Halsey z ważnym apelem dotyczącym zakazu aborcji. Fani wyszli z koncertu, a artystka ich skrytykowała

Halsey z apelem w ważnej sprawie

Halsey nie przebiera w środkach i często wypowiada się w ważnych kwestiach. Artystka wyraziła także swoje zdanie o uchyleniu wyroku w sprawie Roe vs. Wade z 1973 roku, który gwarantował konstytucyjny dostęp do aborcji. Kilka stanów w USA już zdążyło zakazać aborcji. Podczas koncertu w Phoenix, który odbył się kilka dniu po decyzji Sądu Najwyższego, Halsey wygłosiła krótkie przemówienie:

To dzieje się już od bardzo długiego czasu. Wiem, że wszyscy chcemy siedzieć w domach i tylko czekać, aż coś stanie się coś rewolucyjnego i coś się zmieni, ale nikt ku*wa nic nie robi. Powtarzam: nikt ku*wa nic nie robi. To zależy w kwestii każdego z was, mnie, każdej osoby w tym miejscu, abyśmy zrobili to, co ku*wa musimy, aby chronić nasze ciała i prywatność

– powiedziała Halsey.

Niektórym z fanów najwyraźniej nie spodobało się przemówienie artystki. Jak zauważyła jedna z użytkowniczek Twittera, wielu z nich zaczęło opuszczać miejsce koncertu w trakcie apelu Halsey.

Liczba ludzi, którzy opuścili koncert Halsey, kiedy mówiła o aborcji, jest przerażająca. Walczcie o to, co słuszne!

Artystka nie mogła nie zareagować i wbiła szpilę ludziom, którzy opuścili jej występ w trakcie przemówienia.

Minus miejsc koncertowych na świeżym powietrzu: nie ma drzwi, którymi można trzasnąć, wychodząc.

Wypowiedź można jednak przetłumaczyć w jeszcze inny sposób, sugerujący o uderzenie drzwiami wychodzących ludzi. Interpretację pozostawiam już Wam.

downside of doing outdoor venues: no door to hit them on the way out 👋🏼 https://t.co/qc8q8mshd9

— h (@halsey) June 28, 2022

Halsey – Nightmare

Glastonbury pod znakiem podobnych przemówień

Halsey nie jest oczywiście jedyną artystką, która wypowiedziała się na temat uchylenia wyroku. Podczas festiwalu Glastonbury zrobili to między innymi Billie Eilish, Lorde, Kendrick Lamar czy Jarvis Cocker.

Możecie znać ten utwór. Staramy się przestać go grać, ale wtedy na świecie dzieje się coś, przez co nadal go gramy. Zmieniliśmy tekst, bo inaczej nie puściliby tego w telewizji. Wydaje mi się, że wypada nam zagrać ten kawałek. Zwłaszcza ze zmienionym tekstem. Zazwyczaj jest to „piz*y nadal rządzą światem”. Dziś będzie to „chu*e nadal rządzą światem”. Śpiewamy to za oceanem, bo zapadł pewien wyrok. Głównie za sprawą mężczyzn, którzy mówią kobietom, co mogą i czego nie mogą robić ze swoimi ciałami. Utwór dedykujemy tym typom

– powiedział były wokalista Pulp przed wykonaniem utworu Cunts Are Still Running the World.