć, ponieważ nie mógł wstać, dopóki nie skończył grać. Więc grał na podłodze. Mogło się wydawać, że to było zamierzone, ale nie było. (śmiech)

Metronomy Fest Festival wywiad
Fot. Zofia Paśnik

Metronomy w Polsce – bilety

Zespół już w przyszłym roku ponownie zawita do Polski na dwa koncerty klubowe. 31 marca 2020 roku Metronomy wystąpią w Poznaniu, a dzień później – 1 kwietnia w Warszawie. Bilety dostępne od 20 września na Biletomat.pl.

Już za chwilę premierę będzie miał kolejny album grupy Metronomy – Metronomy Forever. Z tej okazji spotkaliśmy się z muzykami, aby porozmawiać o tym co już było i co będzie. Sprawdźcie! Zobacz także Co obejrzeć po „Reniferku”? Te seriale powinny wam się spodobać Początki polskiego rapu: pierwsze kasety, dissy i nadejście Scyzoryka WROsound 2024. Zagrają […]

Obserwuj nas na instagramie:


Imprezy blisko Ciebie w Tango App →