Tyler Rake wraca do żywych. Jest zwiastun kontynuacji wielkiego przeboju Netfliksa

Nieustraszony najemnik ponownie atakuje

Tysiące przeciwników, setki trupów, skomplikowane sekwencje walki, kaskaderskie sztuczki, strzelaniny, walki wręcz i on jeden – samotny mściciel/najemnik, który zawsze wychodzi cało z opresji. Konwencja „zabili go i uciekł” jest stara jak świat, ale w ostatnich latach wydaje się być wyjątkowo na topie. Świadczy o tym sukces m.in. całej serii John Wick (w tym ostatniej, bijącej od ponad tygodnia rekordy oglądalności), a także filmów takich jak Extraction (polski tytuł to Tyler Rake: Ocalenie). Film akcji z 2020 roku opowiadający o nieustraszonym najemniku szybko wskoczył na listę najchętniej oglądalnych autorskich produkcji Netfliksa i po trzech latach dalej znajduje się w pierwszej dziesiątce.

Nowy on, nowe zadanie

Teraz czas na część drugą wielkiego przeboju. Po mocnym cliffhangerze z jedynki, Tyler Rake (w tej roli ponownie Chris Hemsworth) wraca do świata żywych. Australijski najemnik specjalizujący się w tajnych misjach powraca, aby wykonać nowe zadanie. Tym razem musi uwolnić z więzienia udręczoną rodzinę bezwzględnego gruzińskiego gangstera.

Byli kaskaderzy i nowa jakość

Za kamerą Tylera Rake’a 2 ponownie stanął Sam Hargrave. I to właśnie łączy te filmy z serią John Wick, wyreżyserowaną przez Chada Stahelskiego. Obaj panowie to byli kaskaderzy, którzy do gatunku wprowadzają zupełnie nową jakość, niejako „projektując” sceny akcji, a nawet w nich uczestnicząc. W poprzedniej części Tylera Rake’a dużo mówiło się o pracy na planie i momentach, w których np. Hargrave filmował pościg z ręki siedząc na masce pędzącego samochodu, czy skakał z dachu wraz z aktorami, oczywiście wszystko filmując