Dawid Podsiadło również pomaga Australii

Artyści na pomoc Australii

Płonące lasy w Australii to tragedia, wobec której trudno pozostać obojętnym. Niedawno pisaliśmy o artystach, którzy wyrazili swoje zaangażowanie w tej kwestii. Daria Zawiałow, Organek i Robert Gawliński adoptowali australijskie koale, które ucierpiały w pożarach.

Dawid Podsiadło również nie zignorował tematu. Muzyk od zawsze angażuje się w tego typu społeczne tematy, a niemal każda jego trasa koncertowa wiązała się z pomocą potrzebującym. Artysta często wystawiał na licytację specjalne bilety, z których dochód przeznaczał na stowarzyszenie Mali Bracia Ubogich. W tym roku wsparł również Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy, przekazując na aukcje po dwa bilety na każdy koncert z trasy Leśna Muzyka, które już teraz osiągają sumę prawie 100 tysięcy złotych.

Nie ma muzyki na martwej planecie

Dawid postanowił włączyć się również w pomoc Australii. Na swoich socjal mediach opublikował post, w którym wyraził zaniepokojenie sytuacją ekologiczną na świecie. Artysta zachęca do przychodzenia na swoje koncerty z biletami w wersji elektronicznej i nie drukowania ich. Sam przyznaje, że w zespole również starają się troszczyć o środowisko chociażby takimi małymi gestami jak segregacja śmieci, oszczędzanie wody czy ograniczanie plastiku.

Co jednak najważniejsze, Dawid Podsiadło postanowił przekazać część zysku z biletów na koncerty z trasy Leśna Muzyka na rzecz pomocy środowisku naturalnemu Australii. Muzyk podkreśla, że nie ma muzyki na martwej planecie. Trudno się z tym nie zgodzić!

Dawid, robisz to dobrze! Szanujemy takie podejście! <3