Ice Cube nazywa Lil Wayne’a “najlepszym żyjącym raperem”

Cube wskazuje swoich GOAT-ów

W podcaście On The Guest List, Ice Cube został poproszony o wskazanie najlepszego, jego zdaniem, żyjącego rapera. Odpowiedź może być dla wielu zaskakująca:

Ciężko jest pokonać Lil Wayne’a. Jego metafory są z innego świata. Poza tym potrafi tworzyć hity, wiesz. Był kopiowany przez te wszystkie lata, ale ostatecznie to były tylko kolejne kopie Lil Wayne’a, nic nowego. Więc myślę, że poza mną on. Zrobiłem wiele dla tej kultury, ale tak. On jest świetny

– powiedział Ice Cube w podcaście On The Guest List, tłumaczenie własne.

Jest to o tyle ciekawa odpowiedź, że Cube’owi zdarzyło się zaczepić Lil Wayne’a w jednym z utworów. W singlu I Rep That West z 2010 nawijał: Ni**s around the world that think they wanna bang, don’t get your ass caught up like Lil Wayne, czym zarzucał Weezy’emu sztuczność. Jak widać, ocena czyjegoś zachowania to jedno, a docenienie jego klasy to drugie.

Ice Cube – I Rep That West

Album w Metaverse

Mówiąc o najlepszych raperach, w drugiej kolejności Ice Cube wskazał kolegów ze swojej grupy Mount Westmore: Snoop Dogga, E-40 i Too $horta, z którymi nagrał album Bad MFs. Krążek jeszcze się nie ukazał, jednak już teraz wiadomo, ze okazję przesłuchać go będą mieli tylko nieliczni. Wydany zostanie bowiem jedynie w Metaverse, technologią Blockchainową. Cube twierdzi, że ich wspólny album będzie definicją tego, czym jest West Coast:

Mount Westmore – cztery filary west coastowego hip-hopu. Nowa muzyka, nowe doświadczenia, pokazy, dostaniecie wszystko, co najlepszego ma Westmore

– stwierdził Ice Cube w podcaście On The Guest List, tłumaczenie własne.