Zeus: „Zawsze lubiłem prostotę obsługi i intuicyjność konsol” [W co ty grasz? #1]
Obserwuj nas na instagramie:
Zeus rozpoczyna nową serię na Rytmach, czyli W co ty grasz?. Raper opowiedział na łamach naszego portalu, jakie gry ceni i lubi oraz na czym gra najczęściej.
W co ty grasz?, czyli środowisko rapowe o swoich gamingowych przeżyciach
W co ty grasz? to nowy cykl, który będzie ukazywać się raz w miesiącu. W każdym z odcinków wybrany reprezentant branży rapowej będzie opowiadać o swoim doświadczeniu z branżą gier. Dowiecie się, na jakim sprzęcie lubi grać, po jakie tytuły sięga najchętniej oraz na jaką premierę czeka najbardziej.
Pierwszym gościem serii W co ty grasz? jest Zeus. Łodzianin wielokrotnie deklarował wielkie zainteresowanie grami wideo. Wyraźne podkreślenie cyfrowej zajawki w jego twórczości sprawiło, że nie widziałem nikogo, kto mógłby zainaugurować tę serię.
Zeus pierwszym gościem serii W co ty grasz?
Pierwsza gra, w którą grałem/grałam to…
Zeus: Nie licząc “ruskich jajek” zacząłem grać chyba dopiero na Commodore 64. Wydaje mi się, że pierwszą grą, w jaką grałem na tym komputerze było Purple Turles.
Pamiętam z niej, że…
Zeus: Szybko przerzuciłem się na inne produkcje np. Ninja.
Najtrudniejsze w niej było…
Zeus: Nie wydaje mi się, żeby była to trudna gra, ale nie była zbyt fascynująca, więc chyba najtrudniejsze byłoby granie tylko w nią.
Mój ulubiony gatunek to…
Zeus: Gry skateboardingowe, TPP i Action RPG. Patrząc na moje statystyki, sporo gram w horrory, ale paradoksalnie nie ze względu na czynnik straszący, a fabułę. Moim zdaniem ten gatunek daje często duże możliwości pokazania ciekawej historii. Spójrzmy np. na SILENT HILL 2, SOMA, HELLBLADE czy THE LAST OF US.
Zobacz: The Last of Us zaliczy opóźnienie. Kiedy ukaże się serial?
PC czy konsole (jakie konsole?)?
Zeus: Zdecydowanie konsole. Przez wiele lat byłem wierny SONY, bo zakochałem się w PLAYSTATION od momentu mojego pierwszego kontaktu z nią. W zeszłym roku jednak, motywowany chęcią grania w dostępne wyłącznie w Early Access SESSION, zdecydowałem się na zakup XBOXA. W tej chwili gram głównie na XBOXIE SERIES S. Grywam też jednak nadal na PS4 (np. w TLOU 1 i 2), PS3 (np. w METAL GEAR SOLID HD COLLECTION), PS2 (np. w SILENT HILL 2, 3, 4) czy PS Classic (np. w METAL GEAR SOLID czy RIDGE RACER TYPE 4, do których mam ogromny sentyment). Swego czasu sporo grałem na PS VITA, trochę na GAME BOYu COLOR i ADVANCE. Sporo tych konsol się przewinęło. W latach 1999-2012 grywałem też na PC, ale często w gry na emulatorze PSX, więc zdecydowanie jestem graczem konsolowym.
Dlaczego?
Zeus: Zawsze lubiłem prostotę obsługi i intuicyjność konsol. Co prawda od ery PS3 menu stało się już mocno złożone, ale nadal nie jest to PC. Mam ogromny sentyment do Amigi. Posiadałem ją w dzieciństwie, ale czasy grania na PC kojarzą mi się już z odwieczną walką z konfiguracją sprzętową i ustawieniami w grach. Ten problem nie jest obecny w przypadku konsol. Zawsze ceniłem w nich to, że mając sprzęt danej generacji, możesz grać we wszystkie gry z tejże, nie martwiąc się, czy masz wystarczająco dużo RAMu, albo wystarczająco dobrą kartę graficzną. Dlatego rozwój w kierunku wersji “PRO” konsol trochę mnie niepokoi.
The Last of Us PS4 vs PS4 Pro – porównanie
Nie lubię, kiedy deweloperzy…
Zeus: Generalnie chyba mało narzekam na twórców, ale jedna rzecz mnie faktycznie zniechęciła. Było to zachowanie autorów gry SKATER XL. Mam na myśli wersję PS4. Bardzo długo na tę grę czekałem. Kupiłem ją w pełnej cenie w dniu premiery, żeby wesprzeć twórców i mocno się na niej zawiodłem. W wersji konsolowej niedostępne są mody zmieniające np. fizykę gry. Po ponad pół roku autorzy wypuścili długo oczekiwany update, który okazał się totalnie zbugowany i psujący grę. Na fanpage’ach komunikacja z autorami wydawała się słaba, a cały hype związany z tą produkcją, opierał się chyba na PCtowej scenie moderskiej. W tamtym czasie było niedostępne dla konsol.
Dziś niektóre modyfikacje są już do ściągnięcia w wersji konsolowej, ale te najważniejsze – przekładające się stricte na gameplay – nadal nie. Sfrustrowany sytuacją związaną ze SKATER XL kupiłem sobie na gwiazdkę XBOXA i SESSION. Do dziś uważam, że był to świetny wybór. W SKATER XL znajduję dziś sporo fajnych elementów i zdarza mi się wracać do tej gry, ale SESSION to bezdyskusyjnie mój numer jeden.
Inna kwestia nie jest chyba winą samych developerów, ale ostatnimi czasy zdałem sobie sprawę, że ważna jest dla mnie wsteczna kompatybilność. Gram w sporo starszych tytułów i w przypadku XBOXA jest to rozwiązane świetnie (chociaż nie idealnie, jak np. w przypadku SKATE 2, gdzie trzeba posiadać fizyczną kopię gry, żeby w nią zagrać). Z kolei strasznie kuleje, czy wręcz jest nieobecne, w przypadku SONY. Gracze zdani są na remastery, które wychodzą od czasu do czasu. To w moim odczuciu spora wada. Dla mnie rzeczą najważniejszą w grze nie jest grafika i wciąż wiele starszych produkcji wydaje mi się wartych uwagi.
Gra wszechczasów to…
Zeus: THE LAST OF US 2. Pierwsza część była dla mnie rewolucją, ale druga moim zdaniem jeszcze podniosła poprzeczkę. Nie jest to gra idealna, ale ostatnio przeszedłem dwie części od razu po sobie. Uwielbiam obie, ale moim faworytem jest część druga. Ogromne wrażenie zrobiły na mnie też gry z serii NIER. W przypadku wyżej wymienionych produkcji ich ogromnym atutem była oczywiście fabuła i postacie, natomiast szukając gry wszechczasów pod kątem stricte gameplayowym, wybrałbym SESSION.
Zeus – Ostatni z nas
W co aktualnie grasz? Opisz grę w kilku zdaniach.
Zeus: Grą, do której regularnie wracam, jest wyżej wymienione SESSION, czyli dość trudna symulacja jazdy na deskorolce. Wciąż w wersji Early Access, wciąż ulepszana. Mimo wczesnego dostępu nie znudziła mi się, choć gram w nią od ponad roku. Esencją tej gry są w moim odczuciu replaye. Pozwala to graczowi tworzyć swoje deskorolkowe filmy i jest to bardzo kreatywne zajęcie. Sama gra może początkowo odrzucać surowością sterowania (zwłaszcza w trybie hardcore, gdzie każdy trick trzeba “złapać” w powietrzu), ale daje ogromną satysfakcję. Zdarzało mi się spędzać wiele godzin, grając w SESSION, nagrywając replaye i słuchając muzyki.
Poza tym nadrabiam zaległości z “kupki wstydu”. Zacząłem niedawno swoją przygodę z FALLOUTEM 4, który dla wielu osób jest już totalną prehistorią, a ja nie miałem do tej pory czasu ani ochoty na tę grę. Teraz i czas, i owa ochota się znalazły i bardzo mi się ten FALLOUT podoba. Zacząłem też SPEC OPS: THE LINE. Czekają na mnie rozgrzebane jakiś czas temu WIEDŹMIN 2, BAYONETTA czy DARKWOOD. Gram zazwyczaj w kilka gier naraz i czasami niektóre schodzą na jakiś czas na boczny tor.
Aktualnie wyczekuję na…
Zeus: Najbardziej czekam na premierę A500 MINI, czyli miniaturę AMIGI, do której mam ogromny sentyment. Poza tym na finalną wersję SESSION, SKATE 4, STALKERA 2 itp. Ciekaw jestem co wymyśli Hideo Kojima, którego jestem fanem od wielu lat. Zastanawiam się też, czy doczekam się kolejnych części THE LAST OF US, czy SILENT HILL.
Zeus – Audio Hideo
Gra, w którą nie grałem, a uznawana jest za kultową.
Zeus: Nie grałem w mnóstwo kultowych gier np. GTA V, RED DEAD REDEMPTION 1&2, FIFA, MINECRAFT. Nie gram też w gry sieciowe, więc wszelkie produkcje typu COUNTER STRIKE czy z nowszych np. FORTNITE to dla mnie abstrakcja.
Podczas rozgrywki najbardziej zwracam uwagę na…
Zeus: Gameplay i historię.
Najwięcej krwi napsułem/łam sobie przy…
Zeus: Do dziś pamiętam grę LION KING w wersji Amigowej i nie są to miłe wspomnienia. Pamiętam, że kilka razy Joystick zaliczył lot przez pokój.
Zeus rozpoczyna nową serię na Rytmach, czyli W co ty grasz?. Raper opowiedział na łamach naszego portalu, jakie gry ceni i lubi oraz na czym gra najczęściej. Zobacz także Co obejrzeć po „Reniferku”? Te seriale powinny wam się spodobać Początki polskiego rapu: pierwsze kasety, dissy i nadejście Scyzoryka WROsound 2024. Zagrają m.in. Małpa, susk, Bisz […]
Obserwuj nas na instagramie: