Facebook jak Jacek Soplica. Będzie zmiana nazwy?

Facebook jedno ma imię

TikTok rośnie w siłę, ale nie oszukujmy się – Facebook wciąż jest i póki co pozostanie – numerem jeden, jeżeli chodzi o social media. Wyrósł na żyznym gruncie, a konkurencja jest znikoma – nie tak dawno zamknęła się Nasza Klasa, a ludzie już nie poszukują alternatyw. FB dostarcza wszystko, czego potrzeba, a to, co ponad – znajdujemy w innych aplikacjach, będących często gęsto, niespodzianka, pod batutą Facebooka.

Co będzie, jeżeli rzeczywiście zmieni nazwę? Czy jakoś to dotknie jego użytkowników? Czy kogokolwiek to wzruszy albo chociaż obejdzie? Szczerze mówiąc – wątpię.

A to dlatego, że bardzo łatwo przyswajamy sobie pewne kody, a te kulturowe, są szczególnie proste do wpojenia, trudne do zapamiętania. Przykład pierwszy z brzegu – Pol’and’Rock Festival. Pozostaje nim w oficjalnej nomenklaturze, w tekstach takich jak ten – potocznie żyje swoim życiem jako znajomy Woodstock. I wiem, że taką wojenkę można by toczyć i przerzucać się sprawami, jak chociażby przemianowanie Ery (o której finalnie mało kto pamięta) na T-mobile, lecz chodzi o użytkowość języka. Taki Facebook pojawia się w naszym słowniku bardzo często, jestem pewna, że nawet częściej niż to sobie wyobrażamy. W ten sposób się wtarł w tą mowę – i pewnie szybko się z niej nie wytrze.

Po drugie – zmiana ta dotyczy całej spółki i ma wskazać na zmianę w polityce koncertu i skrupulatnemu rozszerzaniu działalności poza media społecznościowe.

Przeczytaj: Globalna awaria, miliardowe straty i zarzuty byłej pracowniczki – Facebook ma kłopoty

Jacek Soplica czy jednak Ksiądz Robak?

Nie mogłam oprzeć się pokusie nawiązania do naszego narodowego dobra. Choć nie każdy czytał, każdy zna zamysł, za co nawet nie odpowiadają streszczenia lektur, a po prostu memy. Wracając jednak do rzeczy – The Verge twierdzi, że Mark Zuckerberg zamierza ujawnić zmianę nazwy na zbliżającej się konferencji firmy, która odbędzie się 28 października. Owa innowacja ma ponoć wiązać się ze zmianami, jakie odzwierciedlą miejsce Facebooka pośród innych aplikacji powiązanych z nim łańcuchem technologicznym – Instagramem, WhatsAppem i Oculusem.

Rzecznik Facebooka nie skomentował plotek ani spekulacji.

Facebook w zeszłym miesiącu ogłosił swoje plany tworzenia metaverse. Termin ten oznacza przestrzeń rzeczywistości wirtualnej, w której użytkownicy mogą wchodzić w interakcje ze środowiskiem generowanym komputerowo oraz innymi użytkownikami. Facebook zobowiązał się do „odpowiedzialnego rozwoju metaverse” i ogłosił, że plan nie odnosi się do jednego produktu zbudowanego przez jedną firmę, ale raczej do wspólnej globalnej przestrzeni.