“Don’t Worry Darling” – owacje na stojąco, kuriozalna konferencja i negatywne oceny krytyków

Don’t Worry Darling, ale don’t okazuje się być tu niepotrzebne

O filmie Don’t Worry Darling, który jeszcze nie miał swojej premiery, o dziwo można by było nakręcić już kolejną produkcję. Wszystko to za sprawą otoczki, która towarzyszy adaptacji nienapawającej fanów pozytywnymi odczuciami. Dlaczego?

Przeczytaj także: Florence Pugh pojawi się w drugiej części Diuny?

Wszystko to za sprawą viralowego już nagrania Chrisa Pine’a z Festiwalu Filmowego w Wenecji, który podczas jednego z wywiadów wprost woła o pomoc, kiedy to jego kolega z produkcji – Harry Styles – udzielił bardzo „zabawnej” odpowiedzi.

Styles został poproszony o opowiedzenie o swojej roli w filmie. Muzyk skwitował ją następującymi słowami:

Wiesz, moją ulubioną rzeczą w filmie jest to, że czuję się jak w filmie. Czuje się tak prawdziwie, jakbym wiesz, szedł do kina, na film. To jeden z powodów, dla którego idziesz obejrzeć coś na dużym ekranie.

Osiemnastosekundowy klip znajdziecie tutaj, ale nie zapomnijcie też zajrzeć do sekcji komentarzy, które okazują się być kopalnią złota.

Prawie można zobaczyć, jak krzyki chwytają go za gardło.

Biedny Chris Pine wygląda, jakby wolał być gdziekolwiek indziej na świecie

– zauważyła jedna osoba.

Wszystko w tym klipie jest takie bolesne.

Myślę, że próbuje używać alfabetu Morse’a, mrugając i przekazując ludziom, że potrzebuje pomocy. Biedny facet

– zażartował ktoś inny. 

Ktoś musi uratować tego mężczyznę.

Pisali retweetujący post fani.

Aktorzy podczas ostatniej konferencji promowali dzieło reżyserskie Olivii Wilde, które zostało owiane plotkami po doniesieniach, że Wilde i główna aktorka filmu, Florence Pugh, pokłóciły się. Sama Florence nie pojawiła się na premierowej konferencji, a zaraz po jej zakończeniu do sieci zaczęły również spływać oceny krytyków, które na pewno nie pomagają wizerunkowi filmu.

Na podstawie 18 ocen krytyków filmowych, “Don’t Worry Darling” otrzymało ocenę 48/100. pic.twitter.com/kpfePPhFXT

— MNFPL (@musicnewsfactpl) September 5, 2022

Nie pomagają mu również trafiające do sieci kompilacje wywiadów, w których grający pierwsze skrzypce Harry Styles, no cóż… nie popisuje się tak naprawdę niczym.

Gwoździem do trumny są również stale wychodzące na światło dzienne problemy produkcyjno-kadrowe, których podsumowanie znajdziecie na Twitterze użytkowniczki @weddingrry, która skrupulatnie wypunktowała wszystkie zgrzyty i zarzuty, jakie miały miejsce na planie.

(DON’T) WORRY DARLING czyli co się wydarzyło na planie a thread #DontWorryDarling pic.twitter.com/9uW8dqOLZ6

— bigger than ola ♡ fitf (@weddingrry) August 27, 2022