Nicolas Cage jako Drakula, a w tle „Creep” Radiohead. Połączenie idealne?
Obserwuj nas na instagramie:
Pojawił się kolejny zwiastun horroru Renfield, w którym Nicolas Cage zagrał słynnego hrabiego-wampira, a w jego pomocnika wciela się Nicholas Hoult.
Powrót kultowego sługi
O filmie pierwszy raz pisaliśmy na początku stycznia. Fabuła skupia się na tytułowym słudze hrabiego Drakuli. W klasycznej powieści Brama Stokera z 1897 r. był on nieco obłąkany, ale zarazem fanatycznie oddany swojemu panu. Pomagał m.in. zdobywać królowi wampirów pożywienie – robił to w zamian za owady (które pasjami pochłaniał) i obietnicę nieśmiertelności. W nowym filmie Chrisa McKaya (Wojna o jutro, LEGO Batman) Renfield jest już trochę na innym etapie. Obserwujemy go, kiedy ucieka od swojego pana do Nowego Orleanu, idzie na terapię, ale też zakochuje się w policjantce Rebecce (w tej roli Awkwafina). Od Drakuli nie ma jednak ucieczki i wokół tego będzie kręcić się wypełniona gagami akcja produkcji. Film ma trafić do polskich kin 14 kwietnia.

„I’m a creep, I’m a weirdo”
Film zapowiada się naprawdę nieźle – wystarczy spojrzeć na wspinającego się na komediowe wyżyny Houlta, czy „straszącego” w zwiastunie Cage’a. Efekt dodatkowo wzmacnia wykorzystanie w nowym zwiastunie największego przeboju w historii Radiohead, czyli piosenki Creep. Utwór, o którym pisaliśmy szerzej miesiąc temu w kontekście 30. rocznicy wydania debiutanckiej płyt zespołu, do tej pory na Spotify odsłuchano 1,1 miliarda razy. Z fabułą filmu i historią Renfielda idealnie komponuje się też tekst Creep. Kiedy główny bohater tłumaczy swoją podbramkową sytuację, w głośnikach słyszymy charakterystyczny refren śpiewany przez Thoma Yorke’a.
Renfield – finałowy zwiastun fillmu
Pojawił się kolejny zwiastun horroru Renfield, w którym Nicolas Cage zagrał słynnego hrabiego-wampira, a w jego pomocnika wciela się Nicholas Hoult. Zobacz także Po fali niskich ocen dla „Małej syrenki” baza filmowa zmienia system oceniania Te rapowe duety rozbiłyby bank. Ale coś im przeszkodziło Nowe seriale, których nie oglądasz. A warto! Powrót kultowego sługi O […]
Obserwuj nas na instagramie: