PAULA ROMA – “Cześć, tu Złość”, pliz, nie ignoruj mnie [wywiad]
Obserwuj nas na instagramie:
PAULA ROMA kontynuuje dialog z własnymi emocjami w najnowszym singlu Cześć, tu Złość. Jak wygląda rozmowa ze Złością? O dziwo, spokojnie.
Odbierz, kiedy dzwonię
Czy można dogadać się ze sobą? Tak, jeśli najpierw dogada się ze swoimi uczuciami. Bez wzajemnego porozumienia już na tej płaszczyźnie klapa murowana, ale pytanie brzmi, jak je osiągnąć? Po pierwsze, warto dać dojść do głosu własnym emocjom, dokładnie tak, jak zrobiła to PAULA ROMA. Artystka nie pierwszy raz zmierzyła się z rozmową z przeżywanymi uczuciami. Pierwszy raz w singlu Cześć, tu Miłość i kolejny raz, kiedy zdecydowała się pogadać ze Złością.
Tym sposobem ukazał się singiel Cześć, tu Złość, w którym dokonuje się normalizacja negatywnych uczuć. Te również się przeżywa, te również są, te również wymagają poszanowania czy przepracowania. Rozmowa może początkowo nie przychodzi łatwo, lecz przełamanie sprawia, że owa negatywność nie okazuje się wcale tak jednoznaczna. W utworze Pauli złość i miłość znajdują się całkiem blisko siebie – w pewnym spektrum, w którym ze sobą rezonują.
Oprawa muzyczna również sprzyja zgodzie – Cześć, tu Złość ma prawdziwie wakacyjny klimat. Konflikt? Nigdy, zwykła wymiana zdań, która prowadzi do dobrego (przynajmniej w tym przypadku) zakończenia. Melodia ma mocny potencjał na letniego earworma, więc słuchaczom Pauli zapewne cały lipiec minie na nuceniu numeru. Dużo robi basowy motyw, który prowadzi do nieprzerwanego tupania nogą. Polskie beach bary ewidentnie znalazłyby w tym utworze numer lata.
Przeczytaj: PAULA ROMA w duecie z Rosalie. Wspólnie odmieniają miłość Przez przypadki
PAULA ROMA – wywiad ze Złością
Maja Kozłowska, Rytmy.pl: Teraz, Cześć, tu Złość, wcześniej Cześć, tu Miłość – szykujesz w przyszłości całą emocjonalną sagę?
PAULA ROMA: „Emocjonalna saga”, jakie to niszowe – ładne! Myślę, że emocjonalną sagą można by było nazwać moje życie :) (hihi) Szykuję wiele emocjonalnych utworów, ale te, które mają tytuł „cześć”, grzecznie czekają na odpowiedni moment w kolejce :)
Słuchając tych numerów, instynktownie pomyślałam o filmie Inside Out. Gdybyś miała być personifikacją jakiego uczucia, to jakiego?
PAULA ROMA: Fajne skojarzenie. Ja również myślałam, skąd mi się wzięło takie wchodzenie w role konkretnych uczuć – to musi wynikać z jakiejś silnej wewnętrznej potrzeby mówienia o tym, ale w sposób inny niż wprost, może o zrzucenie jakiejś warstwy wstydu. Gdybym miała wybierać jedno uczucie, w które mogłabym się wcielić w bajce czy książce, byłaby to miłość. I tu pewnie Cię nie zaskoczyłam.
To nie pierwszy raz, kiedy prowadzisz dialog ze swoimi uczuciami. Czy to pozwala Ci lepiej się zrozumieć? Co Ci daje taka odwrócona perspektywa?
PAULA ROMA: Ta odwrócona perspektywa daje mi poczucie większej wolności słowa i ogólnie wolności twórczej. Jakoś trudno mi pisać tak wprost o sobie, a jak wcielę się w wybraną postać, to czuję, że mogę sobie pozwolić na dosłownie wszystko. Dzięki temu łatwiej mi się tworzy, pisze, pojmuje dźwięki czy tworzy barwne teledyski. Ten zabieg przyszedł do mnie naturalnie przy singlu Cześć, tu Miłość i staram się tego nie tamować. Niech płynie.
PAULA ROMA – Cześć, tu Złość [Official Music Video]
PAULA ROMA kontynuuje dialog z własnymi emocjami w najnowszym singlu Cześć, tu Złość. Jak wygląda rozmowa ze Złością? O dziwo, spokojnie. Zobacz także Co obejrzeć po „Reniferku”? Te seriale powinny wam się spodobać Początki polskiego rapu: pierwsze kasety, dissy i nadejście Scyzoryka WROsound 2024. Zagrają m.in. Małpa, susk, Bisz i Kasia Lins Odbierz, kiedy dzwonię […]
Obserwuj nas na instagramie: