Mata i jego „100 dni po maturze” już na YouTube

Mata i garść sukcesów

Młody Matczak był nie tyle samą płytą, co w pewnym stopniu nawet jakiegoś rodzaju wydarzeniem. O krążku, jak i o samym raperze, napisano już sporo i wydaje mi się, że jeszcze przez długi czas Mata nie zniknie z ust dziennikarzy, słuchaczy i opinii publicznej w ogóle. Niesamowite wyniki sprzedażowe, ogromne liczby na Spotify, współpraca z McDonald’s. Mata jest doskonale prowadzony po swojej ścieżce kariery i wygląda na to, że kurs ten zostanie utrzymany.

Oba długogrające studyjne wydawnictwa rapera odbiły się bardzo, bardzo głośnym echem w środowisku. Swoje zdanie o muzyce Maty mam, a debiut przyciąga mnie zdecydowanie bardziej, niż Młody Matczak. Pozwolę sobie zostawić tutaj recenzję Igora Wiśniewskiego, z którą w pełni się zgadzam. Może to po prostu szkolne klimaty z twórczości Michała bardziej mi odpowiadają?

Najdłuższe wakacje w życiu

Kto ma podobne odczucia do moich, zapewne raczej nie bił się o preorder Młodego Matczaka, do którego dołączona była EPka 100 dni po maturze. Podobnie jest z osobami, które nie zdążyły, przegapiły lub po prostu zrezygnowały z zakupu płyty w przedsprzedaży. Teraz można nadrobić zaległości, bo bonusowe wydawnictwo trafiło na YouTube.

100 dni po maturze to 5 piosenek, które napisałem po maturach, jeszcze zanim wziąłem się za Młodego Matczaka. Na początku nie chciałem tego w ogóle wydawać, żeby już nie zamulać szkolnymi tematami ale w sumie na nowej płycie nie ma ich prawie wcale, a wielu z Was tęskni za tym klimatem, więc nie było co tego chować do szuflady

pisał Mata kilka miesięcy temu na Facebooku

Jeśli jeszcze nie mieliście okazji, zachęcam także do przeczytania recenzji, w której Krzysztof Nowak rozebrał EPkę na czynniki pierwsze.

Mata – 100 dni po maturze (outro)