thekayetan i Mery Spolsky wyciągają fanów z opresji singlem “hebefrenicze”
Obserwuj nas na instagramie:
thekayetan i Mery Spolsky połączyli muzyczne siły, by razem wesprzeć swoich fanów w walce. hebefrenicze staje bowiem po stronie mniejszości.
W obronie mniejszości
thekayetan powraca z kolejną dawką brzmień. Artysta, który w tym roku podbił projekt My Name Is New Kayaxu (skierowany w kierunku debiutantów), prezentuje nam utwór hebefrenicze, w którym towarzyszy mu Mery Spolsky.
Przeczytaj także: Moje Rytmy #62: thekayetan staje w obronie społeczności LGBTQIA+
Piosenka jest kolejną zapowiedzią drugiego już albumu wokalisty. Po świetnie przyjętych singlach priorytetem i twój zapach 22-letni kompozytor postanowił zaskoczyć nas kolejną charakterystyczną współpracą. hebefrenicze ma na celu ukazać nam krzywdy i bóle, z którymi na co dzień muszą zmagać się przeróżne mniejszości. Są to obrażenia nieodwracalne, które niosą za sobą konsekwencje niszczące zdrowie psychiczne. I właśnie kontrą tego zjawiska jest nowa piosenka thekayetana i Mery Spolsky – musimy bowiem dbać o siebie i nie dać się podporządkować systemowi.
Hebefrenia, to przypadłość psychiczna, która często dotyka osoby młode i jest następstwem opresji czy negatywnych wydarzeń. Stworzyłem niebinarny neologizm tego słowa i tak powstało hebefrenicze dedykowane wszystkim uciskanym mniejszościom. To mój pierwszy manifest, wyraz niezgody na przemoc, która jest tak bardzo obecna w naszym społeczeństwie. Utwór powstał wspólnie z Mery Spolsky – zaangażowaną artystką wielkiego formatu, której twórczość niesamowicie mi imponuje. Możliwość stworzenia czegoś wspólnie była dla mnie prawdziwym przywilejem i mam nadzieję, że nasz utwór doda otuchy wszystkim, którzy tego potrzebują
– mówi o utworze “hebefrenicze” thekayetan.
Najpierw dostałam od thekayetana piękny list i płytę z nagraną piosenką. Kiedyś sama tak robiłam – wysyłałam swoje piosenki w nadziei, że ktoś posłucha i może odpowie. Dlatego zanim jeszcze posłuchałam utworu thekayetan, już miał mnie po swojej stronie. Gdy hebefrenicze pierwszy raz zabrzmiało w moich słuchawkach, od razu zanuciłam sobie w głowie „Kayetan mi śpiewa, że złe stany miewa”. Poczułam, że mamy wiele wspólnego i zachciałam być częścią jego mrocznej, ale tanecznej piosenki. Cieszę się, że to się udało! A teledysk to tylko potwierdzenie, jak się świetnie skumaliśmy, bo czarny kolor i psychodelia to zdecydowanie coś, co czuję. Dzięky thekayetan!
– dodała Mery Spolsky.
thekayetan i Mery Spolsky – hebefrenicze, posłuchaj!
Reżyserią teledysku zajął się Bartosz Mieloch. Klip ma na celu przedstawić różne postacie bólu i doznawania krzywdy. Premiera nowego krążka artysty zaplanowana jest na październik tego roku.
thekayetan i Mery Spolsky połączyli muzyczne siły, by razem wesprzeć swoich fanów w walce. hebefrenicze staje bowiem po stronie mniejszości. Zobacz także Co obejrzeć po „Reniferku”? Te seriale powinny wam się spodobać Początki polskiego rapu: pierwsze kasety, dissy i nadejście Scyzoryka WROsound 2024. Zagrają m.in. Małpa, susk, Bisz i Kasia Lins W obronie mniejszości thekayetan […]
Obserwuj nas na instagramie: