„Wiedźmin” będzie miał kolejne sezony, ale czy utrzyma poziom?

Wiedźmin: hypetrain ledwo zipie, ale lepiej nie zostawać w tyle

Hajp na serial opada stopniowo, aczkolwiek przy całym tym narzekaniu na niezgodność z książkami Sapkowskiego, pominięciu istotnych wątków czy casting, Wiedźmin wciąż cieszy się bardzo dobrą oglądalnością.

Fandom Białego Wilka żyje więc i ma się dobrze, zarówno wśród fanów gatunku, jak i u niedzielnych widzów ekscytujących się powiązaną z Polską produkcją. Sam serial ostatecznie też trzyma poziom, nawet jeśli określany jest jako średnie fantasy, które ma swoje przebłyski. Drugiej Gry o Tron z tego nie będzie, nadzieje prędko zostały rozwiane, lecz… sezonów Witchera może być równie dużo, co ekranizacji Pieśni lodu i ognia.

Przeczytaj: Wiedźmin: Rodowód krwi jak na razie zapowiada się tragicznie

Biały Wilk na szlaku. Trzeci sezon jeszcze nie wyszedł, a już jest zgoda na kolejne

Netflix musi wierzyć w tę produkcję, skoro dał zielone światło na dwa następne sezony, przy czym trzeci nie ma nawet jeszcze oficjalnej daty premiery (zdjęcia zostały zakończone, serial obecnie znajduje się w procesie postprodukcji). Jak donosi portal redanianintelligence.com, sezon czwarty i piąty mają być realizowane jeden po drugim i tyczy się to zarówno prac nad scenariuszem, jak i faktycznego kręcenia.

Co to oznacza dla obsady? Szykuje się około dwanaście miesięcy nieprzerwanej pracy nad jednym projektem i odłożenie na bok innych zobowiązań.

Premiera trzeciego sezonu Wiedźmina odbędzie się w przyszłym roku (prawdopodobnie latem 2023), natomiast kiedy oficjalnie zostaną ogłoszone plany, co do dalszych losów serialu i całego uniwersum? 24 września odbędzie się wirtualna konferencja Netflixa, TUDUM. Być może wówczas nurtujące fanów kwestie zostaną rozjaśnione.

Netflix Seemingly Greenlights #TheWitcher Season 4 and 5https://t.co/12K4xqbph2

— Redanian Intelligence: The Witcher (@RedanianIntel) September 12, 2022