Polscy artyści i zespoły – ich twórczość warto znać
Obserwuj nas na instagramie:
Z okazji dnia 11 listopada, przygotowaliśmy krótkie zestawienie: oto polscy artyści oraz zespoły, z których twórczością warto się zapoznać.
Polskiej muzyki nigdy za dużo
Myśląc o współczesnej polskiej muzyce rozrywkowej, zapewne od razu rysuje nam się podział na taką, którą możemy na co dzień usłyszeć w rozgłośniach radiowych oraz na muzykę, której w radiach nie usłyszymy. Te dwie sfery zaczęły się w ostatnich latach coraz bardziej przenikać: jeszcze trzy lata temu nie usłyszelibyśmy Męskiego Grania w Esce czy RMF, a polscy artyści kojarzeni wcześniej z szeroko rozumianą alternatywą, zaczęli pojawiać się w mainstreamie.
Z samym pojęciem współczesnej polskiej muzyki rozrywkowej, wiążą się już pewne nazwiska i nazwy, z którymi ją utożsamiamy. Polscy artyści, tacy jak Dawid Podsiadło, Kwiat Jabłoni, Mrozu, Krzysztof Zalewski czy Daria Zawiałow to tylko niektórzy z tych bardziej znanych. Prawda jest taka, że nasza scena jest niezwykle różnorodna i jeśli kogoś męczy radiówka lub chce poznać coś nowego, wystarczy poszperać. Lub sięgnąć po zestawienia takie, jak to. Poniżej skupimy się na tych artystach i zespołach, których kariery jeszcze nie pędzą do przodu, ale z całą pewnością warto ich obserwować.
Polscy artyści i zespoły – ich twórczość warto znać
Suzia
W zestawieniu nie mogło zabraknąć Zuzanny Kłosińskiej, którą szerzej można kojarzyć z występów w zespole Kasi Lins. Suzia, bo pod takim pseudonimem występuje artystka, już od kilku ładnych lat tworzy autorskie piosenki na gitarę i umieszcza je na YouTubie. Zuza tworzy muzykę orbitującą głównie wokół przestrzeni akustycznego popu i folku. Artystka ma także na koncie EP-kę zatytułowaną Nie dzieje się nic.
Suzia – Wróć ze mną do domu
przezwyczajność
Niech nie zmyli Was nazwa tego koszalińskiego duetu, bo Miłosz Litwiak i Patryk Dżaman przezwyczajni nie są. Chociaż grają głównie muzykę alternatywną, tak ich gitarowo-elektroniczne kompozycje, połączone z osobistymi, przystępnymi tekstami, dają efekt w postaci bujających, zapadających w pamięci utworów. Panowie brali udział w projekcie wytwórni płytowej Kayax – My Name Is New – przeznaczonym dla młodych artystów.
przezwyczajność – WUNDERBAUM
Tune
Chociaż łodzianie wydali już trzy krążki, tak z jakiegoś powodu nie przebili się do szerszej świadomości. Ci, którzy nie znają ich muzyki, nie wiedzą, co tracą. Tune tworzy i gra szeroko pojętego rocka, czerpiąc z jego najróżniejszych odmian, takich jak rock progresywny czy industrialny. Ich debiutancki krążek Lucid Moments, wydany w 2011 roku, zyskał jednak szerokie uznanie wśród krytyków. Łódzki zespół cechują niewątpliwie niekonwencjonalne, muzyczne rozwiązania oraz głęboki wokal Jakuba Krupskiego.
Tune – Sky High
killedbycar
Bydgoskie trio killedbycar z niewiadomych przyczyn i dosyć nagle zaprzestało swojej muzycznej działalności, jednak musiało znaleźć się w tym zestawieniu. Panowie w swojej twórczości łączą, czy też łączyli, elektronikę z indie-rockiem, a ich kompozycje są także nacechowane punkowymi elementami. Zdążyli wydać także EP-kę, na której mocno i spójnie pokazują każdy z tych charakterystycznych dla nich elementów.
killedbycar – DRIM
Yann
Yann jest reprezentantem wrocławskiej ekipy Thirdeye, w której znajduje się także między innymi Zdechły Osa. Yann zaczynał od spokojniejszych, rapowych kompozycji, w których kierował się ku newschoolowi. Artysta od pewnego czasu przerzucił się na nieco cięższe rzeczy, z punk rockiem włącznie, co idealnie koresponduje także z całą otoczką Thirdeye. Warto obserwować jego karierę, bowiem Yann przygotowuje się do wydania EPki.
Yann – MIĘDZY WIERSZAMI
Runforrest
Z Wrocławia jedziemy do Krakowa i odwiedzamy Grzegorza Wardęgę, alias Runforrest. Artysta obdarzony jest niezwykłym głosem, który bardzo dobrze koresponduje ze spokojnymi, akustycznymi kompozycjami Grzegorza. Niedawno mogliśmy go także usłyszeć na ostatniej płycie duetu Bass Astral x Igo czy na Sztuce Miłości autorstwa ARS Latrans Orchestra, której Grzesiek jest członkiem.
Runforrest – Agathy
Kirszenbaum
Duet Kirszenbaum często określa się jako Wyspiański na mefedronie i nie ma w tym ani grama przesady. Kacper Szpyrka i Jakub Wiśniewski sięgają do europejskiego folkloru, przekuwając go w kompozycje naznaczone gitarami, skrzypcami, dwugłosowym wokalem oraz często poetyckimi tekstami. Zespół wydał już dwa studyjne albumy.
Kirszenbaum – Chochoł
Lordofon
Wydaje się, że duet Lordofon zasługuje na nieco większą uwagę, niż faktycznie otrzymuje. Michał Jurek i Maciej Poreda, bo właśnie ci panowie kryją się za powstaniem tego zespołu, wydali w ubiegłym roku debiutancką płytę Koło, która zyskała spore uznanie zarówno krytyków, jak i fanów. Muzycy łączą w swojej twórczości rap oraz gitarowe kawałki, co w Polsce zdarza się zdecydowanie zbyt rzadko.
Lordofon – Kobayashi
Jakich artystów dołączylibyście do tego zestawienia?
Z okazji dnia 11 listopada, przygotowaliśmy krótkie zestawienie: oto polscy artyści oraz zespoły, z których twórczością warto się zapoznać. Zobacz także Co obejrzeć po „Reniferku”? Te seriale powinny wam się spodobać Początki polskiego rapu: pierwsze kasety, dissy i nadejście Scyzoryka WROsound 2024. Zagrają m.in. Małpa, susk, Bisz i Kasia Lins Polskiej muzyki nigdy za dużo […]
Obserwuj nas na instagramie: