Hania Rani i Dobrawa Czocher z ważnym i przejmującym obrazem do utworu „Malasana”
Obserwuj nas na instagramie:
Malasana to kolejny singiel ze wspólnego albumu Hani Rani i Dobrawy Czocher – Inner Symphonies. Tym razem artystki postanowiły uwydatnić go o teledysk z niezwykle istotnym przesłaniem.
Malasana Hani Rani i Dobrawy Czocher inspiracją do zobrazowania historii uchodźców
Do tej pory dźwięki wypływające spod dłoni Hani Rani i Dobrawy Czocher, które kilka tygodni temu powróciły do formuły duetu, wydając swój pierwszy album z w pełni autorską muzyką – Inner Symphonies, były inspiracją do tworzenia najróżniejszych, indywidualnych obrazów w głowach odbiorców tych kompozycji.
Zobacz również: „Otwórz oczy” i zobacz muzykę niczym Hania Rani i Dobrawa Czocher
Tym razem artystki poszły jednak o krok dalej, a utwór Malasana stał się muzycznym tłem do opowieści reżysera, Mateusza Miszczyńskiego, która z kolei została oparta na prawdziwej historii matki, Mediny, i jej dzieci: Edilbeka, Milana, Mariam, Islama oraz Jakuba, zmuszonych do ucieczki z rodzinnej Czeczenii.
Za napisanie scenariusza oraz reżyserię teledysku do utworu Malasana odpowiada reżyser Mateusz Miszczyński, z którym współpracujemy i przyjaźnimy się od lat, i z którym łączy nas potrzeba poruszania tematów, które wydają nam się ważne i osobiste. Od samego początku wiedzieliśmy, że chcemy opowiedzieć historię oczami dzieci. Tematyka teledysku miała dotykać wojny i uchodźstwa, ubrana w szaty metafory, z elementami realizmu magicznego, który w subtelny, ale skuteczny sposób oddali nas od dosłowności i nada całości uniwersalnego, pozapolitycznego charakteru
– mówią o swoim najnowszym teledysku Hania Rani i Dobrawa Czocher.
Zobacz również: Hania Rani i Dobrawa Czocher podpisały kontrakt z wytwórnią Deutsche Grammophon
Teledysk, który stał się ważnym filmem krótkometrażowym
Ten krótkometrażowy film, w którym Madina i piątka jej dzieci zagrali samych siebie, został nakręcony 11 i 12 października, w okolicach wsi Bilwinowo na Suwalszczyźnie. Za efekt finalny teledysku odpowiada nie tylko reżyser Mateusz Miszczyński, ale również autor zdjęć – Jakub Stoszek.
W perspektywie aktualnych, zatrważających zdarzeń, które rozgrywają się w ostatnich tygodniach na granicy z Białorusią, wydźwięk tego filmu jest jeszcze bardziej przejmujący, ale o tym, co widzimy na ekranie, najlepiej opowiada sam reżyser teledysku do utworu Malasana:
Zdawałem sobie sprawę z trudności materii, której dotykamy, ale powoli materializujące się elementy filmowej układanki, jak idealna lokacja na Podlasiu czy też znalezienie prawdziwej uchodźczej rodziny z Czeczenii, naiwnie dodawały mi sił i wiary w to, co robimy. Pierwszy moment pokory i jakiegoś otrzeźwienia przyszedł w trakcie rozmowy z dziećmi. Padło wtedy bardzo niewinne i bardzo naturalne pytanie: kto w filmie będzie naszym tatą? Szybko i bezrefleksyjnie na nie odpowiedziałem, ale nie dawało mi ono spokoju. Wiedziałem, że Madina razem z dziećmi uciekła z Czeczeni. Uciekała tak jak wszyscy – od konfliktu, represji, łamania praw człowieka, od niewidzialnej wojny. Natomiast to, czego nie wiedziałem, to że Madina uciekała również od przemocy domowej. Mąż Madiny w wyniku wielu bezpodstawnych aresztowań i represji reżimu Kadyrowa popadł w nałogi i sam stał się przemocowym człowiekiem.
Moment kiedy dzieci zadały pytanie, kto zagra ojca, był momentem kiedy bardzo dobitnie zdałem sobie sprawę, że nie ma czegoś takiego jak uniwersalna, pozbawiona kontekstu opowieść o wojnie. Że zawsze, nawet ubrana w szaty metafory, czerpie z czyichś doświadczeń i traum. I jak się okazało w przypadku naszego filmu, ich źródło nie mogło być już bliżej, bardziej namacalne. I choć mogę mówić tylko za siebie, to myślę, że dało się wyraźnie odczuć, że ta świadomość przenikała przez cały zespół na planie.
– kontynuuje Mateusz Miszczyński.
Jesteśmy bardzo wdzięczni rodzinie Madiny za ten czas, doświadczenie i za to jak z wielką otwartością i pogodą ducha tworzyli z nami ten film. Jeżeli jest gdzieś siła tego teledysku, to myślimy, że właśnie w tym
Hania Rani & Dobrawa Czocher – Malasana, zobacz teledysk!
Dziś Madina i jej dzieci sami działają na rzecz pomocy innym potrzebującym, a więcej o ich aktywności dowiecie się z ich facebookowego profilu – Dzieci z Dworca Brześć.
Malasana to kolejny singiel ze wspólnego albumu Hani Rani i Dobrawy Czocher – Inner Symphonies. Tym razem artystki postanowiły uwydatnić go o teledysk z niezwykle istotnym przesłaniem. Zobacz także Co obejrzeć po „Reniferku”? Te seriale powinny wam się spodobać Początki polskiego rapu: pierwsze kasety, dissy i nadejście Scyzoryka WROsound 2024. Zagrają m.in. Małpa, susk, Bisz i […]
Obserwuj nas na instagramie: