Ziemia odetchnęła – czyli jakie zmiany w środowisku przyniosła globalna kwarantanna

Puste ulice, place i skwery, do tego widoku chyba nigdy się nie przyzwyczaimy. Pandemia koronawirusa i obowiązkowa kwarantanna sprawiła, że ludzie pozamykali się w swoich domach Ponadto coraz więcej imprez i festiwali jest odwoływanych. Co rusz w Internecie pojawiają zdjęcia z polskich oraz europejskich miast, na których widnieją popularne miejsca, które jeszcze kilka tygodni temu tętniły życiem, a dziś świecą pustkami.

Jednakże globalna kwarantanna oprócz zmniejszenia szans na rozprzestrzenianie się koronawirusa pozwoliła wziąć pokaźny haust powietrza naszemu ekosystemowi.

Kwarantanna a czyste powietrze

Jak zapewne wszyscy wiecie, jakość powietrza w Chinach pozostawia wiele do życzenia. Gęsta zabudowa, ogromna ilość samochodów i fabryk sprawiają, że emisja dwutlenku węgla jest szalenie wysoka. Ponadto do 2013 roku, aż 60% krajowej energii pozyskiwane było ze spalania węgla.

Aby zmniejszyć emisję dwutlenku azotu i innych szkodliwych substancji. Państwo Środka zaczęło wprowadzać stosowne obostrzenia w transporcie, czy zużyciu węgla w chińskich elektrowniach. Jednak mimo tego powietrze w wielu miastach dalej było bardzo zanieczyszczone.

Sytuacja drastycznie zmieniła się w momencie wybuchu epidemii koronawirusa. Pierwszym miastem, dotkniętym wirusem było Wuhan, które stało się epicentrum całej epidemii. Miasto zamieszkiwane jest przez ponad 11 milionów ludzi, którzy po wybuchu epidemii zostali objęci przymusową i bardzo surową kwarantanną, natomiast szkoły czy sklepy zostały zamknięte do odwołania. Na efekty w poprawie jakości powietrza nie trzeba było długo czekać.

Na początku marca, NASA przedstawiła fotografie przedstawiające zmiany, jakie zaszły w jakości powietrza po dwóch miesiącach od początku kwarantanny, odpowiednio w Wuhan, a także w całych Chinach.

Jakość powietrza nad Wuhan

Poprawa w jakości powietrza w Chinach

Dodam także, że kwarantanna w Chinach nie dobiegła jeszcze końca. Ludzie w dalszym ciagu siedzą w swoich domach i wychodzą z nich tylko wtedy kiedy muszą zrobić zakupy, czy udać się do pracy. Natomiast szacunki epidemiologów wskazują na to, że chińczykom uda opanować się epidemię do końca kwietnia.

Aria migliore – czyli lepsze powietrze także we Włoszech

Włochy, to drugi po Chinach kraj, który najbardziej został dotknięty koronawirusem. Według oficjalnych informacji, we wtorek 17 marca we Włoszech było 31506 zakażonych z czego 2503 osób zmarło. Natomiast tylko 2941 chorych wyzdrowiało. Są to zatrważające liczby, które z dnia na dzień rosną. Cały kraj został objęty przymusową kwarantanną, co podobnie jak w Chinach wpłynęło na jakość powietrza.

W sieci pojawiły się animowane zdjęcia, które oparte zostały na danych z satelity Copernicus Sentinel-5P. Widzimy na nich poziom zanieczyszczenia powietrza we Włoszech między 1 stycznia a 11 marca 2020 roku.

Na kwarantannie zyskuje również włoska Wenecja, a dokładniej słynne weneckie kanały, które przez natłok turystów i tramwaje wodne cierpiały na ogromne zamulenie. Teraz gdy miasto jest praktycznie opustoszałe, woda w kanałach stała się o wiele czystsza. Oprócz widocznego dna, zauważalne są także ławice ryb. Ponadto, sieć obiegły także zdjęcia ukazujące delfiny w porcie w Cagliari na Sardynii, czy kaczki pluskające się w rzymskich fontannach.

Here’s an unexpected side effect of the pandemic – the water’s flowing through the canals of Venice is clear for the first time in forever. The fish are visible, the swans returned. pic.twitter.com/2egMGhJs7f

— Kaveri 🇮🇳 (@ikaveri) March 16, 2020

Boars in the middle of my hometown, dolphins in the port of Cagliari, ducks in the fountains in Rome, Venice canals have now clean water full of fishes. Air pollution dropped. Nature is reclaiming its spaces during quarantine in Italy. #COVID19 #COVIDー19 pic.twitter.com/dr6QILfF9V

— Francesco Delrio (@Cosodelirante) March 15, 2020

Kto tak naprawdę jest wirusem?

Epidemia koronawirusa to bezwątpienia ogromna tragedia i aby wirus przestał się rozprzestrzeniać, przymusowa kwarantanna jest po prostu konieczna.

Pojawia się także pewna refleksja, czy to człowiek przypadkiem nie jest takim wirusem dla środowiska, ponieważ wystarczyło tylko i aż, ograniczyć jego działalność, aby natura zaczęła odzyskiwać to, na czym w tej sytuacji zależy każdemu, czyli zdrowie.

Przeczytaj także: Jak nie oszaleć w domu, czyli co robić podczas kwarantanny?