Ezra Miller chce uratować “The Flash”? Aktor spotkał się z przedstawicielami Warner Bros.

Czy The Flash trafi w końcu do kin? Ezra Miller próbuje ratować film

Przyszłość The Flash wciąż jest niepewna. Film już od dłuższego czasu jest skończony, jednak odtwórca głównej roli, Ezra Miller, sprawił, że widzowie z całego świata nadal nie mieli okazji obejrzeć kolejnej produkcji DC. Według obecnych doniesień dzieło ma zadebiutować dopiero 23 czerwca przyszłego roku. Serwis The Hollywood Reporter donosi, że aktor niedawno sam interweniował w sprawie filmu.

Według źródeł amerykańskiego portalu kilka dni temu doszło do spotkania, w którym brali udział Miller, jego prawnik Scott Metzger oraz dyrektorzy Warner Bros. – Pam Abdy oraz Michael De Luca. Celem rozmów było nie tylko znalezienie sposobu, by obecna data premiery została w mocy. Aktor miał zapewnić swoje zaangażowanie oraz przeprosić za wszelkie wizerunkowe szkody, które wyrządził wytwórni.

Zobacz: Ezra Miller znów ma kłopoty. Aktor został oskarżony o dostarczanie nieletniej osobie alkoholu i narkotyków

Decyzja Ezry Millera była spowodowana m.in. tym, że De Luca i Abdy rozważali całkowite usunięcie The Flash, jeśli Miller dalej będzie wzbudzać kontrowersje. Jedno ze źródeł serwisu zaznacza jednak, że Warnerowi zależy na The Flash tak bardzo, że wizja usunięcia produkcji była “przerażająca”.

The Flash – oficjalny zwiastun

Ezra Miller już wcześniej pokazywał swoje zaangażowanie w wypuszczenie The Flash na światło dzienne. Aktor kilkanaście dni temu wydał na łamach Variety specjalne oświadczenie. Aktor przeprosił za swoje zachowanie oraz obiecał poprawę.

Po przejściu przez czas intensywnego kryzysu teraz rozumiem, że cierpię na złożone problemy ze zdrowiem psychicznym i rozpocząłem leczenie. Chcę przeprosić wszystkich, których zaalarmowałem i zdenerwowałem swoim przeszłym zachowaniem. Jestem zobowiązany do wykonania niezbędnej pracy, aby wrócić do zdrowego, bezpiecznego i produktywnego etapu w moim życiu

– czytamy.