Lorde wróciła! Jej wakacyjny singiel “Solar Power” to radość w najczystszej postaci
Obserwuj nas na instagramie:
Wyczekiwany powrót Lorde nadszedł szybciej, niż można się było tego spodziewać. Nowy singiel nowozelandzkiej wokalistki, Solar Power, już jest!
Lorde wraca i od razu wskakuje na szczyt
Lorde od kilku dni skradała się ze swoim muzycznym powrotem. Najpierw świat obiegła intrygująca okładka z podpisem Solar Power, następnie zawrzały dyskusje, a Internet zalała fala spekulacji – czy to okładka singla, czy albumu? No i najważniejsze – kiedy premiera?
Jak się okazało, na tę premierę nie musieliśmy wcale tak długo czekać. Wszelkie wątpliwości zostały rozwiane dziś o północy, kiedy to w serwisach streamingowych pojawił się nowy singiel od Lorde – Solar Power. Nietrudno się domyślić, że nieprzypadkowo data jego premiery przypadła na dzień tegorocznego zaćmienia Słońca.
Lorde jako słoneczna królowa plaż
Wokalistka budzi się z czteroletniej hibernacji, śpiewając w pierwszych wersach, że – nomen omen – nienawidzi zimy i nie może znieść jej chłodu. Dlatego postanowiła napisać pieśń pochwalną na cześć energii Słońca, za którym z pewnością zdążyła zatęsknić podczas swojej ostatniej podróży na Antarktydę.
Najnowszy utwór nowozelandzkiej artystki, na który musieliśmy czekać aż cztery lata (warto było!) to pełna mistycznej energii celebracja żywiołu, jakim jest tytułowe Słońce. Tym razem Lorde odchodzi od syntezatorów i elektronicznych brzmień na rzecz minimalistycznego, akustycznego wydźwięku, idealnie podkreślającego jej opowieść o letniej beztrosce, pełnej sensualności i radości w najczystszej postaci. Solar Power jest niczym muzyczne promienie słońca, rozlewające się na naszych ciała w pierwsze dni wyczekiwanego lata.
Premierze singla towarzyszy również nadmorski teledysk, w którym zwiewna Lorde, niczym Afrodyta, tańczy na nowozelandzkiej plaży wraz ze swoimi przyjaciółmi, rozsyłając tym samym pozytywną energię płynącą z tego kawałka do najchłodniejszych zakamarków świata. Zobaczcie sami!
Nowy album od Lorde jeszcze w tym roku? Wszystko na to wskazuje!
Singiel Solar Power wyszedł spod warsztatu cenionego producenta Jacka Antonoffa, który na swoim koncie ma również współprace z takimi artystkami, jak Taylor Swift, Lana Del Rey czy St. Vincent. Dodatkowo, Lorde wokalnie wspierają Phoebe Bridgers oraz Clairo.
Najnowszy utwór nowozelandzkiej artystki jest zapowiedzią jej trzeciego, wyczekiwanego przez fanów na całym świecie albumu, który – miejmy nadzieję – ujrzy światło dzienne jeszcze w tym roku!
Wyczekiwany powrót Lorde nadszedł szybciej, niż można się było tego spodziewać. Nowy singiel nowozelandzkiej wokalistki, Solar Power, już jest! Zobacz także Co obejrzeć po „Reniferku”? Te seriale powinny wam się spodobać Początki polskiego rapu: pierwsze kasety, dissy i nadejście Scyzoryka WROsound 2024. Zagrają m.in. Małpa, susk, Bisz i Kasia Lins Lorde wraca i od razu […]
Obserwuj nas na instagramie: