Michał Anioł rusza w trasę. „Koncerty to nie tylko śpiewanie piosenek” [wywiad]
Obserwuj nas na instagramie:
Michał Anioł wkrótce wyruszy w trasę, a jego EP-ka Bo to się zwykle tak zaczyna ograna na żywo będzie idealnym początkiem i rozwinięciem koncertowego sezonu.
Michał Anioł – to się nie zaczyna, to już się rozkręciło
Po debiucie przyszła pora na więcej i – serio, czego Michał Anioł nie robił. Luzackie tracki ze znajomymi, hip-hopowa produkcja, współpraca z TVN-em, a teraz EP-ka, która sama w sobie jest projektem wysokiej wagi, ale również zapowiedzią nowych, solowych rzeczy.
Ja się wkręciłam, ja trochę przepadłam, gdy pierwszy raz przesłuchałam sobie Bo to się zwykle tak zaczyna. Wchodzi do głowy jak zły, refreny to prawdziwe earwarmsy, których wystarczy posłuchać raz, by nucić przez kolejne parę dni urwane kilka wersów. Początek i To nie miało tak boleć są najmocniejsi w tej dziedzinie. Straciłem już zdrowy rozsądek // gdy patrzę na ciebie, może to i dobrze okraszone tym nieco funkowym vibe’em to cytat tegorocznej wiosny.
Ja już słyszałam ten materiał w wersji live podczas release party i był po prostu bardzo dobry. Jak grasz cztery kawałki, to nie masz wyboru i musisz zrobić show, a artysta dopiął je na ostatni złoty guzik. Tam było jazzowo, na regularnych koncertach przypuszczam, że będzie inaczej, w klimacie rozpiętym od elektronicznych syntezatorów po gitary. Jeśli o jakimś młodym polskim artyście można powiedzieć self-made man, to z całą pewnością o nim i to wcale nie odwołując się do jego aliasu, soł – należy spodziewać się literalnie: wszystkiego.
Przeczytaj: Michał Anioł na tymczasie – Bo to się zwykle tak zaczyna [recenzja]
Michał Anioł – wywiad
Maja Kozłowska, Rytmy.pl: Na twojej najnowszej EP-ce są aż trzy featy, wszystkie z artystami, z którymi miałeś wcześniej przelot. Jak robić muzykę, to z ziomkami?
Michał Anioł: Nie trzymam się tego kurczowo, ale uznałem, że skoro łączą nas dobre relacje, to dobrze to przekuć w utwory. Z Julią i braciakami nie miałem okazji pracować w studio, a z CatchUpem nagraliśmy tylko jeden spontaniczny numer, wiec uznałem ze fajnie byłoby zrobić coś na mój projekt.
Bo to się zwykle tak zaczyna to koncept album, idealny na wiosnę. O czym śpiewałbyś, gdybyś miał stworzyć jego letnią kontynuację?
Michał Anioł: Wydaje mi się, ze historia zawarta w tym albumie wpasowałaby się w letni klimat. Wiadomo, wiosna jest od tego, żeby kochać, a właściwie budzi się w nas coś, co do tego lgnie, lecz lato jest nieodrębną częścią, jakże ważną w tej układance. Letnie znajomości, ulotne i romantyczne chwile pasują do narracji przeżywania miłosnych uniesień. Tym samym odpowiedź brzmi następująco: śpiewałbym o miłości.
Zmiana pory roku to zmiana klimatu, także muzycznego. Podrzuć, proszę, kilka swoich ulubionych piosenek, do których wracasz, gdy tylko zaczyna robić się cieplej.
Flume ft. Toro y Moi – different to utwór, do którego często wracam, ale zauważyłem zależność, że im cieplej, tym lepiej słucha mi się gitar i odkładam syntezatory na bok. Dragonball Durag od Thundercata jest tego przykładem, a całą zeszłą wiosnę przekatowałem numerem Louisa Cole’a o nazwie Thinking.
Thinking (live sesh) – Louis Cole
No i na koniec – słyszałam twoją EP-kę w odsłonie jazzującej – co takiego szykujesz na swoją nadchodzącą trasę?
Michał Anioł: Szykuję nowości. Chciałbym, żeby ten koncert nie był jedynie śpiewaniem piosenek, dlatego będzie trochę materiału spoza utworów opublikowanych, a numery, które już znacie, postaram się urozmaicić. Do tego będzie też sporo grania na żywo i może uda się też przemycić parę niespodzianek.
Michał Anioł – koncerty – konkurs
Artysta już wkrótce wyruszy trasę, podczas której będzie promować materiał ze swojej najnowszej EP-ki Bo to się zwykle tak zaczyna. Śledźcie naszego Instagrama – niedługo pojawi się tam konkurs, w którym możecie wygrać podwójne wejściówki na każdy występ.
Nadchodząca trasa to małe kluby, więc tym bardziej idealny czas, by z takiego koncertu wycisnąć wszystko. Również z pozycji fana i słuchacza. Wpadajcie koniecznie!
13 maja 2022 roku – Projekt LAB, Poznań
26 maja 2022 roku – Drizzly Grizzly, Gdańsk
9 czerwca 2022 roku – Stary Klasztor, Wrocław
17 czerwca 2022 roku – Żaczek, Kraków
TBA – Warszawa
Michał Anioł wkrótce wyruszy w trasę, a jego EP-ka Bo to się zwykle tak zaczyna ograna na żywo będzie idealnym początkiem i rozwinięciem koncertowego sezonu. Zobacz także Co obejrzeć po „Reniferku”? Te seriale powinny wam się spodobać Początki polskiego rapu: pierwsze kasety, dissy i nadejście Scyzoryka WROsound 2024. Zagrają m.in. Małpa, susk, Bisz i Kasia […]
Obserwuj nas na instagramie: