Maya Hawke o losach Robin: „Chciałabym, żeby zginęła w wielkim stylu”. Są plany na rozwój uniwersum „Stranger Things”

Maya Hawke o Robin

Maya Hawke dołączyła do obsady Stranger Things przy okazji trzeciego sezonu serialu. Wcielająca się w Robin Buckley aktorka i piosenkarka wyznała na łamach magazynu Rolling Stone, jak według niej mogłaby zakończyć się historia tej postaci.

Przed nami ostatni sezon, więc postacie prawdopodobnie będą ginąć. Chciałabym, żeby Robin zginęła w wielkim stylu. Żeby zginęła z honorem. Uwielbiam jednak to, że bracia Duffer tak przywiązują się do aktorów. Dlatego właśnie piszą takie scenariusze. Kochają aktorów, kochają postacie i po prostu nie chcą ich zabijać. Uważam, że to bardzo dobra cecha i nie chciałabym, żeby było inaczej

– skomentowała Maya Hawke.

Aktorka wyznała również, że jeśli twórcy mieliby pomysł na dalszą historię Robin i powstałby ewentualny spin-off, to zagrałaby w nim tylko wtedy, gdyby pojawił się tam również wcielający się w Steve’a Harringtona Joe Keery.

Spin-off, gdzie wyjeżdżamy do Nowego Jorku, szlajamy się po klubach, imprezujemy i próbujemy ogarnąć swoje życie. To byłoby to. Zwyczajnie nie byłabym zwolenniczką spin-offu, ale jeśli miałabym możliwość zrobienia go z Joe Keerym, to zrobiłabym cokolwiek. Joe jest wspaniały, inteligentny i zabawny. Świetnie się z nim pracuje

– dodała aktorka.

Poza swoją filmowo-serialową działalnością Maya Hawke prowadzi także karierę muzyczną. Artystka już 23 września wyda swój drugi studyjny krążek – Moss.

Maya Hawke – Sweet Tooth

Przyszłość Stranger Things

O przyszłości uniwersum Stranger Things wypowiedział się producent i jeden z reżyserów serialu, Shawn Levy.

Tworzymy obecnie Stranger Things Cinematic Universe. Spędzam ostatnio dużo czasu z szefem Marvel Studios Kevinem Feigem i uczę się, jak ogarniać takie uniwersum. Doświadczenie przełożę na STCU.

Wypowiedź producenta należy traktować z dużym przymrużeniem oka, gdyż zażartował on także, że pracuje nad crossoverem Deadpoola i Stranger Things, co narobiło niemałego zamieszania. Faktem jest jednak to, że Levy wyreżyseruje Deadpoola 3, a na horyzoncie jest już co najmniej jeden spin-off Stranger Things. O czym będzie? To na razie wiedzą tylko twórcy oraz wcielający się w Mike’a Wheelera Finn Wolfhard, który rozgryzł plany na serial.