To musiało się stać – Miś Maliś pojawi się w świecie NFT

Rutyny nie ma

Malik Montana może powiedzieć z czystym sumieniem, że ostatnie miesiące w jego karierze są niestandardowe. Od dłuższego czasu wiemy bowiem, że raper nie myśli wyłącznie o polskim rynku muzycznym i rozbudowywaniu na nim swojego labelu GM2L. Jego aktywności opierają się w dużej mierze na wchodzeniu w kolejne kooperacje z artystami spoza naszego kraju.

Ostatnio było głośno o przynajmniej paru – tych już dokonanych, jak i będących w sferze domysłów. W połowie grudnia światło dzienne ujrzał teledysk do utworu W górę, gdzie gościnnie znalazł się francuski MC Sofiane. Ważną częścią tej akcji było zarejestrowanie nadsekwańskich ujęć w hotelu Le Meurice, w którym dotąd tylko Beyonce nakręciła swój teledysk. Dodajmy do tego potencjalne współprace z takimi graczami jak Headie One czy Gzuz, a będzie wiadomo, że duże rzeczy są w drodze.

Malik Montana x Sofiane – W górę

Czas na NFT

Sporym, choć zgoła innym wydarzeniem jest też pozamuzyczna ofensywa, do jakiej Malik Montana przeszedł na początku 2022 roku. Ma ona związek z niejakim Misiem Malisiem, czyli znaną od paru lat postacią, którą możemy określić jako alter ego wspomnianego rapera. To właśnie ona zadebiutowała dziś w graficznej, charakterystycznej dla pomysłodawcy wersji, zapowiadając nową współpracę.

Tym razem artysta stał się częścią Fancy Bears Metaverse, za którym stoją Bartek Sibiga i Jakub Chmielniak. Jeśli wiecie, czym jest niewymienialny token zwany również NFT, to już z pewnością domyślacie się, co nastąpi. Za kilka dni chętni będą mogli nabyć cyfrowego personalizowanego misia. I tym samym dołączą do szerszego przedsięwzięcia, o którym możecie poczytać więcej w tym miejscu.

Malik Montana – Miś Maliś w wersji NFT

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Malik Montana (@donmalikmontana)

NFT w muzyce

Warto przypomnieć, że polski rap miał już do czynienia z wiadomą technologią. W kwietniu 2021 roku informowaliśmy was, że Ten Typ Mes został u nas pionierem nowego podejścia przy okazji premiery singla Only in Warsaw, a partnerował mu w tym Marcin Szambelan. Zaciekawionych odsyłamy do tego tekstu. Co więcej ledwie niecały miesiąc temu FORXST sprzedał pierwotną wersję kawałka Benz-Dealer (o którym pisaliśmy tutaj) za kilkadziesiąt tysięcy złotych. Wszystko wskazuje na to, że to dopiero początek.