Wokale Elvisa Presleya i Austina Butlera zmiksowane w filmie biograficznym “Elvis”

Wszystko, by jak najwierniej oddać króla

Elvis trafił do kin w Polsce w zeszły piątek, 24 czerwca. Film zbiera bardzo mieszane recenzje, jednak wszyscy są zgodni w jednej kwestii. Grającemu główną rolę Austinowi Butlerowi bardzo wiernie udało się oddać postać króla rock & rolla. Oprócz naturalnego talentu jego sukcesowi w małym stopniu pomogła technologia. Wokale aktora i Elvisa Presleya zostały bowiem wymieszane w celu uzyskania jak najbardziej autentycznego efektu. W momentach, w których uznano to za konieczne, głos Butlera zmieniano na głos Elvisa. Szczególnie w przypadku piosenek z późniejszych lat życia Presleya, z których nagrania zachowały się w lepszej jakości. Sądząc po opiniach krytyków, ten dość niecodzienny pomysł się opłacił.

Trailer filmu Elvis Baza Luhrmanna

Soundtrack sporym zaskoczeniem

Sporo kontrowersji przed premierą filmu wywołał ogłoszony soundtrack. Oprócz oryginalnych nagrań Elvisa, a także coverów Austina Butlera, pośród wykonawców, którzy dorzucili swoją cegiełkę, są między innymi… raperzy. Jest to o tyle zabawne, że hip-hop narodził się zaledwie 4 lata przed śmiercią króla rock & rolla. Nie przeszkodziło to twórcom filmu we wpleceniu w soundtrack Eminema czy Denzela Curry’ego. Oto pełna lista artystów, których można usłyszeć w filmie: Austin Butler, Ann Nesby, Alton Mason, Chris Isaak, Denzel Curry, Doja Cat, Eminem & Ceelo Green, Gary Clark Jr., Jack White, Lenesha Randolph, Jazmine Sullivan, Kacey Musgraves, Kodi Smit-McPhee, Les Greene, Maneskin, Nardo Wick, Paravi, Pnau, Rufus Thomas, Shonka Dukureh, Stevie Nicks, Swae Lee & Diplo, Tame Impala i Yola.

Harry Styles Elvisem? To nie było takie niemożliwe

Według doniesień medialnych o rolę Elvisa Presleya starał się… Harry Styles. Wypowiedział się na ten temat Baz Lurhmann, reżyser filmu, który wytłumaczył, czemu Brytyjczyk nie dostał tej roli:

Harry jest naprawdę utalentowanym aktorem. Mógłbym z nim nad czymś popracować, ale prawdziwy problem z Harrym polega na tym, że jest Harrym Stylesem. On już jest ikoną.