Krzysztof Zalewski, Justyna Święs i Ofelia w filmie „Piosenki o miłości” – zdjęcia dobiegły końca

Piosenki o miłości bez Louisa Garrela

To zbieżność tytułów, nic więcej, na pewno nie zobaczymy tam francuskiego aktora. Ten projekt to pierwszy fabularny film realizowany przez niezależne KINHOUSE STUDIO, przy finansowym wsparciu Polskiego Instytutu Filmowego. Obraz mikrobudżetowy, czarno-biały… ciężko chyba o coś bardziej odrzucającego przeciętnego konsumpcjonistę kultury popularnej. Z tym, że to nie ma być film dla wszystkich. Nie ma i nie musi. Za reżyserię odpowiedzialny jest Tomasz Habowski, a do współpracy zaproszono wielu znanych artystów – tak powiązanych z aktorstwem, jak i z sceną muzyczną. Nie wiadomo jeszcze, kiedy dokładnie będzie można zobaczyć Piosenki o miłości – ani w jakiej formie, ale na pewno jest już bliżej, niż dalej.

Wyświetl ten post na Instagramie.

Post udostępniony przez kinhouse | film production (@kinhouse.studio)

Piosenki o miłości – jak się kochać w Warszawie?

Historia opowiedziana w filmie rozgrywać się będzie w stolicy. I wbrew temu, że świat przedstawiony zostanie ukazany w czerni i bieli, obejmie problemy czasów współczesnych. Produkcja opowie – oczywiście – o miłości, ale także o chorobliwej ambicji i władzy. Będzie o pokoleniowym rozdarciu i o buncie oraz o poznawaniu siebie. Piosenki o miłości przedstawią przedsmak dorosłego życia i jego rozterki, próby autodefinicji i określenia siebie, a zatem troski więcej, niż aktualne. Na sam koniec: film poruszy również grząski temat poczucia własnej wartości i zależności od innych. Na tym etapie, ciężko jednak stwierdzić, czy seans zostawi nas uspokojonych, czy też pełnych uciążliwych myśli.

Piosenki o miłości a w nich…

Bo przecież w filmie prócz zdjęć, reżyserii, scenariusza itd. ważna jest jeszcze obsada. Projekt KINHOUSE usatysfakcjonuje Was w tej kwestii bardziej, niż się spodziewacie. W Piosenkach o miłości zobaczycie: Tomasza Włosoka, Justynę Święs, Andrzeja Grabowskiego, a także Patrycję Volną, Polę Dąbkowską, Natalię Kalitę, Phillippe Tłokińskiego, Igę Krefft (Ofelię) oraz Piotra Czarneckiego. Ponadto, specjalny udział w filmie wezmą Krzysztof Zalewski i Jowita Budnik. Za zdjęcia odpowiedzialna jest Weronika Bilska, scenografię stworzyła Alicja Zachodny, natomiast muzykę skomponował Kamil Kryszak, współpracujący m.in. z Marceliną, czy duetem Karaś/Rogucki. Za produkcją stoi Marta Szarzyńska z KINHOUSE STUDIO. Zamierzacie oglądać?

zdjęcie główne: fot. Kasia Łukasiewicz