fot. materiały prasowe

Sean „Diddy” Combs obiektem śledztwa. Jego domy w Miami i LA zostały przeszukane

Obserwuj nas na instagramie:

Departament Bezpieczeństwa Krajowego USA bada doniesienia w związku licznymi oskarżeniami Diddy’ego o wykorzystywanie seksualne. 

Diddy po lupą organów ścigania

Amerykański, raper, producent, właściciel wytwórni muzycznej i biznesmen, którego majątek opiewa na miliard dolarów, nie ma ostatnio dobrej prasy. I nie chodzi wcale o dokonania artystyczne Diddy’ego, ale o oskarżenia w niego wymierzone. Artystą, znanym m.in. ze swoich licznych pseudonimów (warto wymienić chociażby: Puff Daddy, P. Diddy, Diddy, Puffy czy Love), zainteresowało się Department of Homeland Security – utworzona ponad dwie dekady temu (po 11 września 2001 r.) agencja odpowiedzialna za bezpieczeństwo wewnętrzne USA.

Przeszukania i aresztowanie synów

Agenci przynależącej do DHS jednostki śledczej Homeland Security Investigations z nakazem weszli do domów Diddy’ego w Los Angeles i Miami i dokonali przeszukania. Na terenie lądowały też śmigłowce. Nie wiadomo oficjalnie, czy raper był wtedy w domu – możliwe, że się ulotnił. I to dosłownie, bo jego prywatny odrzutowiec Gulfstream 5 (znany również jako LoveAir LLC), wylądował w poniedziałek na karaibskiej wyspie Antigua, choć nie jest pewne, czy z Diddym na pokładzie. W jednym z przeszukiwanych domów zatrzymano natomiast synów artysty.

Organy ścigania należące do nowojorskiego oddziału Homeland Security Investigations (HSI) wykonały działania w ramach toczącego się dochodzenia. Pomagały w tym HSI Los Angeles, HSI Miami i nasi lokalni funkcjonariusze policji. Szczegółowe informacje przekażemy, gdy tylko będą one dostępne

– oznajmił rzecznik Departamentu Bezpieczeństwa Krajowego USA

Zeznania Cassie

O co chodzi we wspomnianym dochodzeniu? W listopadzie ubiegłego roku piosenkarka R&B Cassandra „Cassie” Ventura oskarżyła Diddy’ego, z którym niegdyś była związana, o gwałt, przemoc seksualną i tzw. sex trafficking, czyli handel ludźmi w celu wykorzystywania seksualnego. Dwa dni później doszło do ugody (Sean „Diddy” Combs zaproponował podobno 8-cyfrową kwotę). To był jednak dopiero początek sprawy dla Diddy’ego, bo historia Cassie ośmieliła inne potencjalne ofiary rapera.

Diddy powróci z nowym albumem po 17 latach

Kolejne zarzuty

W ciągu kilku ostatnich miesięcy oskarżyły go cztery inne osoby. Na początku grudnia 2023 r. opinią publiczną wstrząsnęła relacja pragnącej zachować anonimowość kobiety, która twierdzi, że została „przetransportowana bez swojej zgody i grupowo zgwałcona”. Jako sprawców wskazała Diddy’ego, byłego prezesa wytwórni Bad Boy Entertainment Harve’a Pierre’a i trzecią, tajemniczą póki co osobę. Miało do tego dojść w 2003 r., kiedy była 17-letnią licealistką. Diddy nazwał oskarżenia „obrzydliwymi” i wyparł się „wszystkich okropnych rzeczy, o które był oskarżany”. 

Także broń i narkotyki

Jak donosi „NBC News”, w sprawie powiązanej z przeszukaniami zostało również przesłuchanych kilku osób w Nowym Jorku. Agenci federalni zaplanowali też kolejne rozmowy. Mają one związek z oskarżeniami o „handel ludźmi, przemoc na tle seksualnym, stręczycielstwo, a także dystrybucję nielegalnych substancji i broni”.

Departament Bezpieczeństwa Krajowego USA bada doniesienia w związku licznymi oskarżeniami Diddy’ego o wykorzystywanie seksualne.  Zobacz także Co obejrzeć po „Reniferku”? Te seriale powinny wam się spodobać Początki polskiego rapu: pierwsze kasety, dissy i nadejście Scyzoryka WROsound 2024. Zagrają m.in. Małpa, susk, Bisz i Kasia Lins Diddy po lupą organów ścigania Amerykański, raper, producent, właściciel wytwórni […]

Obserwuj nas na instagramie:

Sprawdź także

Imprezy blisko Ciebie w Tango App →