Snoop Dogg usunął klasyki wytwórni Death Row ze streamingów. Wiemy dlaczego

Autorska platforma Snoop Dogga jest już w drodze

W lutym Snoop Dogg ogłosił, że został nowym właścicielem labelu Death Row Records, kultowej wytwórni, w której zaczynał swoją karierę. Death Row swoją działalność rozpoczęło w 1991 roku. Założycielami byli Suge Knight, Dr. Dre oraz Michael “Harry O” Harris. Snoop był jednym z trzech artystów kluczowych dla ogromnego sukcesu wytwórni – obok Tupaca i Dr. Dre.

Jestem niesamowicie podekscytowany i naprawdę doceniam to, że mam szansę na bycie szefem ikonicznej i kulturowo niezwykle ważnej marki Death Row Records, która ma ogromnych rozmiarów potencjał na rozwój w przyszłości. To bardzo dobre uczucie być właścicielem labelu, którego częścią byłem na początku mojej kariery. To dla mnie naprawdę znaczący moment. Chciałbym osobiście podziękować ekipom Blackstone, MNRK i w szczególności Davidowi Kestnbaumowi za współpracę ze mną w ostatnich miesiącach, dzięki której to marzenie stało się rzeczywistością.

– powiedział Snoop Dogg w oficjalnym oświadczeniu prasowym

W najnowszym odcinku programu Drink Champs Snoop Dogg poruszył temat swojej decyzji o usunięciu klasyków labelu z platform streamingowych.

Pierwszą rzeczą, którą zrobiłem jako właściciel, było usunięcie całej muzyki z popularnych streamingów, ponieważ one nie płacą. Otrzymują miliony streamów i nikt poza wytwórniami nie dostaje za to pieniędzy. Więc tym, co chciałem zrobić, było pozbawienie ich praw do muzyki mojej wytwórni i założenie własnej platformy takiej jak Spotify czy Apple Music. Powstanie aplikacja Death Row.

Death Row na przestrzeni lat miało wielu właścicieli, w tym nawet firmę zabawek Hasbro.