Cardi B przyznaje się do oskarżeń i zostaje skazana przez sąd
Obserwuj nas na instagramie:
Cardi B została skazana za wybryki z 2018 roku. To właśnie wtedy słynna raperka wdała się w bójkę w jednym z klubów ze striptizem.
O włos od więziennych krat
Raperka na początku tego tygodnia miała stanąć przed sądem, by wziąć udział w procesie dotyczącym winy za napaść w związku z bójką w jednym z nowojorskich klubów ze striptizem w 2018 roku. Wokalistka poszła jednak na ugodę, która pozwoli jej być może uniknąć odsiadki.
Przeczytaj także: Cardi B odwiedziła swoje byłe gimnazjum. Nie przyszła z pustymi rękami
Cardi B to jedna z najpopularniejszych raperek na świecie. Wizerunek wokalistki nie jest czysty jak łza, zresztą ona sama bardzo dobrze o tym wie. Na światło dzienne wypłynęła jednak informacja, że artystka w tym tygodniu miała być sądzona za jeden ze swoich wybryków z 2018 roku, kiedy to pobiła jedną z kobiet w klubie ze striptizem. Cardi B poszła jednak na sądową ugodę, unikając więzienia, ale będąc jednak oskarżoną o napaść trzeciego stopnia i lekkomyślne narażenie na niebezpieczeństwo drugiego stopnia. Oddalono również 10 innych zarzutów. Dzięki ugodzie raperka została jedynie skazana na 15 dni prac społecznych i nakazano jej trzymać się z dala od kobiet, które były zaangażowane w konflikt przez ostatnie trzy lata. Cardi B musiała też opłacić wszystkie koszty sądowe.
Nikt nie stoi ponad prawem
– powiedziała po ogłoszeniu wyroku prokurator okręgowy Queens, Melinda Katz.
Według prokuratorów Cardi B podczas bójki rzucała przedmiotami, w tym butelkami szampana. Celowała w dwie siostry, barmanki pracujące w klubie, jednocześnie nawołując swoją ochronę do ataku. Powodem był rzekomy romans jednej z kobiet z mężem Cardi B, raperem Offsetem. Atak miał miejsce w Angels Strip Club w Flushing, Queens. Cardi B towarzyszyli dwaj współoskarżeni – Jeffrey Bush i Tawana Jackson-Morel. Pierwszy z nich odsiedzi sześć miesięcy więzienia za udział w napadzie.
Częścią dorastania i dojrzewania jest odpowiedzialność za swoje działania. Jako matka tę praktykę staram się zaszczepić moim dzieciom, ale sama wiem, że dobry przykład zaczyna się ode mnie. W przeszłości podjęłam kilka złych decyzji, którym nie boję się stawić czoła i się do nich przyznać. Te chwile nie definiują mnie i nie odzwierciedlają tego, kim jestem teraz. Nie mogę się doczekać przejścia przez tę sytuację z rodziną i przyjaciółmi i powrotu do rzeczy, które kocham najbardziej – muzyki i moich fanów
– powiedziała raperka.
Jeśli nie ukończy prac społecznych do stycznia 2023 roku, czeka ją więzienie. Sam pomysł i kara polegają na tym, że zamierzono wykorzystać jej mocne strony, jeśli chodzi o docieranie do ludzi, zwłaszcza młodych. To będzie pozytywny przekaz o edukacji i pozostawaniu na dobrej drodze
– dodał prawnik Jeff Kern.
Cardi B została skazana za wybryki z 2018 roku. To właśnie wtedy słynna raperka wdała się w bójkę w jednym z klubów ze striptizem. Zobacz także Co obejrzeć po „Reniferku”? Te seriale powinny wam się spodobać Początki polskiego rapu: pierwsze kasety, dissy i nadejście Scyzoryka WROsound 2024. Zagrają m.in. Małpa, susk, Bisz i Kasia Lins […]
Obserwuj nas na instagramie: