Prince wciąż wydaje. Wkrótce ukaże się nieopublikowany dotąd album Księcia Popu – “Camille”
Obserwuj nas na instagramie:
Prince wciąż jest żywy, dopóki żywa jest jego muzyka. Już niedługo będzie mieć swoją premierę album Camille, nagrany w 1986 roku – w czasach największej świetności artysty.
Prince – powrót ikony
Wokalista jest jedną z ikon muzyki popularnej. Lata 70., 80., 90. – on je tworzył i to bezdyskusyjnie – oczywiście wraz z szeregiem innych artystów, którzy podobnie, jak on sam, nadal są na ustach melomanów i nadal są słuchani.
Wytwórnia Third Man Records ogłosiła, że zamierza wydać nieopublikowany dotąd album Prince’a, który ten nagrał jeszcze w 1986 roku. Ta płyta będzie jednak czymś więcej niż tylko odwieszeniem projektu, który czekał na lepsze lata w zakurzonej szufladzie. Będzie powrotem do Prince’a z jego najlepszych czasów.
W końcu to wydamy. Ludzie Prince’a zgodzili się – prawie zbyt łatwo
– powiedział Ben Blackwell, współzałożyciel wytwórni Third Man Records.
Przeczytaj: Prince wskrzeszony na Parc des Princes – jedyna taka kolekcja i limitowany winyl
“Nie jestem mężczyzną, nie jestem kobietą, jestem czymś, czego nigdy nie zrozumiesz”
Fani zapewne doskonale znają historię owego krążka. Na Camille Prince zamierzał odsłonić się i zaprezentować światu w pełni swoje androgyniczne alter ego. Album ostatecznie powstał, lecz nigdy nie został upubliczniony, jednak już wkrótce trafi na sklepowe półki.
Tracklista Camille będzie liczyć osiem utworów, z których wszystkie zostały oficjalnie wydane, chociaż nie są one ogólnie dostępne. Niektóre z nich pojawiają się na bonusowej ścieżce innych singli, a kolejne na wydaniu deluxe albumu Sign ‘O’ the Times czy też w soundtracku z filmu Jasne światła, wielkie miasto.
Data premiery płyty Camille nie jest jeszcze dokładnie znana. Na krążku znajdą się następujące utwory: Housequake, Strange Relationship, If I Was Your Girlfriend, Feel U Up, Partyman, Shockadelica, Good Love oraz Rebirth of the Flesh.
Prince – Housequake (Live at Paisley Park 12/31/1987) [Official Video]
Prince wciąż jest żywy, dopóki żywa jest jego muzyka. Już niedługo będzie mieć swoją premierę album Camille, nagrany w 1986 roku – w czasach największej świetności artysty. Zobacz także Co obejrzeć po „Reniferku”? Te seriale powinny wam się spodobać Początki polskiego rapu: pierwsze kasety, dissy i nadejście Scyzoryka WROsound 2024. Zagrają m.in. Małpa, susk, Bisz […]
Obserwuj nas na instagramie: