„Diuna 2″ – Austin Butler jako następca barona Harkonnena

Diuna 2 – kolejna część wyczekiwana jak zielone na przejściu dla pieszych

Na ekranizację Diuny, podobnie jak na Batmana – świat czekał długo. Piszę świat, bo czekali wszyscy – fani powieści Herberta, miłośnicy science-fiction, poszukiwacze wrażeń, esteci, kinomani. Ostatecznie, z powodu niesamowitego parcia oraz rozpędzonego hypetrainu, również i niedzielni filmoznawcy. A produkcja, mimo że okazała się blockbusterem, zdecydowanie nie podpada pod to określenie w sposób, rzekłabym, typowy.

Film Denisa Villeneuve’a przedstawił ledwie skrawek historii Paula Atrydy. Ten, kto jeszcze go nie widział, powinien przygotować się na długie, rozciągnięte w czasie widowisko. Zapierające dech w piersiach zdjęcia, muzykę, która jest dobiciem tych wrażeń, aktorstwo na wysokim poziomie i raczej niewiele… akcji. Po napisach końcowych było oczywiste, że powstanie druga część, choć oficjalne potwierdzenie padło dopiero tydzień po premierze. Zdjęcia do Diuny 2 rozpoczną się jeszcze w tym roku – według wszelkich prognoz, już latem. Tymczasem, do grona aktorów zaangażowanych w projekt dołączają kolejne gwiazdy.

Przeczytaj: „Diuna” – recenzja ekranizacji w reżyserii Denisa Villeneuve’a

Austin Butler – następca czarnego charakteru

W Paula Atrydę wciela się gwiazda młodego pokolenia – Timothée Chalamet, a na ekranie, w roli Chani, partneruje mu Zendaya. W pierwszej części jako główny antagonista, baron Harkonnen, zabłysnął Stellan Skarsgård. Obsadę drugiej części zasili z kolei Florence Pugh, która wystąpi jako księżniczka Irulana. Do grona aktorów, których zobaczymy w Diunie 2, ma szansę dołączyć także Austin Butler, według doniesień serwisu Deadline. Aktor, który zagra główną rolę w nadciągającym Elvisie, prawdopodobnie wcieli się w Feyd-Rautha Harkonnena, bratanka i dziedzica barona Harkonnena i będzie jednym z głównych antagonistów Paula Atrydy. Co sądzicie o takim castingu?