Jimmy Kimmel poprowadzi galę rozdania Oscarów 2023

Na Oscarach po raz trzeci

95. gala rozdania Oscarów powoli odsłania karty. Jimmy Kimmel, podając dalej tweeta Akademii Filmowej, potwierdził, że zostanie gospodarzem przyszłorocznego święta kina. Będzie to dla niego trzecia gala w tej roli. Uprzednio ten zaszczyt spotkał go w 2017 i 2018 roku. Szczególnie pierwsze rozdanie nagród z jego udziałem przeszło do historii. Podczas wręczania statuetki za Najlepszy Film Roku doszło bowiem do pomyłki. Twórcy La La Land trafili w moment z nieba do piekła, gdy wyjaśniono im, że to nie ich musical, ale film Moonlight otrzymał nagrodę. Zostając po raz trzeci gospodarzem gali, Jimmy Kimmel dołącza do Jerry’ego Lewisa, Steve’a Martina, Conrada Nagela i Davida Nivena. Lista prowadzących do „przeskoczenia” jest jednak długa. Częściej rolę gospodarza pełnili: Whoopi Goldberg i Jack Lemmon (po 4 razy), Johnny Carson (5), Billy Crystal (9) i Bob Hope (11).

Oficjalne ogłoszenie Jimmy’ego Kimmela gospodarzem 95. gali rozdania Oscarów

Introducing your 95th Academy Awards host, Jimmy Kimmel. Welcome back!

Tune into ABC to watch the Oscars LIVE on Sunday, March 12th at 8e/5p! #Oscars95 pic.twitter.com/qdFZYFeE2r

— The Academy (@TheAcademy) November 7, 2022

Niebezpieczna oscarowa scena

Bywa, że los gospodarza gali rozdania Oscarów jest naprawdę ciężki – na przykład Jimmy Kimmel musiał długo tłumaczyć się ze wspomnianej wcześniej pomyłki. Trudna jest także rola zapowiadających nagrody w konkretnych kategoriach. Wystarczy przypomnieć sytuację z tegorocznej imprezy, kiedy to Chris Rock został uderzony przez Willa Smitha, zdobywcę nagrody za rolę w filmie King Richard: Zwycięska Rodzina. Poszło o żart dotyczący żony Smitha. Konsekwencją całego zdarzenia było przyznanie aktorowi dziesięcioletniego zakazu wstępu na galę. Co ciekawe, według plotek, Chris Rock jest rozważany jako jeden ze współprowadzących Oscary także w tym roku.