Sofía Vergara zdradziła, jak kręcone są kokainowe sceny w serialach

Nieprzyjemne wciąganie

Dokładnie rok temu (i to co do dnia, bo 21 stycznia 2023 r.) pisaliśmy o wyznaniach aktorki Margot Robbie, która zdradziła, jak wyglądała praca na planie filmu Babilon Damiena Chazelle’a. Film, który znajdziecie obecnie np. w bibliotece SkyShowtime, obfitował w sceny zażywania narkotyków, głównie kokainy. Oczywiście używka wykorzystywana przez filmowców nie była prawdziwa – zastępowano ją innym substancjami. Nasz tekst o tym znajdziecie TU, ale zdradzimy tylko, że według Robbie, filmowanie scen „wciągania” nie należy do najprzyjemniejszych.

Griselda – serial twórców Narcos

Teraz w podobnej sprawie głos zabrała Sofía Vergara. 25 stycznia do biblioteki Netfliksa wskoczy 6-odcinkowy miniserial, w którym amerykańsko-kolumbijska aktorka (znana przede wszystkim z roli Glorii w Modern Family) zagrała główną rolę. Griselda inspirowana jest życiem Griseldy Blanco, podstępnej Kolumbijki, która stworzyła jeden z najprężniej działających karteli narkotykowych w historii. Zapowiada się nieźle – tym bardziej, że to produkcja twórców Narcos. A Vergarę naprawdę trudno poznać pod charakteryzacją:

Kolumbia, kartel i kokaina

Jak można się domyślać, w serialu, którego motywami przewodnimi są Kolumbia, kartel i kokaina, nie zabraknie pewnych specyficznych scen. Mająca na koncie nominację do Emmy Sofía Vergara opowiadała niedawno w „Los Angeles Times”, jak przebiega filmowanie „kokainowych momentów”:

Dają ci coś w rodzaju rozpuszczalnego mleka w proszku. I oczywiście za pierwszym razem panikujesz. Nigdy nie próbowałam prawdziwych narkotyków. Wokół mnie było za dużo osób z uzależnieniami, więc nigdy nie chciałam tego robić

– zdradziła Vergara.

Prawdziwe tylko aktorstwo

O pracy nad serialem opowiadała także w programie „Tonight Show” Jimmy’ego Fallona. Tam rozbawiła publiczność, mówiąc że reżyser Griseldy, Andrés Baiz, „nauczył ją jak zażywać kokainę”.

Nie nie! Nie o to mi chodziło. Wprowadziłeś mnie w błąd tym pytaniem. Kokaina, którą wciągałam na planie nie była prawdziwa. To nie był narkotyk, ale sztuczna kokaina, która tylko udaje prawdziwą. Papierosy też były sztuczne. Wszystko było sztuczne. Prawdziwe był za to aktorstwo

– śmiała się aktorka.

O tym ostatnim przekonamy się już za kilka dni. Coś czujemy, że znając zamiłowanie widzów do tego typu tematyki i patrząc na sukcesy produkcji pokroju Breaking Bad czy Narcos, Griselda okaże się sporym hitem!