Wiadomo, jak nazywa się Banksy? Opublikowano właśnie zaginiony wywiad

Nagranie z 2003 roku

Opublikowane przez BBC nagranie pochodzi sprzed 20 lat. Banksy, pochodzący z Bristolu legendarny już dziś streetartowiec, był już wtedy mocno kojarzony. W 2003 roku miał na koncie m.in. okładkę do płyty Blur Think Tank oraz swoje kultowe murale. Jak np. ten namalowany w Palestynie, przedstawiający rzucającego kwiatami niczym koktajlem Mołotowa zamaskowanego mężczyznę – Flower Thrower.

Rozmowa o sztuce

W lipcu 2003 roku Banksy otwierał we wschodnim Londynie swoją pierwszą solowa wystawę, Turf War. To właśnie wtedy porozmawiał z nim były już dziś dziennikarz BBC, Nigel Wrench. Panowie konwersowali przez kilka minut, poruszając m.in. tematy upolitycznienia sztuki, legalności działań streetartowca i jego podejścia do własnej twórczości. Cały wywiad jest bardzo interesujący – ukazał się on jako dodatek do podcastu The Banksy Story – w całości możecie przesłuchać go na BBC.

Zdradzić, czy nie

W pewnym momencie prowadzący James Peak i jego gość, wspomniany Nigel Wrench, zastanawiają się, czy powinni opublikować sam początek wywiadu, fragment przywitania. Wtedy to właśnie dziennikarz zapytał Banksy’ego, czy nie ma problemu z tym, żeby w materiale padło jego imię. Sugeruje rozmówcy, że wcześniej ujawniono je w „The Independent”.

– Czy będziesz zadowolony, jeśli użyję twojego imienia? „The Independent” to zrobił – dopytuje na nagraniu Wrench.
– Jasne – odpowiada Banksy
– Nazywasz się Robert Banks? – pyta Wrench.
– Robbie – poprawia rozmówca.
– Robbie, OK. Robbie – powtarza jeszcze raz dziennikarz.

Co jest prawdą, a co nie?

Przytoczony fragment znajduje się tuż po 18 minucie nagrania. Czy rozmowa jest prawdziwa? Nie wydaje się, żeby miała zostać sfałszowana. Pytanie trzeba zadać inaczej – czy w 2003 roku Banksy nie podstawił dziennikarzowi kogoś, kto go udawał, żeby zmylić tropy? Istnieje taka szansa. Przypomnijmy dokument Wyjście przez sklep z pamiątkami z 2010 roku – wtedy Banksy z premedytacją opowiedział o sobie za pomocą historii o zupełnie innym artyście, co było dość… mylące. Dzieki temu jednak na koniec filmu widzowie zastanawiali się, co jest prawdą, a co nie, o co na pewno Banksy’emu chodziło.

Nie pierwszy raz

Poza tym nie ma roku, żeby ktoś nie „odkrywał” nowej tożsamości Banksy’ego. O bycie streetartowcem byli już posądzani m.in. Robert Del Naja z Massive Attack, brytyjski artysta Neil Buchanan czy radny Billy Gannon, który przez podejrzenia nie mógł kontynuować swojej pracy i zrezygnował z urzędu. Banksy’ego „zdemaskowało” też kiedyś „Daily Mail”, typując Robina Cunninghama (prezentowano nawet wówczas zdjęcia).

Streetartowiec wielokrotnie puszczał oko do fanów swojej twórczości, pokazując siebie samego przy pracy. Nigdy jednak ostatecznie nie zweryfikowano jego tożsamości, mimo licznych tropów i teorii (np. że to nie jeden człowiek, ale artystyczny kolektyw „Banksy”). Czy teraz będzie inaczej? Z jednej strony bardzo chcielibyśmy dowiedzieć się, kim naprawdę jest Banksy. Z drugiej wydaje nam się, że wtedy jego sztuka i obecność w mediach straci cały urok. A wy, chcielibyście wiedzieć?