Rihanna podłoży swój głos w „Smerfach” i napisze do filmu piosenki

Rihanna w Smerfach

Po głośnym występie na Super Bowl Rihanna nie wydała nowej muzyki, ale nie zwalnia tempa i ujawnia udział w projekcie filmowym. Podczas CinemaCon w Los Angeles zdradziła, że będzie podkładać głos Smerfetce w nadchodzącym filmie Smerfy od Paramount Animation. Gwiazda jest również producentką filmu i nagra do niego piosenki oryginalne. Jak mówi RiRi, jej głos otrzyma „mała niebieska badass”. „Próbowałam dostać rolę Papy Smerfa, ale się nie udało” — miała żartować podczas ogłoszenia.

„Praca nad animacją to dla mnie zabawna przygoda” – powiedziała Rihanna, którą cytuje „IndieWire”. Zauważyła, że zazwyczaj – podczas swoich koncertów, w teledyskach, czy jako osoba publiczna, modelka i aktorka – promuje swoje umiejętności swoją twarzą. Tym razem musi sobie wyobrazić, że wciela się w rolę „niebieskiej badasski”, nagrywając „w piżamie w trzecim trymestrze ciąży”.

Rola, w którą wcielały się już Katy Perry i Demi Lovato

Film w reżyserii Chrisa Millera (22 Jump Street, The Lego Movie) Smerfy pojawi się w amerykańskich kinach dopiero 14 lutego 2025 roku. To kontynuacja poprzednich nowych adaptacji – filmu Smerfy z 2011 roku oraz Smerfy: Poszukiwacze zaginionej wioski z 2017 roku. Smerfetkę w dotychczasowych produkcjach zagrały głosowo Katy Perry oraz Demi Lovato. Twórcy widocznie mają słabość do słynnych wokali popowych gwiazd!

Rihanna nie od dziś związana jest z branżą filmową. Ponad dziesięć lat temu zadebiutowała na ekranie w filmie Battleship: Bitwa o Ziemię. Mogliśmy zobaczyć ją również w Annie (2014), Valerian i miasto tysiąca planet oraz Ocean’s 8. Rihanna nagrała również singiel do filmu Czarna Pantera: Wakanda w moim sercu, Lift Me Up. Otrzymała do niego nominację w kategorii najlepsza piosenka oryginalna, ale przegrała z energetycznym Naatu Naatu z filmu RRR.