Sokół, PRO8L3M i Taco Hemingway z poczwórną platyną

Hit z pierwszego solo

Wiele jest pojęć w polskim rapie, które z czasem stają się coraz bardziej rozmyte. W nowych czasach mixtape to już nie to, co kiedyś, długość LP zbliżyła się do EP, ale solowa płyta ciągle trzyma się pierwotnego znaczenia. Jeśli raper nagrywa krążek na bitach jednego producenta – to wciąż nie tworzy solówki, podobnie jak w przypadku, gdy całościowo i gęsto pomaga mu wokalistka.

Wiele osób twierdzi jednak, że już albumy z Marysią Starostą możemy uznać za indywidualne materiały, bo nie zostały stworzone ani w grupie, ani też w raperskim duecie. Żeby być jednak ścisłym, to dopiero Wojtek Sokół z 2019 roku jest prawdziwym solo współtwórcy ZIP Składu i WWO. Wydany w lutym krążek rozszedł się w ponad 60000 egzemplarzy i był promowany choćby premierowym przejazdem Range Roverami po Warszawie. Nie brakuje głosów, że płyta, mimo zaledwie dwóch lat, jest już klasykiem polskiego rapu. Tę tezę wspiera najnowsze osiągnięcie legendy gry.

Sokół i Marysia Starosta – W sercu

Sztos co się zowie

Napad na bankiet zdobył już w serwisie YouTube aż 20 milionów wyświetleń, a trzeba wiedzieć, że ten wynik nie został napędzony teledyskiem. Mamy tu bowiem zbiór dość statycznych animacji, więc muzyka mówi sama za siebie. Już w dniu wydania słuchacze pozytywnie łapali się za głowy – bardzo rzadko zdarza się w nadwiślańskich rymach i bitach, by utwór z gośćmi został aż tak dobrze przemyślany.

Tercet opowiedział bowiem jedną historię z życia warszawskiej socjety, ale za to z różnych perspektyw. Mimo że każdy ze współtwórców zachował swój styl narracji, słychać też naturalną chemię i sumienne rozpisanie konceptu. Zagrało absolutnie wszystko, choć sprawa była niełatwa.

Sokół – Napad na bankiet (feat. PRO8L3M, Taco Hemingway)

Co będzie dalej?

Ktoś mógłby powiedzieć, że takie laury nie robią już wrażenia na tak rozpędzonym rynku, ale dajcie spokój – to duża rzecz, o czym przekonuje post samego rapera zamieszczony na Instagramie:

Wyświetl ten post na Instagramie.

Post udostępniony przez W■JTEK S■K■Ł (@wojteksokol)

Jesteśmy pewni, że sporo odbiorców zastanawia się, kiedy warszawiak wyda swój kolejny album. Pytania nie ustają od nieco ponad roku, bo w lutym, chwilę przed pandemią, pojawił się numer Zorro na bicie Magiery, zaś chwilę później – Hot16Challenge przecinające się z tym, wypuszczonym przez Pezeta. Sam MC w marcu uspokoił swoich fanów, pisząc, że krążek jest już na ukończeniu i zjawi się jeszcze w tym roku.

Sokół – Zorro